Nie jest łatwo być dziś soulową divą. Talenta takich wokalistek jak Beyonce czy Rihanna przedkładane są nad umiejętności wokalne takich Pań jak Jazmine Sullivan czy Melanie Fiona. Wschodząca diva Marley Munroe zdaje się należeć do tej drugiej kategorii. Nakładem Epic Records wyszedł jej debiutancki singiel pt. „Boomerang”. Utwór o uczuciach jakie wzbudza w autorce ciągłe darcie kudłów z jej ukochanym, który po każdej kłótni powraca jak boomerang. Munroe wydobywa swój wokal z głęboko spod przepony i dlatego jest on tak przejmujący. Tego utworu będzie się słuchać właśnie dla jej śpiewu. Zanosi się na to, że swoje miejsce wśród soulowych div Munroe zamierza sobie po prostu wyśpiewać.
Komentarze