Wydarzenia

audio

Nowy utwór: Azealia Banks „Jumanji”

Kiedy okazało się, że mimo dużego talentu, z Nicki Minaj w rapowym świecie raczej nic nie będzie, nerwowo zaczęliśmy rozglądać się dookoła w poszukiwaniu kolejnej nadziei kobiecego rapu. Czy jest nią Azealia Banks? Nie jestem w stanie odpowiedzieć jednoznacznie. Ma potencjał. Zaznaczyła już zresztą swoją obecność w starym kontynencie bardzo udanym nagraniem „212”. Na dniach wypuściła do sieci kolejny singiel, zatytułowany „Jumanji”. Jest bardziej zachowawczo i mniej przebojowo, ale nadal całkiem świeżo i kreatywnie. Numer zapowiada nowy mikstejp Amerykanki – Fantastic, którego możemy spodziewać się latem.

Nowy album: Vanilla Soft Focus

Niespełna rok po wydaniu High Life, brytyjski producent Vanilla powraca i wydaje kolejny beat tape, który ma być swoistą odpowiedzią na poprzedni projekt. Soft Focus to zbiór 27 instrumentali tak delikatnych i słodkich w odbiorze jak sugeruje tytuł i sama nazwa artysty. Bez zbędnej kokieterii. Tego rzeczywiście słucha się jednym tchem. Całość do pobrania za darmo tutaj, a podczas odsłuchu warto przejrzeć (pozostałe) prace autora okładki tego wydawnictwa – Tonio Alucema. Piękna robota.

Nowy utwór: Tara Carosielli „Resistance (Interlude)”

Pomimo tego, że nie mamy zbyt wielu informacji o tym, kim jest Tara Carosielli, słuchamy jej nowego utworu z wyjątkową przyjemnością. Kolektyw Last Night In Paris znowu daje o sobie znać. Po równie udanych produkcjach jakie zaprezentowali Joshua Collard:

Rainy Milo:

Sir. Berus:

przyszedł czas na „Resistance (Iterlude)” od kolejnej wokalistki związanej z LNIP. Kompozycja, którą wyprodukował Evil Needle, brzmi znakomicie i pozostaje nam tylko czekać na kolejne single. Tara Carosielli! Chcemy więcej!

Nowy utwór: TIRon & Ayomari „They Go (Prod. Oddisee)”

Ubiegłoroczny album A Sucker For Pumps był pokaźnym pokładem tej nowej, świeżej fali kalifornijskiego hip hopu. Duet skutecznie dba o swoich fanów. Były teledyski („All My Love”, „Her Theme Song”), przyszedł czas na nowe produkcje. Jedną z nich jest utwór „They Go”. TIRon & Ayomari (po raz kolejny) spotykają Oddisee i (po raz kolejny) powstaje energetyczny track z kalifornijskim słońcem w tle.

Nowy utwór: Kris Mars „4-20 Rain”

Kris Mars przygotowuje kolejne wydawnictwo. Mixtape Cure Orbit ukazać ma się jeszcze w tym miesiącu, a zapowiada go utwór „4-20 Rain”. Kawałek podobnie jak ostatnia EP-ka The Travaler EP, utrzymany jest w klimacie eksperymentalnego hip hopu, r&b. Warto śledzić kolejne poczynania tego młodego Kalifornijczyka. Talent i potencjał pierwsza klasa.

Nowy utwór: BJ The Chicago Kid „Hay”

BJ The Chicago Kid po niemałym sukcesie płyty Pineapple Now-Laters, nie pozwala o sobie zapomnieć. Najnowszy utwór „Hay” z pewnością mu w tym pomoże. Kawałek za produkcję, którego odpowiedzialny jest Fly.Union to swoista, soulowa interpretacja „Hay” hip-hopowej grupy z Chicago Crucial Conflict. Pozycja BJ’a jako jednego z lepszych młodych artystów soulowych potwierdzana jest każdym takim utworem.

