Wydarzenia

Cleo Sol celebruje swoje wewnętrzne lśnienie

Data: 22 lipca 2020 Autor: Komentarzy:

Cleo Sol

Rozmarzona Cleo Sol koi i buja

Zbrodnią przeciwko muzyce można nazwać niezwrócenie się oczu świata na wydany w marcu debiutancki krążek Cleo Sol Rose in the Dark. Trudno stwierdzić, jak to się stało, że wokalistka nie załapała się na należny jej hype train. Krążek będący trochę impresją na twórczości Solange dla normalsów ma wszystko, by oczarować fanów debiutu Jessie Ware, Adele, Lianne La Havas czy Corinne Bailey Rae, nie uwłaczając przy tym gustom miłośników pogłębionego soulowego formatu. Piosenkarka jednak dziarsko idzie do przodu. Właśnie wypuściła nowy singiel „Shine”, który nie tylko zupełnie nie wpisuje się w stylistykę płyty, ale skutecznie wskrzesza echa „Libertango” Grace Jones post-reggae’owym bitem. Sol jednak wokalnie nie mogłaby być dalsza reggae — to smooth soul w najlepszym gatunku. Skutkiem czego „Shine” to cudowny dreamsoulowy wakacyjny mashup. Perfect leisure!

Komentarze

komentarzy