
Warkoczyki, fortepian… brzmi znajomo? Ja ostatniej zmiany
Alicii Keys nadal nie kupuję, „We Are Here” nie dorównuje singlom z pierwszych dwóch płyt artystki ALE! wspieramy pozytywne przekazy i pokój na świecie. I choćby z tych powodów zachęcam do obejrzenia ostatniego występu partnerki Swizz Beatza. A potem idźcie w świat i szerzcie dobro razem z
Kluczykową.
Komentarze