Krok w tył: Austin Peralta „Algiers”

Minął już ponad rok od premiery znakomitego krążka Endless Planets, a utalentowany zaledwie 21-letni pianista Austin Peralta przygotowuje się właśnie do wydania wspólnego projektu z legendarnym Sun Ra (ich wspólny winylowy singiel Views of Saturn 2 trafi do sprzedaży w przyszłym tygodniu, o czym jeszcze na pewno doniesiemy). To dobry moment by przybliżyć jego sylwetkę i jeden z najlepszych jazzowych albumów minionego roku, niestety nie do końca docenionych. Peralta na pianinie zaczął grać w wieku sześciu lat i jeszcze jako nastolatek nagrał i wydał w Japonii dwa solowe albumy. Zauważony przez Flying Lotusa, natychmiast otrzymał miejsce w jego wytwórni Brainfeeder by wraz z członkami The Cinematic Orchestra stworzyć Endless Planets – tajemniczy, liryczny, a zarazem niespokojny krążek. A co chyba najbardziej w tym wszystkim zaskakujące – to prawdziwy jazz! Taki jak ten, który w latach 50. zmienił na zawsze oblicze muzyki popularnej, nie tekturowa fasada, którą mainstreamowe media próbują sprzedawać pod tą nazwą. W ramach dowodu – jeden z jaśniejszych punktów wspominanej płyty – „Algiers”.

Nowa EP-ka: Mar Seeing Her Naked

Po współpracy m.in. z takimi producentami jak Full Crate oraz FS Green, po serii własnych wariacji na temat…, nadszedł czas na solowy debiut Seeing Her Naked. Mar podaje nam 5 utworów pod szyldem nowej fali r&b i soulu. Unikalne dźwięki w połączeniu z falsetem Holendra, tworzą aurę przesiąkniętą niebanalną zmysłowością, przy której nasza wyobraźnia nie podlega już żadnej kontroli. Produkcją zajęli się wyżej wymienieni FS Green, Full Crate, jak i również sam Mar, który odpowiedzialny jest także za warstwę tekstową wydawnictwa. Multiutalentowany artysta tym materiałem pokazał swoją muzyczną dojrzałość i mam 100% pewności, że na tym nie koniec, jeszcze wiele pięknych rzeczy przed nim i przed nami. Oprócz Mara na wielkie brawa zasługują także autorzy okładki – Angela Tellier oraz Dennis de Groot. Świetna robota!

Pobierz: Mar Seeing Her Naked

Nowa EP-ka: Charles Chammond JR. „Hello My Name Is…”

Okładka może nie zachęcać i próżno w niej szukać odniesień do muzyki z duszą, ale tam naprawdę jest soul! I to jaki! Jak sam tytuł wskazuje, młody artysta, za pomocą tej EP-ki chce przedstawić siebie i swoją muzykę. Serwuje nam próbki (bo to zaledwie 4 utwory) swoich umiejętności, szykując już grunt pod pełnoprawny, album długogrający. Rozpoczyna leniwym i nieśmiałym soulem, delikatnie przechodząc w r&b, na funku kończąc, momentami brzmiąc niczym Stevie Wonder, zwłaszcza w „The Truth”. Jak sam wyznaje: „Zasadniczo ta EP-ka jest o zaczynaniu na nowo, niezależnie na jakim etapie swojego życia jesteś, pozostawiając w tyle wszystko to, co powstrzymuje Cię przed postępem”. Charles zaznajamia nas ze sobą w niecałe 13 minut, ale jeśli takie są początki, to ja chcę być już na etapie gdy „znamy się lepiej”. To jest niesamowicie rześka i obiecująca pozycja dla wszystkich miłośników czarnych brzmień. Zdecydowanie polecam.

Pobierz: Charles Chammond Jr. Hello My Name Is…

Nowy utwór: Ayah & Slakah The Beatchild „Keep Up”

Umiejętności wokalne Ayah mogliśmy poznać chociażby przy okazji wspólnego projektu z legendarnym Jazzy Jeffem, a Slakah The Beatchild już raczej przedstawiać nie trzeba. „Keep Up” to owoc kolaboracji obu tych artystów i jest tu po to, by nasycić wszystkich zwolenników minimalistycznych dźwięków. Na zdrowie!