klaves
Everytap Launch Warsaw – aplikacja nagradzająca za dobrą zabawę wchodzi do stolicy


Pierwsze wrażenie robi się tylko raz i Everytap doskonale o tym wie. To świeża aplikacja mobilna, zachęcająca do odkrywania najciekawszych miejsc i otrzymywania w nich prezentów. Podbiła już Trójmiasto, teraz czas na mocne wejście do stolicy. Seria imprez pod szyldem Everytap Launch Warsaw zakończy się koncertem głównym, na którym pojawi się m.in. fenomen ostatnich miesięcy – Taco Hemingway.
29 stycznia w klubie Miłość na Kredytowej 9 będzie można poznać twórców projektu i przetestować działanie Everytap w praktyce. Co to oznacza? Na co dzień mniej więcej tyle, że aplikacja odblokowuje użytkownikowi oferty specjalne i umożliwia odbiór prezentów za zamówienia i same już wizyty (!) w ulubionych lokalach. W trakcie imprezy posiadacze aplikacji będą mogli odebrać przygotowane dla nich na barze niespodzianki poprzez interakcję z beaconem. To fajny pretekst, by oswoić się z nowoczesną technologią i przekonać się jak umila zwykłe wyjście na imprezę. Każdy, dla kogo beacon brzmi tajemniczo, może zaznajomić się z jego działaniem w kontekście nagrody za… zabawę. Czy można prościej?
Maciej Piwko, jeden z twórców Everytap, podkreśla: “Od początku odcinamy się od formatu nudnych lojalnościówek. Oprócz prezentów typu kawa, lunch, bilet do kina, jakie na co dzień odebrać można w lokalach, organizujemy też koncerty i akcje, w ramach których zdobyć można kurs kitesurfingu czy wyjazd na narty. Pomysłem, który zebrał świetny feedback od użytkowników i lokali były też gry miejskie. W Trójmieście przeprowadziliśmy ich już kilkanaście. Mamy też za sobą festiwal murali, alternatywnych animacji czy designu – w takie inicjatywy idziemy jak w dym”.
Kolejna gra miejska rozpocznie się w Warszawie równolegle z imprezą na Kredytowej. Na mapie znajdą się miejsca alternatywnej rozrywki, w których czekać będą na uczestników dość nieoczywiste nagrody i propozycje. Trzymane są one w tajemnicy, ale wiemy już, że w jednym z punktów będzie można spróbować swoich sił np. na saksofonie lub… ukelele, a kto nie był w Muzeum Neonów, może liczyć na darmowy wstęp. Pełna lista miejsc wkrótce pojawi się w aplikacji.
Finisz w Palladium
W ramach gry, na przestrzeni czterech tygodni, będzie można zdobyć bilet na koncert główny. 20 lutego w klubie Palladium wystąpią: Taco Hemingway, Rasmentalism, Sokół i Marysia Starosta. Wydarzenie to kończy cykl Everytap Launch Warsaw. Aplikacja mimo swoich początków w stolicy, jest już obecna w ponad 40 tutejszych lokalach, więc niezależnie od oficjalnej inauguracji, można już w pełni korzystać z niej na mieście.
Wydarzenia na facebooku:
Everytap Launch Warsaw // Chloe Martini, Klaves, Jutrø, Ptaki
Everytap x World Wide Warsaw: Sokół i Marysia Starosta, Taco Hemingway & Rasmentalism | Palladium
Duszne Granie pres. Chloe Martini / Klaves / Paszczak / Pepe. / Kohi / Hubert Grupa

Audycja Duszne Granie co wtorek oferuje to co najciekawsze w nowej elektronice garściami czerpiącej z hiphopu, soulu i jazzu. Oprócz radiowych odsłon prowadzący Łukasz Kowalka organizuje cykliczne imprezy w poznańśkim klubie Projekt LAB prezentując najciekawszych polskich artystów. Podczas kolejnej edycji 15 maja wystąpi najciekawsza polska producentka Chloe Martini, a także mocna lokalna ekipa w składzie Klaves, Paszczak, Kohi, Pepe. oraz Hubert Grupa. Dodatkowo, o część wizualną imprezy zadba kolektyw wooom! W ramach zajawki sprawdźcie ostatnią EP Private Joy autorstwa Chloe Martini wydaną dla francuskiego labelu Roche Musique!
