kaidi tatham
Nowy album: Kaidi Tatham It’s a World Before You


Jeśli jeszcze nie słyszeliście o Kaidim Tathamie, warto nadrobić zaległości. To jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci brytyjskiego nu-jazzu i breakbeatu. Członek legendarnego kolektywu Bugz In The Attic, współpracujący stale z Dego, którego możecie kojarzyć jako połowę 4Hero (nagrali wspólnie kilka albumów). Ostatnio brzmienie jego klawiszy usłyszeliśmy na nowej płycie DJ’a Jazzy Jeffa M3. W miniony piątek ukazała się jego kolejna solówka. It’s a World Before You to drugi już krążek Kaidiego wydany pod własnym nazwiskiem. Wcześniej było In Search of Hope, ale także materiały wypuszczane pod różnymi pseudonimami, takimi jak Kaidi Kat i Shockazulu. Jego muzykę można scharakteryzować jako świetną mieszankę połamanych rytmów, pełną elektroniki, soulu i jazzu, chociaż i to tak naprawdę nie oddaje w pełni bogactwa jego brzmienia. Warto posłuchać, a jeśli nie mieliście okazji sprawdzić twórczości tego rewelacyjnego producenta i remiksera do tej pory, najnowszy krążek wydaje się idealną okazją żeby się z nią zapoznać.
DJ Jazzy Jeff wypuścił trzecią część The Magnificent


W 2002 roku DJ Jazzy Jeff wypuścił swój kultowy album producencki The Magnificent. W 2007 roku ukazała się jego kontynuacja The Return of The Magnificent. Obydwie produkcje zostały wydane przez BBE Records. Dzisiaj, dokładnie jedenaście lat po tamtym krążku, ukazała się trzecia część zatytułowana po prostu M3. To dla DJ’a Jazzy Jeffa wyjątkowy album, bo pierwszy wydany zupełnie niezależnie, poza jakąkolwiek wytwórnią.
Dla mnie M3 reprezentuje niezależność artystyczną i biznesową. Po tylu latach w branży to niesamowite uczucie być w końcu zupełnie niezależnym. Mam nadzieję, że będę inspiracją dla innych aby brali swoje przeznaczenie we własne ręce.
— powiedział Jazzy Jeff w wywiadzie dla AllHipHop.com.
Krążek jest też wyjątkowy z innych powodów. Legendarny DJ w dużej mierze wraca na nim do promowania niezależnych twórców, tak jak to miało miejsce w przypadku pierwszego The Magnificent. Wokalnie udzielają się tu głównie protegowany Jeffa Dayne Jordan, ale również syn gospodarza Uhmeer i Rhymefest. Razem stworzyli grupę The Trinity i w różnych konfiguracjach są obecni praktycznie w każdym numerze na płycie. Do tego Jazzy Jeffa wspierają również Aaron Camper i Masego.
Album został zagrany właściwie w całości na żywych instrumentach. Do nagrań zaproszeni zostali znakomici muzycy, znani już ze współpracy z Jeffem przy projekcie The PLAYlist — są zatem działający na stałe w The Roots James Poyser, legenda breakbeatu i nu-jazzu z Wielkiej Brytanii Kaidi Tatham, Andre Harris, Stro Elliot, Jeff Bradshaw i kolektyw Killiam Shakespeare.
Odsłuch poniżej.
Nowy utwór: TY „Somehow Somewhere Someway (Kaidi Tatham Remix)”


Z niecierpliwością czekamy na piąty album TY-a A Work of Heart. Premiera już drugiego marca, a na razie dostaliśmy dwa rewelacyjne single „Brixton Baby” i „Eyes Open”. Dosłownie kilka dni temu ukazał się oficjalny remix „Somehow Somewhere Someway”, kolejnego numeru, który znajdzie się na trackliście nadchodzącego krążka. Gościnnie, zarówno w oryginalnej wersji jak i w remiksie, pojawia się Umar Bin Hassan z legendarnej grupy The Last Poets. Sam remix został wyprodukowany przez jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci bryjskiego breakbeatu — Kaidi Tathama, który związany jest z kolektywem Bigz in the Attic. Ma na koncie kilka własnych wydawnictw, ale także współpracuje z Dego będącym połową duetu 4Hero. Świetny track, zrobiony w charakterystycznym stylu Tathama, z doskonałymi klawiszami i trąbką w refrenie. Można słuchać i słuchać.
Piątka od Kaidi Tathama
W ramach serii Jazz Re:Freshed „5ive” Kaidi Tatham wypuścił właśnie pięć świeżych jazzujących broken beatów. Nie spodziewajcie się żadnej rewolucji, znajdziecie tu wszystko to do czego artysta przyzwyczaił nas już wcześniej. Pozycja przeznaczona przede wszystkim dla fanów legendarnych Bugz In The Attic. Sentyment do ich nagrań pozostanie mi już na zawsze.