Nie mogłem wyobrazić sobie lepszego prezentu noworocznego niż dorwanie nowej produkcji mego mistrza, autora najlepszego singla 2011 w kategorii „love story” („The Cure”) – Slakah the Beatchilda. Art of Fresh współtworzy dwóch Kanadyjczyków z Toronto: raper Defy the Odds aka D.O. oraz wspomniany Slakah the Beatchild. 20 grudnia zespół wtłoczył do sieci nowy album, który możecie pobrać za darmo w TYM miejscu. Na zachętę sprawdźcie jeden z singli promujących When The Night Comes In. Po resztę informacji zapraszam „po skoku”.
Przyjaźń muzyków rozpoczęła się w okolicach 2000 roku. Pierwsze wymierne efekty współpracy można było zaobserwować na przełomie lat 2006/2007, kiedy to panowie przymierzali się do nagrania pełnoprawnego debiutu. W tym właśnie czasie powstało „Get Free”. Singiel zwiastował narodziny nowego stylu w muzyce – house-hop, z którym zespół śmiało się identyfikował.
„Get Free”, poza kilkoma pozytywnymi recenzjami, nie rozpętał burzy w środowisku muzycznym. Ciut lepiej miała się sytuacja w 2008 r., kiedy to na światło dzienne wyszedł album Back to the Earth. Niesamowita fuzja hip hopu spod znaku Native Tongues, pierwszych albumów Black Eyed Peas, soulowych ucieczek Jay’a Dee oraz house’owego tempa dała znakomity rezultat.
Na coraz większe zainteresowanie Art of Fresh niewątpliwy wpływ miało rozpoczęcie solowej drogi Beatchilda (Soul Moovement, 2009), zamieszanie wokół wyczynów freestyle’owych D.O. (udana próba pobicia Rekordu Guinnessa – niespełna dziewięciogodzinne rymowanie) oraz sukces fenomenalnego singla „Out This World„, który zwojował uczelniane rozgłośnie w Kanadzie.
W przeciągu ostatnich dwóch lat Art of Fresh nie próżnowało, grając liczne trasy po wszelakich zakamarkach globu. Efektem tych podróży jest kolejne wydawnictwo When The Night Comes In. Ciekawym jest fakt, że każdy z zawartych numerów na płycie nagrywany był w innym miejscu na świecie, od Londynu po Tokio. Jestem właśnie w trakcie drugiego odsłuchu i póki co muszę przyznać, że czuję się więcej niż usatysfakcjonowany. Jeśli nie przekonał Was hymn dla miłośników dobrych butów (począwszy od szpilek po air maxy)na początku wpisu, zapraszam do odsłuchu innego ze szlagierów z nowej płyty – „Alive”, jakże charakterystycznego dla brzmienia Art of Fresh.
Komentarze