15.05.2015, Projekt LAB (Poznań)
Bilety: 10zł (LISTA FB do 00:00) / 15zł reszta
Start: 23:00
Ganz z dwoma występami w Polsce!

Fani beatowe i basowej sceny z pewnością kojarzą Ganza. Holender dał się poznać przez serię świetnych remixów, m.in. dzięki editowi remixu „Hyperparadise” Flume’a, A$AP Rockyego, Alison Wonderland i wielu innych. Charakterystyczne bengery przypominające stylówę takich tuzów jak Rustie czy Hudson Mohawke wypełniają sety wielu djów. W Polsce Ganz wystąpi na dwóch eventach organizowanych przez kolektyw Łowcy.
W najbliższy piątek 3 października artysta z swoim setem wystąpi w poznańskim klubie Projekt LAB. Wsparcia udzieli mu połowa duetu Flirtini oraz Rasmentalism – Ment XXL, podpisany niedawno przez wytwórnię PMR Beat Club Klaves, a także Mentalcut, Paszczak, Raq, Buszkers, Kungfuu Music, Hrabioza i wielu innych. Zapraszamy, zapisujcie się na event. O tutaj.
Dzień później Holender wystąpi we Wrocławskim klubie Das Lokal. Obok niego wystąpi pochodzący z Nowego Jorku DJ i promotor – Jonny Santos. W roli supportów zagrają m.in. Spisek Jednego, en2ak, Rowlf The Dawg, BRT oraz Kacpa. Szczegóły na oficjalnym facebookowym wydarzeniu.
Jeśli nie czujecie się przekonani czy warto udać się na którąś z imprez odpalcie poniższy link. Zapraszamy!
Relacja z Red Bull Music Academy Weekender Warsaw

Relacja z festiwalu Red Bull Music Academy Weekender Warsaw
– Pałac Kultury i Nauki za sprawą swej wyjątkowej iluminacji, przez ostatni weekend stał się muzycznym drogowskazem na mapie Warszawy.
Po serii koncertów, które odbyły się w Madrycie, Sztokholmie i Tokio nadeszła pora na wizytę „mobilnego” festiwalu Red Bull Music Academy Weekender w Warszawie. Przez trzy dni, na czterech scenach rozlokowanych w różnych lokalizacjach w samym sercu miasta, mieliśmy okazję zobaczyć ponad 30 artystów takich jak: Danny Brown, BRODKA XS, Looptroop Rockers, Onra, Moritz von Oswald Trio feat. Tony Allen & Max Loderbauer, Pink Freud, Shed, Diamond Version, Ladi6, Benjamin Damage, Jessy Lanza, Falty DL, Rebeka, Niewidzialna Nerka na Żywo, Mikromusic i innych.
Dla wielu muzyków udział w Red Bull Music Academy to prestiż i spełnienie marzeń. Ta niezwykła platforma kształtująca muzyczną przyszłość jest otwarta dla wszystkich pasjonatów wyrafinowanych rytmów i dźwięków. Polską edycję festiwalu RBMAWeekender poprzedził czwartkowy koncert niemieckiego kompozytora Hauschki, który oczarował publiczność w Studio im. Agnieszki Osieckiej oraz na antenie radiowej Trójki. Dzięki temu, że koncert był transmitowany nie tylko w radio, ale i na stronie internetowej, każdy mógł usłyszeć i zobaczyć w formie video ten wyjątkowy występ. Haushka zaprezentował bowiem ciekawy eksperyment elektroniczny wykonany na bardzo oryginalnym instrumencie: preparowanym fortepianie. Dzięki włożeniu między struny różnych elementów typu śrubki, gwoździe, sztućce lub nawleczeniu na struny koralików można wydobyć naprawdę nietypowe i zaskakujące barwy dźwięku.
