Wydarzenia

aaliyah

12. rocznica śmierci Aaliyah: artyści wybierają ulubione piosenki

Bez nazwy-2
Ten post to już tradycja. Tym razem do dzielenia się refleksjami na temat swoich ulubionych numerów Aaliyah zaprosiliśmy m.in. Karolinę Raas Kiesner, Ari Lennnox oraz Dawn Richard! (więcej…)

Nowe video: Unbuttoned „One In A Million” (Aaliyah cover)

Unbuttoned

Wraca człowiek z urlopu, ma problem z powrotem do rzeczywistości, a tu czeka na niego mail od zaprzyjaźnionego zespołu z Toronto z info o ich najnowszym video. Od razu jakoś łatwiej i lżej na sercu się robi. W dodatku wypuszczenie go pięknie składa się w czasie z przygotowaniami do obchodów kolejnej rocznicy śmierci Aaliyah. Unbuttoned jak zwykle nie zawodzą. Nie odebrali „One In A Milion” klimatu, wzbogacając go swoim charakterystycznym elektronicznym brzmieniem. Drugi wymiar nadaje dźwiękom kolaż, stworzony z jednoznacznie kojarzących się filmowych obrazów. Ciepłe, letnie noce i miłosne uniesienia pod gwiazdami otrzymały kolejny elektryzujący podkład. Zapętlić utwór wystarczy z ubiegłoroczną EPką Electric Kingdom i można nie przełączać do wschodu słońca. „Love is in the air” chciałoby się rzec słuchając. Sprawdzajcie poniżej. Ci z Was, którzy między 22 a 27 lipca będą akurat urlopować się w NYC, niech nie zapomną zajrzeć na ichniejszy koncert (szczegółowe info poniżej), a potem podzielić się z nami wrażeniami.

unbuttoned tour

Nowy teledysk: Chris Brown feat. Aaliyah „They Don’t Know”

brwn

Niełatwo to przyznać, ale Chris Brown w istocie zrobił lepszy użytek niż Drake z wokali Aaliyah. Jego nowy singiel „They Don’t Know”, do którego właśnie wypuszczono teledysk, jest najbardziej składnym numerem sygnowanym jego nazwiskiem od dawien dawna. Sampel Aaliyah z „Don’t Think They Know” Digital Black idealnie połączono w refrenie z partią Browna i gustownie wpisano w klasyczną, a jednocześnie eteryczną produkcję jakby spod znaku PBR&B. Teledysk jest lamerski, nic się w nim nie dzieje, a Brown niezmiennie sprawia niezwykle prostackie wrażenie, ale numer warto sprawdzić, choćby dla anielskiej partii Babygirl, powracającej zza grobu.

„Puszek-okruszek” w innym wydaniu, czyli Dzień Dziecka 2013

Untitled-1 copy

Zanim pójdziecie świętować Dzień Dziecka po dorosłemu czy też organizować celebrowanie tego dnia własnych pociechom, przyjmijcie najszczersze życzenia pomyślności od całej redakcji Miski. (więcej…)

Chris Brown w duecie z… Aaliyah

chris-brown-they-dont-knowNiespełna 2 tygodnie temu Chris Brown, o którym pisać raczej nie lubimy, postanowił ogłosić światu nowinę, brzmiącą mniej więcej tak: „Drake nie może robić więcej szumu ode mnie, dlatego nie będę gorszy i też nagram numer, do którego wrzucę wokal Aaliyah”. Tak też się stało i podczas BET Awards 2013 ex Ryszardy ogłosił reporterom, że ma w zanadrzu coś wyjątkowego – piosenkę zatytułowaną „They Don’t Know”, która znajdzie się na jego nadchodzącej płycie. Z większego czy mniejszego braku sympatii do wokalisty nie chcieliśmy poruszać tego tematu, ale nieustannie wyczytywane newsy w sieci nie pozwalają dłużej milczeć. Otóż w całej sytuacji nie byłoby nic dziwnego, gdyby nie fakt, że ów utwór zawiera śpiew BabyGirl pochodzący z kolaboracji z Digital Black („Don’t Think They Know”), który niemalże cała prasa, z samym Brownem na czele, określa jako „nigdy wcześniej niewykorzystany wokal”.

