daniel aged
Recenzja: Inc. No World

Inc.
No World (2013)
4AD
Jako doświadczeni muzycy sesyjni bracia Aged – Andrew i Daniel – skrócili nazwę z Teen Inc. do inc., rozszerzyli zaś swoją działalność na własną rękę. W ten sposób po EP 3, otrzymaliśmy długogrający materiał pt. no world. Być może awersję do używania wielkich liter czerpią z minimalizmu, którym przepełnione jest ich brzmienie. Tak czy inaczej co z tym no world?
Duet na albumie zamieścił 11 wyszeptanych utworów. Tak. Dominuje szept zamiast śpiewu, chyba, że nazwiemy go eterycznym, co czasem przeszkadza zdekodować tekst piosenki, jednak w przypadku inc. przeradza się w zaletę i staje się ich znakiem rozpoznawczym. Co za tym idzie, wokalnie nie popisują się i nie aspirują do niczego. W tekstach braci doszukać się można mnóstwa tajemniczości i niedopowiedzeń, co wpływa na zwiększenie wysiłku intelektualnego, który słuchacz musi włożyć przy obcowaniu z tym wydawnictwem.
Gdybyśmy chcieli rozpoznać po dźwiękach, że to nowa fala alternatywnego R&B, nie bylibyśmy w stanie. Kawałki „The Place” i „5 Days” brzmią niczym vintage neo-soul z początku lat 90. a la Maxwell. To zresztą dwie najlepsze kompozycje z całej płyty. Można odnieść wrażenie, że zanim Andrew (odpowiedzialny za wokal i gitarę) oraz Daniel (bas i produkcja) weszli do studia, zamknęli się w ciasnym pomieszczeniu na kilka dni z płytą Voodoo D’Angelo. Wynikiem takich doświadczeń jest muzyka, która jest ekstremalnie nastrojowa, a kompozycje utworów niezwykle przestrzenne. Choć duet odżegnuje się od naśladowania stylem kogokolwiek to nam utwór „Black Wings” przypomina nieco Prince’a, zaś odwołanie do post-dubstepowej perkusji odnajdujemy w „Careful”.
Pointa jest następująca — inc. nie zamierzają kłaniać się w pas ani bieżącym trendom mainstreamu, ani kopiować na siłę stylu wielkich poprzedników. Podążają swoją drogą. Minusem albumu może być to, że duet wykłada na stół wszystko, co ma do zaoferowania w pierwszych czterech kawałkach. Może to powodować znużenie resztą materiału. Jednak zmysłowość, to jak bracia Aged budują atmosferę i nastrój w swoich nagraniach sprawi, że ich muzyka będzie rozbrzmiewać w buduarach dzisiejszej bohemy.