Nie przepadam za zapowiedziami wideo nadchodzących albumów. Dla mnie to niezbyt ciekawy sposób promocji, wytwarzający sztuczne poczucie jakiejś tajemniczości. Ciemno, jasno, ciemno jasno, zmiana ostrości, trzy brzdęknięcia i na koniec obowiązkowo plejada sformułowań: soon, coming, beware etc. Ambitniej do tematu podszedł amerykański artysta Pretty Lights, doskonale znany i ceniony również u nas. Jest to człowiek, który z taką samą pieczołowitością dba o swoje utwory jak i wiedeoklipy, tak więc jak tylko pojawiła się omawiana zapowiedź najnowszego albumu, nie było jakiejkolwiek myśli o fuszerce. Sprawdzić warto, serio! nie zawiedziecie się, a Ci którzy gościa jeszcze nie znają, z pewnością po tym teaserze przekopią jego obfite muzyczne zbiory:
W tym miejscu warto także wspomnieć o teledysku również zapowiadającym album „A Color Map of the Sun”, na którym zobaczyć i usłyszeć można samego Taliba Kweli. Wciąż mało?
Komentarze