Cóż, mamy nadzieję, że Chris w końcu zorientuje się, że mówi bzdury i szybko się wytłumaczy. A Wam poniżej, dla porównania, udostępniamy obie piosenki. Oficjalna premiera tej z Krzysiem (pod spodem tylko snippet) nastąpi 27 maja. Dajcie znać co myślicie o jego szalonym pomyśle. Ja osobiście już chyba wolę w tym wszystkim obecność Drake’a.

Sevyn Streeter śpiewa „Come Over”

Przechwytywanie

Chciałam zatytułować ten wpis Sevyn Streeter śpiewa numer Aaliyah, ale właśnie sobie przypomniałam, że piosenka „Come Over” wcale nie należy w oryginale do Babygirl. Jeśli pamiętacie nasz fejsbukowy tydzień z coverami, zagadka będzie dla Was prosta, bowiem kilka tygodni temu informowaliśmy kto, gdzie i jak. Może niektórzy nie pamiętają, więc przypominamy: jako pierwsze numer „Come Over” wyśpiewały dziewczyny z grupy Changing Faces. No dobra, skoro już wszystko wiemy – zapraszam do sprawdzenia tegorocznej wersji, którą nagrała Sevyn. Podopieczna Chrisa Brown zaserwowała nam skromny, aczkolwiek ładny, akustyczny występ. Jak widać i słychać, Streeter odnajduje się całkiem nieźle w coverach.

Nowa EPka: Debian Blak x Aaliyah

artworks-000043275281-k1ieyk-t500x500

Aaliyah wiecznie żywa. Wpływ wokalistki na muzyków nowej generacji jest nieoceniony. Nie raz, nie dwa pisaliśmy o artystach, którzy chętnie oddają hołd zmarłej piosenkarce. I cieszy nas fakt, że liczba tych adoracji rośnie. Tym razem ukłon w stronę twórczości Lili wykonał, znany z ciekawych dub stepowych rozwiązań, młody muzyk z Anglii – Debian Blak. Krótka, bo zaledwie dwunastominutowa, epka to trzy starannie zmiksowane fragmenty najsłynniejszych piosenek Babygirl („Try Again”, „We Need a Resolution” oraz „One in a Million”). Debian doskonale połączył połamane beaty z nieskazitelnym wokalem Aaliyah.

„Jestem jedną z tych bajkowych kobiet” – Princess Freesia & Soulbowl: Press Play # 17

Specjalnym gościem siedemnastej części cyklu Press Play jest Princess Freesia – wysokiej klasy wokalistka z Australii  mieszkająca na stale w Londynie. W swej muzyce przemyca trendy z lat osiemdziesiątych, czego efektem są dwa fantastyczne albumy – The Lapdancer (wespół z Soulpersoną) z 2011 r. oraz ubiegłoroczny The Rainbow Ride. (więcej…)

Nowy utwór: Aaliyah „Quit Hatin'”

Za każdym razem, kiedy słucham „Enough Said” mam wrażenie, że Aaliyah wcale nie umarła, wciąż tu z nami jest i wciąż dla nas śpiewa. To uczucie nasili się pewnie jeszcze bardziej, bo kolejne niewydane wcześniej nagrania Babygirl wyciekają do sieci. „Quit Hatin'” utrzymany jest w konwencji mglistego R&B i można go ze spokojem porównać do ostatniej płyty Aaliyah. Nie wiadomo czy piosenka znajdzie się na pośmiertnym albumie wokalistki, zresztą wokół tego wydawnictwa krąży ostatnio wiele plotek…

Jharee Stephens śpiewa „4 Page Letter” Aaliyah

Jharee Stephens urodziła się dokładnie w 1997 roku, kiedy kawałek „4 Page Letter” doczekał się statusu oficjalnego singla. Wiem, że dla niektórych matematyka to temat tabu, dlatego szybko wyliczam i podpowiadam: Jharee ma obecnie 16 lat. Wersja młodej wokalistki z Georgii to raczej cover jakich wiele. Stephnens nie popisała się innowacyjną interpretacją. No, ale Aaliyah może być tylko jedna (na milion). Przy okazji, gdyby Babygirl żyła, dokładnie dziś kończyłaby 34 lata. Lecą czasy jak dzikie. Z chęcią jednak czekamy na dalsze poczynania Jharee, bo choć wokal zbyt szorstki czy też po prostu nieodpowiedni do tego wykonania, jest wart naszej uwagi.