jessie ware
Nowy utwór: Jessie Ware „Pieces”
Premiera najnowszego wydawnictwa Jessie Ware już niedługo, a wokalistka zdradza kolejny utwór o tytule „Pieces”. Kawałek to energetyczna, instrumentalna ballada o nieszczęśliwej miłości, w której coś poszło nie tak. Została napisana przy współpracy z Jimmy Napes i Tourist, a wyprodukowana przez Emile Haynie (Kanye West, Lana Del Rey). Album zapowiada się coraz ciekawiej. W radiach wciąż rozbrzmiewa „Say You Love Me”, a w internecie teledysk ma ponad 3 miliony odsłon, ale mam nadzieję, że wkrótce usłyszymy również i ten utwór. Wciśnij play i rozpłyń się w głosie Jessie.
Nowy utwór: Jessie Ware „Kind of Sometimes Maybe”
Dzisiejszy wieczór spędzę z Jessie Ware. Wszystko za sprawą nowego utworu, który zaprezentowała kilkadziesiąt minut temu. „Kind of Sometimes Maybe” to, jeśli dobrze liczę, piąty już kawałek ze zbliżającego się wielkimi krokami albumu Tough Love. Kompozycja stworzona we współpracy ze specjalistą od miłosnych klimatów — Miguelem — to, przynajmniej moim zdaniem, najlepszy z dotychczasowych elementów drugiego krążka, które ujawniła brytyjska wokalistka. Klasyczna, szybko zapadająca w pamięć, soulowa ballada stanowi kwintesencję wyrafinowanego romantyzmu, tak charakterystycznego dla Jessie. Tough Love pojawi się w sklepach już 13 października i jestem przekonany, że do tego czasu odtworzycie „Kind of Sometimes Maybe” wiele, wiele razy.
Nowy utwór: Jessie Ware „Say You Love Me (Shura Remix)”
Trzeci z zaprezentowanych utworów z nadchodzącej płyty Jessie Ware zdecydowanie mnie rozczarował. Przeciętną balladą zajęła się na szczęście jedna z moich nowych ulubienic — brytyjska wokalistka i producentka Shura, której postać jakiś czas temu starałem się przybliżyć. W zmienionej wersji „Say You Love Me” zyskało dużo więcej charakteru. Wokalne transformacje i delikatny, choć wyrazisty rytm sprawiły, że to co nudne i przewidywalne nabrało emocji i nieco tajemniczej aury. Jeśli nadal nie zapoznaliście się z twórczością Shury szczerze zachęcam, bo z wiedzy na temat Jessie Ware nie muszę chyba nikogo rozliczać. Drugi album autorki „Running” ukaże się już 6 października.
Nowy utwór: Jessie Ware „Want Your Feeling” + występ na żywo
Po ostatnim zaprezentowanym przez Jessie Ware singlu miałem lekkie obawy co do jej zbliżającego się, drugiego albumu. Na szczęście artystka przy okazji kolejnego utworu powraca na dobre tory. „Want Your Feeling” zostało stworzone wspólnie z Devem Hynesem (Blood Orange), więc już sam ten fakt powinien zachęcić do sprawdzenia czwartej kompozycji ze zbliżającego się wielkimi krokami, nowego krążka. Jessie w wysublimowanej, zmysłowej, rytmicznej odsłonie — czyli dokładnie taka, jaką najbardziej lubię. Piosenka w wersji live, nagrana w londyńskim Barbican została opublikowana wraz ze studyjną wersją. Album Tough Love pojawi się na sklepowych półkach już 6 października.
