Rok 2011, jeśi chodzi o hip hop, był niedelikatnie mówiąc – perfekcyjny. Miało to jednak pewne złe strony – przez ogrmony boom na debiutantów, zapatrzenie się słuchaczy w osoby Kendricka Lamara, ASAP Rocky’ego czy Tylera, the Creatora, parę znakomitych premier przeszło kompletnie bez echa. Wśród tych wszystkich poszkodowanych najbardziej jest mi szkoda teksańskiego duetu A.Dd+. Ich debiutanckie When Pigs Fly z miejsca okrzyknięte zostało najlepszym hiphopowym albumem kiedykolwiek wydanym przez mieszkańców Dallas (co oznacza, że ktoś chyba zapomniał o The D.O.C.). Nie jest to może żadne wielkie osiągnięcie patrząc na wątpliwe rozmiary tamtejszej sceny, ale przyznać trzeba, że chłopaki zaznaczyli swoje miasto na rapowej mapie Stanów z niebywałą klasą. Jeśli jeszcze nie wiecie czy sprawdzić album, to dam Wam dwa istotne punkty odniesienia. Po pierwsze: Outkast. Wyraźnie zarysowana różnica charakterów obu MC („The Rapper & The Poet”), oraz mocno inspirowana muzyką Organized Noize produkcja sprawiają, że o When Pigs Fly nie da sie mówić bez odniesień do duetu z Atlanty. Drugim punktem odniesienia jest fakt, że za wszystkie podkłady odpowiada Picnic Tyme – znać go możecie z tego, że razem z Symbolyc One (członek Strange Fruit Project, współpraca z Kanye Westem) tworzy The Cannabinoids, zespół zaangażowany aktualnie we współpracę z Eryką Badu. A z jakiego miasta pochodzi pani Badu? Wszystko pięknie układa się w jedną, logiczną całość, prawda?
Komentarze