Za każdym razem, gdy oglądam najnowszy klip Future’a z gościnnym udziałem (modelki?) Blac Chyna, a jakimś cudem naliczyłam już siedem powtórzeń, w mojej głowie pojawia się seria wątpliwości: jakim cudem ten gość wyrwał Ciarę? jak bardzo ślepa jest miłość? jaką żenadą musi czuć teraz Cici oglądając ten cyrk? co na to wszystko Tyga? gdzie była Amber Rose? I ósmy raz oglądając ten klip, nie znajduję odpowiedzi na te pytania. Przyznaję natomiast, że wbrew pozorom ten teledysk nie wychodzi jeszcze poza granice dobrego smaku, aczkolwiek nie byłam nigdy fanką tyłka rozmiaru Nicki Minaj. „Rich $ex” mogło być ostrzejsze, ale myślę, że żadne z wymienionych wyżej nazwisk nie przeżyłoby tego obrazka. Dirty Spite 2 nabiera coraz to bardziej groteskowego charakteru…
Wiecie, że kręcą spin off kultowego filmu Rocky? Nigdy nie byłam fanką Sylvestera Stallone, ale właśnie dzięki nowej piosence Future’a odkryłam informacje o Creed. No cóż, do kina się pewnie nie wybiorę, ale skoro były partner Ciary jest na soundtracku, to zapewne sprawdzę wydawnictwo… „Last Breath” to typowy kawałek, który swoim wydźwiękiem powinien inspirować was do walki… tej na ringu i tej życiowej. Wspomniany film wchodzi do kin 25 listopada.
Future nakręcił teledysk i… nie ma w nim gołych panienek! To chyba wystarczający powód, by obwieścić całemu światu ten zatrważający news o „Stick Talk”. Poza tym, raper z charakterystyczną dla siebie fryzurą i kapeluszem buja się przez prawie trzy minuty sam na jakimś parkingu lub z ziomeczkami, również w bliżej nieokreślonej lokalizacji. Ale pamiętajcie — nie ma skąpo ubranych dziewuch. Wow. Nie mogę wyjść z podziwu.
P.S. Future zapowiedział także mixtape Monster 2. Chcielibyście wiedzieć, kiedy się ukaże? Odpowiadam: nie znacie dnia ani godziny.
„Simple things” to jedna z moich ulubionych piosenek z repertuaru Miguela, więc z ciekawością zabrałam się do słuchania udostępnionego remiksu. Numer wzbogacony o wokal Chrisa Browna i zwrotkę od Future’a na pewno nie utracił niczego z pierwotnego uroku, wręcz zyskał nową świeżość i moc. Przypomnijmy, że oryginalny singiel znalazł się na ostatnim albumie Miguela Wildheart i na soundtracku do serialu „Girls”. Poniżej posłuchajcie jak panowie dali radę.
Jeśli tak jak ja pokochaliście singiel Future’a, „Where You At”, to mam dla Was wiadomość równoważną z wygraną na loterii — były chłopak Ciary wyda album nagrany wspólnie z Drakiem. Co wiemy na temat nadchodzącego wydawnictwa zatytułowanego What a Time to Be Alive? Tyle, że wyjdzie dzisiaj… w Polsce będzie to noc, bo mowa oczywiście o czasie amerykańskim, czyli jakieś osiem godzin do tyłu od naszego. Okładka płyty powyżej, spis utworów nieznany, emocje w trybie napięcia, CZEKAMY!
Miło mi oznajmić, że jeden z moich ulubionych numerów z tegorocznej płyty Future’aDS2 doczekał się wersji obrazkowej. Były chłopak Ciary zaprosił do współpracy Drake’a aka „zatrudniam-ghostwriterów” i obaj postanowili zadać hejterom kilkanaście pytań. Ten singiel to delikatnie pisząc, pstryczek w nos dla wszystkich tych, którzy wątpili kiedykolwiek w talent obu Panów. Hashtag Meek Mill. Jeśli chodzi o teledysk, wydaje się, że ten duet rozumie pojęcie feeling myself lepiej niż sama Beyoncé czy Nicki Minaj. Oglądajcie:
Typowe dźwięki od Rochelle Jordan? Takie remiksy lubimy baaardzo. Kawałek Future’a, „March Madness”, nabrał ciemnych, acz ciepłych barw z wokalem ROJO. I choć nie spodziewaliśmy się takiego kroku ze strony autorki „Lowkey”, bardzo sobie cenimy jej twórczość i z niecierpliwością oraz niebywałą wiarą czekamy na ważne, pełne wydawnictwo. Nowy projekt ponoć w drodze. Numer do odsłuchu poniżej.
Dej Loaf wydała EPkę! #AndSeeThatsTheThing składa się z sześciu tracków, wśród których pojawiły się jedynie dwa nazwiska poza autorką: Future oraz Big Sean. Tego drugiego można usłyszeć w utworze „Back Up”, który obecnie jest najczęściej shazamowanym kawałkiem (Shazam to aplikacja pozwalająca na identyfikację utworów muzycznych na podstawie kilku sekund użycia mikrofonu w smartfonie — przyp. red.).
Dej postawiła nawet stronę internetową, na której znajduje się konkurs tańca dot. słynnego stylu z Detroit — Jit Dance. Zachęcam do sprawdzenia się w ruchach samej Dej — link.
Dobre wieści dla fanów Future. Raper i jego koledzy potwierdzili datę premiery nadchodzącego krążka Dirty Sprite 2. Płyta pojawi się w sklepach 17 lipca. Powyżej możecie zobaczyć okładkę, natomiast jeśli chodzi o spis utworów musimy jeszcze chwilę poczekać. Na ten moment wiemy, że na albumie znajdą się następujące kawałki: „Real Sisters”, „F*ck Up Some Commas” oraz „Blow a Bag”, który doczekał się nawet wersji obrazkowej. Nie spodziewajcie się jednak wybitnego dzieła muzycznej kinematografii — ten klip można opisać tylko jednym słowem: lans. I ta kobieta w czerwonej sukience licząca dolary… to zapewne moment, w którym Ciara utwierdza się w przekonaniu, że odejście od Future’a było dobrym posunięciem.
Po tajemniczym snippecie, który ukazał się wczoraj na instagramie Abela, w nocy pojawił się remix produkcji prawdziwej maszynki do hitów Mike Will Made It. Minimalistyczny, mocno podszyty basem podkład został zdominowany przez Weeknd’a, który łamiącym się wokalem śpiewa o „ciężkim” życiu wokalisty R&B. Utwór szczególnie wybitny nie jest, spodziewałem się czegoś lepszego, ale każda świeżyna od Kanadyjczyka umila oczekiwanie na nowy album.
Nasza strona internetowa stosuje pliki cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies. Użycie cookies możesz skonfigurować w ustawieniach swojej przeglądarki.Więcej informacji.