Jessie Ware prezentuje kolejny singiel
Drugi krążek Jessie Ware Tough Love ukaże się co prawda dopiero w październiku (6 października w Europie, a dwa tygodnie później w USA), ale piosenkarka już teraz prężnie promuję album. Kolejny singiel „Say You Love Me” właśnie trafił do sieci, a na brytyjskim iTunes będzie można znaleźć go pod koniec września. I o ile pierwszy album Ware był czymś świeżym i relatywnie ciekawym, słuchając kolejnych nowych utworów, jestem coraz bardziej sceptyczny względem jego następcy. „Say You Love Me” jest boleśnie konwencjonalne i nijakie, nawet gdy pod koniec przemienia się z rzewnej ballady w quasiafrykański hymn. Oceńcie sami poniżej.
Nowy utwór: Jessie Ware „Share It All”
Niedawno brytyjska piosenkarka ujawniła kilka szczegółów dotyczących nowego albumu Tough Love. Udostępniła również stream do tytułowego utworu. Z niecierpliwością czekaliśmy na kolejne odsłony. Drugim singlem będzie „Share It All”. Współproducentem kawałka jest Romy z The xx. Sama ta informacja już daje nam obraz, jak utwór może brzmieć. Jessie Ware nigdy nie zawodzi, jej wokal jak zwykle brzmi pięknie.
Jessie Ware wróci do Polski
Nasz kraj może się czuć wyróżniony. Oprócz Paryża i Amsterdamu, Jessie Ware wystąpi 25 września w klubie Basen w Warszawie. To jedyne trzy stricte europejskie koncerty w ramach Tough Love Tour. Pomimo, że za kilka dni pojawi się w Sopocie w Zatoce Sztuki, brytyjska wokalistka postanowiła wrócić po raz kolejny do krainy mlekiem i miodem (;)) płynącej. Ilość biletów ograniczona, więc jeśli jesteście zdecydowani, to należy się pospieszyć. Cena wejściówki na występ „kobiecej odpowiedzi na sukcesy Jamesa Blake’a” to około 110PLN. Można je nabyć w przedsprzedaży na http://ballot.jessieware.com (przedsprzedaż zakończona)
Nowy utwór: Jessie Ware „Tough Love (Cyril Hahn Remix)”
Cyrila Hahna kojarzy chyba każdy, kto zetknął się z jego charakterystycznymi remiksami (szczególnie „Say My Name” Destiny’s Child czy „Losing You” Solange). Zamieszkujący Kanadę producent tym razem postanowił wykorzystać świeży jeszcze singiel Jessie Ware i na jego podstawie stworzył wersję, która dzięki swojemu tanecznemu zabarwieniu może zagościć na niejednej imprezie. „Tough Love” w nowej odsłonie to połączenie uwielbianego przez nas wokalu Jessie i inspirowanego housem podkładu. Wyszło całkiem nieźle.
Nowy teledysk: Jessie Ware „Tough Love”
Poznaliśmy już kilka szczegółów dotyczących nowego albumu Jessie Ware, usłyszeliśmy pierwszy singiel, a teraz przyszła pora na teledysk. Zestawienie obrazów, jakie składają się na klip do „Tough Love”, świetnie współgra z klimatem nagrania. To na pewno dobra propozycja do wieczornego oglądania i ponownego wsłuchiwania się w ten utwór. Przy okazji przypominamy, że 26 lipca Jessie wystąpi w Sopocie. Może podczas koncertu zabrzmią kolejne premierowe kompozycje?
Nowy utwór: Jessie Ware „Tough Love”
Zgodnie z obietnicą dnia dzisiejszego w radiu BBC odbyła się premiera najnowszego singla Jessie Ware. „Tough Love” to utwór wyprodukowany przez duet BenZel, z którymi wokalistka jakiś czas temu zmontowała świetne „If You Love Me„. Warto wspomnieć, że muzycy ci będę również producentami wykonawczymi nadchodzącej nowej płyty Jessie. Wracając do „Tough Love”, mamy do czynienia z utworem podążającym ścieżką sprawdzoną przez artystkę na krążku Devotion. Czy podobnie będzie z całością nowego materiału? Forma ta wciąż się sprawdza, więc nie mam nic przeciwko.