W piątek na Placu Defilad zgromadzili się fani m.in. Rebeki, Jessy Lanzy, FaltyDL czy Dam-Funk. Obecność obowiązkową należało zaliczyć tego dnia na premierowym koncercie BRODKA XS, będącym wyjątkowym projektem muzycznym. Dobrze znane polskiej publiczności utwory zostały tak przearanżowane, by można je było zagrać na małych instrumentach typu: dzwonki, mini-gitarki, trójkąty czy… iPhone. Mimo niewielkich gabarytów tych sprzętów koncert wypadł niezwykle efektownie, a nowa odsłona popularnych utworów w stylu „Krzyżówka dnia” — bardzo oryginalnie.
W tym samym czasie w przestrzeniach Pałacu Kultury na scenie baru Studio występowała Chloe Martini — objawienie polskiej sceny beatowej. Czarując swym stylem r&b i remiksami utworów takich jak „Latch” Disclosure, wprawiła wszystkich obecnych w magnetyczny i hipnotyzujący nastrój.
Scena Teatralna należała do zespołu Niewidzialna Nerka, którego twórczość stanowi swoisty hołd dla rodzimej kultury hip hopowej. Występ Vienia, Włodiego, Spinache’a oraz Rasa, pełen odwołań do wspomnień i sentymentów, został przyjęty z dużym entuzjazmem przez zgromadzonych pod sceną. O oprawę muzyczną perfekcyjnie zadbali Night Marks Electric Trio we wsparciu z DJ Steezem. Odświeżenie rapowych klasyków z lat 90-tych oraz zaprezentowanie ich w nowych wersjach okazuje się być strzałem w dziesiątkę; nie zabrakło reinterpretacji kawałków takich, jak: „Się żyje”, „Ja wiedziałem, że tak będzie”, czy „93-94”, czyli utworów, na których wychowało się liczne grono obecnych na sali 30-latków.
Nie da się ukryć, że główną uwagę skupiał tego dnia Danny Brown — jedna z najbardziej unikatowych postaci świata rapu ostatnich lat. Od samego początku swego koncertu ten szalony raper z Detroit zawładnął roztańczoną publicznością. Połączenie gwiazdy rocka z niewątpliwym talentem raperskim, oryginalnym głosem i świetnymi beatami objawiło się w energetycznym show, za które fani pięknie się odpłacili wiernie recytując rymy esencjonalnych utworów „Dip” czy „Monopoly” (swoją drogą bezlitosnych bangerów).
Trzeci dzień festiwalu bez wątpienia należał do grupy Looptroop Rockers, ikony europejskiego hip hopu. Szwedzi: Promoe, Embee, Supreme i Cosmic tryskali pozytywną energią skutecznie zarażając nią wszystkich dookoła (zwłaszcza przy utworach „Fort Europa” i „Looking for love”). Zespół, podczas swej kolejnej już wizyty w Polsce, zaprezentował najlepsze numery z ponad dziesięciu lat działalności. Nie zabrakło też odniesień do obecnej sytuacji na Ukrainie; w końcu Looptroop jest znany z tego, że ich utwory są zaangażowane polityczno-społecznie.
Rodzimy zespół Kamp! to jeden z najbardziej rozpoznawalnych zespołów na polskiej scenie muzycznej. Jak zawsze wzbudzając wiele pozytywnych emocji, chłopcy tym razem zaskoczyli publiczność swoim nowym materiałem, który powstał podczas sesji w Red Bull Studio w Madrycie. Oprócz znanych i lubianych electro-popowych brzmień, nie zabrakło więc nowych utworów w stylu „A new leaf”.
