Pożegnajcie Kelly’ego ziomala, skandującego: „Lick it like an Oreo!”. Duch „Step in the Name of Love” wiecznie żywy! Piosenkarz tym razem odkurza go wespół z niejakim DJ’em Cassidym (nie mylić z raperem Cassidym od napadów z bronią w ręku i zapraszania niewiast do swojego hotelu), nowojorskim disk dżokejem, który w 2008 roku zabawiał gości na uroczystościach weselnych państwa Carter, a rok później świętował 50. urodziny Baracka Obamy na przyjęciu samego prezydenta USA. Teraz pan DJ wydaje swój debiutancki krążek Paradise Royale, na który zdążył już wcześniej zarekrutować Jessie J i Robina Thicke’a (co ostatecznie przerodziło się w szósty najpopularniejszy kawałek tygodnia w Wielkiej Brytanii), a teraz wyciągnął rękę w stronę R. Kelly’ego i wspólnie stepują w imię miłości, czy raczej w tym przypadku sprawiają, że świat się kręci. „Make the World Go Round” do odsłuchu poniżej.
Komentarze