Sto lat Common.
To podobno było przyjęcie niespodzianka. Nic nadzwyczajnego się nie działo. Miałam nie wklejać ale zobaczyłam ostatnie zdjęcie i musiałam.
Common i tort

Common i Sanaa Lathan
Ci kretyni przyniesli ze sobą Oscary? Poważnie – kto tak robi? Trzeba byc wyjątkowym idiotą, żeby obnosić się ze swoimi nagrodami na czyims przyjęciu urodzinowym. Zreszta – co ja gadam. Kto w ogóle wychodzi z tym na ulicę? Może jeszcze zrobią sobie łańcuchy i zaczną nosić je na szyi? Serio, niektórzy czarni przesadzają.
Komentarze