W muzyce Klaves, czyli Mikołaja Gramowskiego, czuć z kolei mocną fascynację brytyjską sceną klubową. Ten mający zaledwie 22 lata polski producent brał już udział w kilku dużych festiwalach, takich jak choćby Open’er czy Burn Selector Festival. Na scenie baru Studio wypadł wprost rewelacyjnie. Jego słodkie, dyskretne kompozycje podszyte taneczną pulsacją znakomicie wprowadziły w klimat gromadząc pod sceną z minuty na minutę coraz więcej osób.
Jednym z najjaśniejszych punktów Weekendera był niewątpliwie występ Onry, czyli Arnauda Bernarda. Znany z numerów takich jak „High Hopes”, „The Anthem” czy „Chinoiseries”, francuski beatmaker kolejny raz odwiedził nasz kraj, by zaprezentować swą niebanalną twórczość. Jego electro-funk, nowoczesny soul i inspiracje czerpane m.in. z Wietnamu są jego wizytówką rozpoznawalną na całym świecie. Dzięki niemu Bar Studio w sobotnią noc został wypełniony po brzegi, a Onra potwierdził tym samym, że wciąż znajduje się na fali dryfując między jedną, a drugą inspiracją muzyczną.
Podczas festiwalu nie zabrakło również nagrań An On Bast i Macieja Fortunę z elektroakustyczną interpretacją muzyki filmowej Krzysztofa Pendereckiego, czy szalonej końcówki sobotniej nocy w Boiler Roomie, odbywającym się w klubie 55, gdzie pojawili się reprezentanci ekipy Soulection – ESTA., Joe Kay czy The Whooligan.
Jazzowa formacja Pink Freud, która tego samego dnia wystąpiła również na znanym warszawskim pikniku, wzięła na warsztat utwory kultowego zespołu Autechre. Fakt, że naprawdę ciężko się było dostać na ten koncert najlepiej potwierdza, że występ wypadł znakomicie. Warto też wspomnieć o niespotykanych kompozycjach kalifornijskiego artysty Dam Funka czy dopracowanego do perfekcji występu Tony’ego Allena i Mortza Von Oswalda. Takich gwiazd jak Eltrona Johna czy Sheda reklamować nie trzeba. To właśnie ich występy zamknęły pierwszą polską edycję Weekendera, skutecznie wyciskając z publiczności ostatnie resztki energii.
Poza oficjalnym line-upem, na uwagę zasługuje również wsparcie muzyczne w wykonaniu Jana Szareckiego i Auera. Swoimi elektronicznymi wibracjami zagrzewali do tańca nie tylko zgromadzoną publikę w strefie gastronomicznej, ale również barmanów, którzy w swej pracy spisali się na medal (Ballantines Brazil z Red Bullem rządzi!). Osobne ukłony należą się w zasadzie całej obsłudze terenu festiwalowego, począwszy od osób sprawdzających bilety, po dyskretną ochronę i punkt medyczny czuwający nad bezpieczeństwem.
Mimo, iż RBMA Weekender odbywał się w centrum miasta w sprzyjających warunkach atmosferycznych, nie zdołał przyciągnąć tłumów, co dało się zauważyć m.in. w piątek w klubie Nowa Jerozolima. Takie zespoły jak Studio Barnhus, gwiazdy Sztokholmskiej edycji festiwalu Sónar, chyba nigdy nie grały dla tak nielicznie przybyłych. To wielka szkoda, bo 99 zł za dwudniowy karnet na występy w tak dobrze wybranych miejscach i za możliwość zobaczenia na żywo tak wielu ciekawych oraz zdolnych artystów w Polsce to rzadkość. Pozostaje mieć nadzieję, że następnym razem organizatorom uda się lepiej rozpropagować imprezę i tym samym zgromadzić więcej ludzi chętnych i otwartych na nowe doznania muzyczne.
