Ponad 30 milionów sprzedanych płyt na świecie, dziesiątki zdobytych nagród (w tym dziewięć statuetek Grammy i Oscar za piosenkę do Bonda), miejsce w Księdze Rekordów Guinessa. Czy jest coś, czego 24-letnia wokalistka nie osiągnęła? Oczywiście, że tak. Przed Adele najtrudniejsze zadanie w jej dotychczasowej karierze – nagrać album, którym udowodni, że jest kimś więcej niż gwiazdą jednego sezonu. Wygląda na to, że artystka jest gotowa sprostać wyzwaniu, gdyż właśnie oficjalnie powróciła do studia, żeby zacząć nagrywać swój trzeci solowy album. Zgodnie z jej zapewnieniami, materiał ma sięgać jeszcze głębiej w przeszłość niż 19 i 21, ma mieć bardziej jazzowy feeling. Jesteśmy ciekawi co z tego wyniknie, na końcowy efekt przyjdzie jednak jeszcze długo nam poczekać – podobno co najmniej do lata 2014.
Komentarze