Paloma Faith
A Perfect Contradiction (2014)
Sony Music Entertainment
Specyficzna, charyzmatyczna i jedyna w swoim rodzaju. Obdarzona niezwykle charakterystycznym, znakomitym głosem i równie niepowtarzalnym wyglądem. Paloma Faith, choć zadebiutowała już w 2009 roku, do tej pory znajdowała się w cieniu innych brytyjskich wokalistek. Jej trzeci krążek, A Perfect Contradiction, to doskonała okazja, by zmienić ten stan rzeczy i zająć zasłużone miejsce wśród najlepszych.
Najnowszy album Palomy Faith to pewnego rodzaju kompromis. Artystka częściowo zrezygnowała z dramatyzmu i teatralności znanych z jej poprzednich prac. Stylistyczna mieszanka wszelkich gatunków została zamieniona w spójną podróż inspirowaną minionymi dekadami muzyki soul. Choć wyprodukowane przez Pharrella Williamsa „Can’t Rely on You” niebezpiecznie ocierało się o brzmieniową kopię zeszłorocznego hitu „Blurred Lines”, obroniło się za sprawą znakomitego głosu Palomy i dużo ambitniejszego tekstu. Dzięki temu pełen funkowej energii utwór nabrał również klasy. Stworzone we współpracy z Raphaelem Saadiqiem „Mouth to Mouth” potwierdza wysoką formę wokalistki, a pełne emocji, retro-soulowe „Only Love Can Hurt Like This” przywodzi na myśl najlepsze dokonania Amy Winehouse. W „Taste My Own Tears” artystka wciela się w rolę liderki kobiecej grupy, która z powodzeniem mogłaby reprezentować wytwórnię Motown w czasach jej największej świetności. Pełny przekrój czarnych brzmień dopełnia brawurowo wykonane „The Bigger You Love (The Harder You Fall)”, które jest remakiem nagrania zespołu Sisters Love z roku 1970, a także nawiązujące do szalonej ery disco „Impossible Heart”.
A Perfect Contradiction to pozorna próba odcięcia się od negatywnych emocji, które dominowały do tej pory w twórczości brytyjskiej wokalistki. Paloma Faith w dużym stopniu rezygnuje z dotychczasowego podniosłego tonu. Zamienia liczne ballady na pełne energii, dynamiczne utwory i nakłania słuchacza, by zostawił wszystkie problemy za sobą i po prostu zaczął tańczyć. Kluczem do zrozumienia tej postawy jest tytułowa sprzeczność. Artystka pod przykrywką radosnych dźwięków opowiada historie wypełnione przez smutek, rozczarowanie, porzucenie i niepewność. Narzucona przez muzykę radość w większości przypadków nie zgadza się ze znaczeniem wyśpiewywanych słów. Tylko gdzieniegdzie Paloma Faith wprost, bezpośrednio daje znać, że „Love Only Leaves You Lonely”. Tytułowa sprzeczność albumu została podana w perfekcyjny, również tytułowy, sposób. Doskonały, głęboki wokal prowadzi słuchacza przez kolejne dekady muzyki soul. Klasyczne brzmienie w stylu retro oprawione zostało znakomitymi, niekiedy big bandowymi wręcz aranżacjami.
Wyjątkowość Palomy Faith przejawia się w jej autentyczności i ogromnej wrażliwości. Może nie ma tu tak tragicznych przeżyć jak w przypadku Amy Winehouse, nie ma nieustannego spadania na dno, ale jest specyficzna charyzma i sposób postrzegania świata. A Perfect Contradiction nie jest być może najbardziej osobistym albumem w dorobku Palomy Faith, jest za to piękną, szczerą i pełną zwrotów akcji opowieścią o uczuciach. Opowieścią przedstawioną na tle muzyki soul i jej rozwoju od lat pięćdziesiątych aż do współczesności. Opowieścią, wobec której nie da się pozostać obojętnym.
Komentarze