Tym, którym nie udało się uczestniczyć w wydarzeniu oraz dla tych, którzy chcieliby przypomnieć sobie poszczególne występy, polecamy śledzenie strony Red Bull Music Academy Radio. Już niebawem ukaże się na niej weekenderowy zapis wybranych występów muzycznych.
Za relację dziękujemy Magdalenie Skubisz.
Sweater Beats x Urban Heroes w krakowskiej Alchemii

W najbliższą sobotę w krakowskim klubie Alchemia odbędzie się kolejna impreza organizowana przez ekipę Urban Heroes. Tym razem swój live act zaprezentuje przedstawiciel nowej fali indie rnb – Sweater Beats! Producent ten wydawał materiały m.in w takich labelach jak Symbols czy HW&W Recordings. Artysta znany jest ze swojego tanecznego, pościelowego brzmienia, które bez wątpienia roztańczy cały parkiet, gdyż jak sam beatmaker mówi „I make music to make your booty bounce”. W roli supportu wystąpią doświadczeni polscy reprezentanci: Klaves (Symbols), Good Paul (Pets/Project Mooncircle), Raqu (Foxhole) oraz 4o4. Sprawdźcie jak Sweater Beats zaprezentował się w Boiler Roomie by przekonać się do sobotniej zabawy:
Jaki tytuł nosi ostatnia EP wydana przez Sweater Beatsa w wytwórni Symbols?
Odpowiedzi nadsyłajcie na adres piechupiech.soulbowl@gmail.com do piątku do godziny 23:59, a my w sobotę rano podamy dwóch szczęśliwców, którzy na wygrają bilety na sobotni gig w Alchemii.
URBAN HEROES x SWEATER BEATS
tax: 15zł
start: 21:00WYDARZENIE NA FACEBOOKU
Bushmills presents: Teielte (live) & Klaves (live/dj set)

O rozgrzewkę oraz after zadbają rezydenci Alchemii: Senor Soul i DiscoMule, a oprawą wizualną zajmie się niezastąpiony VJ JQM.
Producent, pod koniec lat 90-tych stawiał pierwsze kroki w tworzeniu muzyki kolaborując ze składami z lokalnej sceny hip-hopowej. Fascynacja turntablism’em, produkcjami Dj Shadowa, Portishead, Dj Krusha, Kid Koali, Dj Cama, Ninja Tune czy Mo’Wax skierowała go na tory instrumentalnego hip-hopu. Początkowo wierny temu gatunkowi, zaczął eksperymentować z najróżniejszymi nowymi brzmieniami zgłębiając tajniki produkcji. Oficjalnie zadebiutował w 2010 roku płytą Homeworkz otwierając katalog wydawniczy wytwórni U Know Me Rec. Zabawa samplami przyprawionymi połamanym beatem tworzy charakterystyczny styl jego produkcji, ale dopiero na żywo Teielte przy pomocy samplera zabiera słuchacza do swojego mrocznego i tajemniczego świata.
Mikołaj Gramowski, tworzący jako Klaves, to 21-letni producent muzyczny z Poznania. Swoje pierwsze kroki jako producent stawiał pod koniec 2011 roku. Jego fascynacja brytyjską sceną klubową zaowocowała stworzeniem debiutanckiej EP At Dawn Again, wydanej nakładem wytwórni Koh-I-Noor w kwietniu 2013. Jej fragmenty prezentowane były przez legendarnego DJ radiowego Gillesa Petersona na antenie brytyjskiego BBC Radio 6. Jeden z utworów Klaves’a – „Closer” zyskał także uznanie na prestiżowym portalu muzycznym xlr8r. W swojej muzyce Klaves przeplata gęsto pocięte wokale i rozbudowane akordy, zaś gatunki definiujące jego brzmienie to przede wszystkim house i future garage.