michael christmas
Nowy album: Fudge Lady Parts
Wystarczy rzut okiem na okładkę albumu Lady Parts i od razu w głowie pojawia się myśl, że to, co za chwilę usłyszymy, nie może być tak naprawdę na poważnie. Już pierwsze dźwięki przypominają nam jednak dlaczego odpowiedzialny za produkcję w zespole Fudge — Prefuse 73 to prawdziwa legenda instrumentalnego, często ocierającego się o wysmakowaną elektronikę hip-hopu. Wątek komediowy mógł wnieść tutaj drugi członek zespołu, czyli mega sympatyczny i naprawdę zdolny reprezentant Bostonu — Michael Christmas. Jeżeli kojarzycie jego wcześniejsze nagrania oraz klipy, wiecie już, że zaraz obok świetnego flow, dystans do siebie to jedna z jego najpotężniejszych broni. Do tego albumu panowie podeszli jednak jak najbardziej na serio i chociaż całość powstała w miarę szybko, bo podczas pięciu sesji nagraniowych, dostaliśmy niezwykle dopracowaną rzecz. Dwie sceniczne osobowości, reprezentujące tak naprawdę dwa różne pokolenia, znalazły tu wspólny język, oddając słuchaczom świeżo brzmiący i niesamowicie wciągający krążek, o czym przekonać się możecie już teraz, sprawdzając poniższy odsłuch.
Nowy utwór: Fudge (Prefuse 73 & Michael Christmas) feat. Alex Mali „In My Shoes”
Takiego połączenia chyba nikt się nie spodziewał. Prawdziwy weteran eksperymentalnego instrumentalnego hip-hopu Prefuse 73 oraz jeden z najciekawszych raperów młodego pokolenia, czyli rozwalający poczuciem humoru, olbrzymimi umiejętnościami oraz świetnym flow — Michael Christmas, połączyli siły, aby stworzyć projekt o nazwie Fudge. Jeszcze w tym roku (a konkretnie 9 września) doczekamy się ich długogrającego albumu zatytułowanego Lady Parts, za którego wydanie odpowiadać ma kultowa wytwórnia Lex Records. O tym, że to naprawdę fajnie hula w głośnikach i że ta kolaboracja to nie przypadek, przekonać się możecie za sprawą pierwszego singla zatytułowanego „In My Shoes”, w którym wokalnie wspiera ich Alex Mali. Będzie ciekawie!
Nowy teledysk: Michael Christmas „Are You Around”
Już całkiem niedługo, rozpocznie się szalony okres przedświąteczny, w którym słowo christmas atakowało nas będzie z częstotliwością pocisków z kałasznikowa. Póki mamy jeszcze spokój, i nie wywołuje w nas ono paranoi, warto zapoznać się z pochodzącym z Bostonu raperem, znanym jako Michael Christmas. Pomimo że nie przebił się jeszcze do większego grona słuchaczy, to zdążył on już namieszać w rapowym światku. Stało się to głównie za sprawą mixtape’u zatytułowanego „Is This Art?”, na którym objawił swój talent do składania rymów, ale przede wszystkim olbrzymi luz i wielki dystans do samego siebie. Jak to czasami bywa, w pewnym momencie przychodzi czas na pierwszy długogrający album. „What A Weird Day” swoją premierę wyznaczoną ma na 23 października. Z całą pewnością, tak jak miało to miejsce w przypadku wspomnianego wyżej mixtape’u, promowany będzie przez kilka, poprawiających humor nawet największym ponurakom, całkiem nieźle zrealizowanych klipów. Pierwszy z nich, nagrany do wychillowanego do granic możliwości „Are You Around”, sprawdzić możecie poniżej.