Wydarzenia

14kt

Nowy teledysk: Elzhi „February”

elzhi-february-video
Detroit raczej nie jest słonecznym miejscem i nowy teledysk Elzhi dobrze to pokazuje. Jak sam tytuł wskazuje, możemy liczyć raczej na zimę i śnieg, a taki obraz dobrze koresponduje z melancholijnym pierwszym singlem promującym nowy, drugi krążek rapera z Motor City. Mocny tekst głównego bohatera i charakterystyczny bit dają naprawdę świetne połączenie, idealnie pasujące do klimatu miasta, które zresztą jest jednym z głównych bohaterów klipu. Tak na marginesie, czy przypadkiem sampel w podkładzie nie jest z wyjęty z jakieś kompozycji Lonniego Listona Smitha?

Elzhi wypuszcza singiel i prezentuje tracklistę nowej płyty

elzhi-getting-sued-over-missing-kickstarter-album
Trzeba było się naczekać na jakiekolwiek nowe informacje o drugiej solówce Elzhi. Wychodziły wcześniej jakieś pojedyncze kawałki, ale kiedy to było… Materiał miał się ukazać dzięki sfinansowaniu przez Kickstartera, ale tak się to ciągnęło i ciągnęło, że ludzie, którzy wpłacali pieniądze wkurzyli się i chcieli rozwiązać sprawę sądownie. Nie znamy jeszcze dokładnej daty premiery Lead Poison. ale wiadomo już, że płyta ukaże się w marcu nakładem GLOW365 — własnej wytwórni Elzhi. Wypuszczony został też singiel promujący wydawnictwo. „CoSIGN” to klimatyczny numer, który pokazuje co siedziało w głowie reprezentanta Detroit przez cały ten czas kiedy go nie było. Do tego pojawiła się też tracklista krążka i według mnie wygląda smakowicie. Nick Speed, 14KT, Quelle Chris, Karriem Riggins i Oh No – na ich produkcje czekam najbardziej. Zresztą „CoSIGN” wyszło z rąk tego drugiego i słychać, że muzycznie zapowiada się dobra płyta. Tekstowo przecież też bo Elzhi w tej materii właściwie nigdy nie zawodzi.

1.) “Medicine Man” (produced by Nick Speed)
2.) “Introverted” (produced by Bombay)
3.) “Weedipedia” (produced by Bombay)
4.) “February” (produced by 14KT)
5.) “Egocentric” (produced by Quelle Chris)
6.) “Two 16’s” (produced by Karriem Riggins)
7.) “Hello!!!!!” (produced by Soledad Brother)
8.) “FriendZone” (produced by Oh No)
9.) “The Healing Process” (produced by Joself)
10.) “Cloud” (produced by Bombay)
11.) “Alienated” f/ Smitty (produced by Joself)
12.) “She Sucks” f/ Chris Dave & The Drumhedz (produced by Agor)
13.) “CoSIGN” f/ Skonie (produced by 14KT)
14.) “MisRight” (produced by Bombay)
15.) “The Turning Point” f/ A Poem By Thabisile Griffin (produced by 14KT)
16.) “Keep Dreaming” (produced by Bombay)

Nowy teledysk: Jaded Incorporated „People Change”

Article-3710396-JadedIncorporatedLeanbyJeremyDeputatPamiętacie może teledysk do „Your Easy Lovin’ Ain’t Pleasin’ Nothin'” Mayera Hawthorne’a? Na samym jego początku, gdy Mayer leży sobie jeszcze beztrosko przy basenie, z słuchawek, które ma na uszach wybrzmiewa właśnie kawałek „People Change” dosyć niedawno ogłoszonego oficjalnie duetu Jaded Incorporated, czyli kooperacji Mayera z producentem 14KT. Wczoraj natomiast, czyli po około 4 latach od klipu do „Your Easy Lovin’…”, dostaliśmy klip do „People Change”. Taka mała odwrócona chronologia. Z publikacją klipu, jak piszą autorzy numeru, było niemało problemów z uwagi na pojawiające się w nim odważne sceny. Ostatecznie jednak udało się go „przepchnąć”, a przedmiot etycznych sporów pomiędzy twórcami a cenzorami internetu możecie obejrzeć poniżej.

