Niejednokrotnie dawałem wyraz sympatii w stronę Londyńczyka. Groove, którym operuje, piekielnie dobrze sprawdzał się zarówno przy okazji jego solowych projektów jak i w przypadku współpracy z Princess Fressią. Tym razem SoulP zebrał w jednym secie lwią część z publikowanych przez siebie wcześniej re-editów. Większość z nich to soulowe klasyki, które urosły do rozmiaru hymnów gatunku. Na warsztat producenta „wskoczyli” bowiem m.in. tacy artyści jak Barry White, Kool and Gang, Roy Ayers, Dionne Warwick czy Marvin Gaye. Półtorej godziny fenomenalnej mikstury, która pozwoli Wam wyfrunąć daleko ponad zimową chlapę.
Komentarze