Nowy utwór: Jaded Incorporated „Monster” (prod. by J Dilla)

avatars-000068727003-cvwu4r-t500x500Aż dziwne, że do tej pory nie poinformowaliśmy jeszcze o tak zacnym duecie, ale w końcu lepiej późno niż wcale. Tym bardziej, że i okazja jest ku temu konkretna. Pod tajemniczą nazwą Jaded Incorporated kryje się niespodziewane połączenie sił artystów bardzo dobrze nam znanych – Mayera Hawthorne’a i producenta 14KT. A okazja, o której mowa, to nowy singiel, wyprodukowany przez wszechobecnego pośmiertnie, legendarnego J Dillę, zapowiadający ich nadchodzący wspólny album. Mayer przekonał nas do tego, że z hiphopowymi producentami mu po drodze chociażby za sprawą projektu Tuxedo, przy którym towarzyszył mu Jake One. Z kolei 14KT znakomicie odnajdował się ostatnio we współpracy z soulowym wokalistą AB. Dlatego i w tej sytuacji powinniśmy być raczej spokojni o efekt końcowy. Oprócz zapoznania się z singlem „Monster”, zachęcamy również do sprawdzenia wcześniejszych utworów promujących to wydawnictwo, również dostępnych do odsłuchu poniżej.

Nowy teledysk: Ab & 14KT „Can I Be Your Lover”

Bez tytułu
Pamiętacie jeszcze duet Ab & 14KT? Panowie wydali w listopadzie epkę Saturn Return, a dziś prezentują teledysk do piosenki „Can I Be Your Lover”. Para, którą za chwilę zobaczycie w klipie, ma swoje wzloty i upadki ALE! gdyby dla mnie ktoś tak pięknie śpiewał pod futurystyczno-soulowy podkład odpowiedź na pytanie zadane w tytule byłaby oczywista.

Odsłuch: Ab & 14KT Saturn Return

artworks-000060636587-6ez6sx-t500x500

Jest już długo wyczekiwany album od wokalno-producenckiego duetu AB14KT. Zaledwie dwa tygodnie temu zachęcaliśmy do odsłuchu świetnego singla „Lover’s Galaxy” będącego zwiastunem wydawnictwa. Nadszedł czas na sprawdzenie efektu finalnego. Póki co, nie ma sensu wyróżniać jakiegokolwiek kawałka, wrócimy jeszcze do tego albumu. Kwintesencja futurystycznego, soulowego grania zamknięta w 11 utworach i 48 wyjątkowych minutach do sprawdzenia poniżej.

Nowy utwór: Ab & 14KT „Lover’s Galaxy”

1441398_10151708817531440_2123545349_n

12 listopada ukaże się wyjątkowa płyta — Saturn Return to dzieło Aarona Abernathy’ego, którego z pełnym przekonaniem można nazwać człowiekiem-orkiestrą, i utalentowanego producenta Kendalla Tuckera. Obaj panowie mają już na swoim koncie współpracę z takimi sławami jak Mayer Hawthorne, Aloe Blacc, Slum Village czy The Foreign Exchange. Nad swoim wspólnym wydawnictwem pracowali pięć długich lat i, jak sami podkreślają, był to czas zmian także w ich życiu.

Chociaż na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że album traktuje o sprawach damsko-męskich, została tu również zawarta opowieść o dorastaniu i testowaniu podjętych wcześniej decyzji. Na drodze do lepszej przyszłości spotkali się właśnie Ab14KT. Wykorzystując lata artystycznego doświadczenia, dodając do tego swoje osobiste lęki i łącząc to wszystko z niesamowitą miksturą dźwięków, udało im się stworzyć muzyczną historię, do której każdy może się odnieść. „Lover’s Galaxy” to zapowiedź tej galaktycznej podróży. Utwór jest także wstępem do romantycznej historii dwójki fikcyjnych bohaterów. W tym kawałku Ab uwodzi Lalah i namawia ją, żeby przestała się bronić przed swoimi uczuciami. To też prośba do każdego słuchacza, by poddać się tej niesamowitej fali soulu z przesłaniem.

Poniżej macie przedsmak nadchodzącego albumu. Jesteście na to gotowi?