snoop lion
Snoop Lion udziela lekcji rapu
Czy też macie dziś wrażenie, że coś niezwykle ważnego umknęło Wam w tym tygodniu? Coś tak istotnego jak… lekcja rapu? Na CNN tego nie znajdziecie, ale przecież jest GGN! Ponoć „there ain’t no other Snoop”, więc wypada nadrobić zaległości i sprawdzić, co się dzieje gdy legenda telewizji przychodzi na niezupełnie zwyczajną pogawędkę do legendy muzyki. Przy okazji można się dowiedzieć kilku ciekawostek zarówno na temat samego Snoop Liona (zdradzę, że została w to wplątana nawet księżna Diana), jak i Larry’ego Kinga. Dopóki niedziela nie dobiegła jeszcze końca, wyciągnijcie wnioski i lepiej zacznijcie składać rymy o swoich ulubionych rzeczach. Fundując sobie Dźwięki muzyki 2.0 pamiętajcie też, żeby „zawsze wracać do domu”.
Nowy teledysk: Snoop Lion feat. Rita Ora „Torn Apart”
Ot, taka zwyczajna historia – on i ona, spotykają się przy barze, popijają zimne piwo i wybierają się w egzotyczną podróż. Ale zaraz, zaraz… i my przenosimy się w te plażowe scenerie Tajlandii, spoglądamy na krystalicznie czystą wodę i niemalże sami wskakujemy do obłędnie ekskluzywnych basenów. Wszystko to za sprawą singla „Torn Apart” promującego wydawnictwo Reincarnated. U boku Snoop Liona występuje tu Rita Ora. Nie jestem specjalnie przekonana, czy to nagranie ma duży potencjał na zostanie przebojem lata, ale za to… są słonie, liczne atrakcje turystyczne Bangkoku i od samego patrzenia na Snoop’a jakoś tak człowiek czuje się bardziej zrelaksowany…
Tracklista i okładka Reincarnated
Jest już okładka i tracklista nowej płyty reggae Snoop Liona Reincarnated. Snoop oddaje się na grafice swojej ulubionej czynności. Krążek zawita na półki sklepowe w Stanach 23 kwietnia. Dostępny jest już także film dokumentalny, który towarzyszy płycie. Na krążku ma się znaleźć cała masa gości. Ciekawe jak się odnajdą w klimacie reggae. Dla nas powodem do dumy może być to, że do zaśpiewania w jednym kawałku zaproszona została Iza Lach, zwana polską księżniczką popu. Ciekawe jak je się współpracowało ze Snoopem? Drugim singlem z płyty będzie „No Guns Allowed” z udziałem Drake’a. Czekamy, czekamy by móc ją zrecenzować.
1. Rebel Way
2. Here Comes the King (Feat. Angela Hunte)
3. Lighters Up (Feat. Mavado & Popcaan)
4. So Long (Feat. Angela Hunte)
5. Get Away (Feat. Angela Hunte)
6. No Guns Allowed (Feat Drake & Cori B)
7. Fruit Juice (Feat. Mr. Vegas)
8. Smoke the Weed (Feat. Collie Budz)
9. Tired of Running (Feat. Akon)
10. The Good Good (Feat. Iza)
11. Torn Apart (Feat. Rita Ora)
12. Ashtrays & Heartbreaks (Feat. Miley Cyrus)
13. Boulevard (Feat. Jahdan Blakkamoore)
14. Remedy (Feat. Busta Rhymes & Chris Brown)
15. La La La
16. Harder Times (Feat. Jahdan Blakkamoore)
Snoop Lion zdradza szczegóły Reinkarnacji
Snoop Dogg, znany ostatnio jako Snoop Lion, zdradził wreszcie garść szczegółów dotyczących jego nadchodzącego reggae’owego krążka Reincarnated. Wiemy już, że album ukaże się 23 kwietnia nakładem RCA Records (a konkretnie ich pod-wytwórni: Berhane Sound System, Mad Decent, VICE Music). Choć okładka i tracklista wciąż pozostają tajemnicą, wiadomo też, że płytę wyprodukuje Major Lazer, a gościnnie pojawią się na niej m.in. Drake, T.I., Busta Rhymes, Akon czy Chris Brown. Ponadto wydaniu Reincarnated będzie towarzyszyć film dokumentalny o takim samym tytule, przedstawiający przemianę Snoop Dogga w Snoop Liona. Film ma trafić do amerykańskich kin 15 marca. Jak dotąd krążek promują dwa single: „La La La” i „Here Comes the King”
Nowy utwór: Snoop Lion „Here Comes The King”
Snoop Dogg kiedy poczuł, iż traci na siłach i zaczyna się wypalać postanowił przejść reinkarnację i powstać na nowo jako nowy bóg reggae i dub nazywając się jakże kuriozalnie Snoop Lion. Pomysłowości odebrać mu nie można, a kolejnym dowodem na nowe wcielenie Snoopa jest drugi, niezbyt udany singiel „Here Comes The King” z gościnnym udziałem Angeli Hunte. Singiel pochodzi z nadchodzącego, dwunastego już albumu Reincarnated. Całość jak głosi sam Snoop Lion ujrzy światło dzienne na początku przyszłego roku, konkretnie w lutym. Jednak niewielkie zainteresowanie przemianą artysty może spowodować kolejne przesunięcia w premierze wydawnictwa wyprodukowanego przez takich docenianych producentów jak Major Lazer i Diplo.
Snoop Lion kończy 40 lat
Wujek Snoop ma 40 lat. Dziwnie to brzmi, ale to prawda. Urodziny miał wczoraj i dlatego można się przyjrzeć, czego dokonał w przeciągu ostatnich 12 miesięcy.
Pierwszą rzeczą był słynny już i zaskakujący występ podczas festiwalu Coachella, na którym Snoop wykonał utwór „2 of Amerikaz Most Wanted” z naturalnej wielkości hologramem samego Tupaca. Nikt tego wcześniej nie robił. Punkt za odwagę.
W kwietniu raper wyszedł ze swojej, muzycznej strefy komfortu i nagrał kawałek country z Willie Nelsonem, Krisem Kristoffersonem i Jameyem Johnsonem pt. „Roll Me Up”. Jedną z reakcji może być szok, zwłaszcza jeśli dotrwa się w tym numerze do wokalnych popisów wujka.
Następnie telewizja i kino. Najpierw wystąpił w popularnym teleturnieju The Price is Right, a następnie zagrał u boku Whiz Khalify w komedii Mac and Devin Go To High School. Ścieżka dźwiękowa do tego filmu wyszła spod reki Snoopa.
Najważniejszym wydarzeniem, była jednak przemiana, której doznał artysta. Snoop oznajmił, iż jest wcieleniem Boba Marleya, odrodził się, zmienia swoje podejście do życia i muzyki. Będzie nagrywał tradycyjne reggae. Od tego momentu nosi ksywkę Snoop Lion. W planach ma nakręcenie dokumentu oraz wydanie albumu pod tym samym tytułem – Reincarneted.
Trudno przewidzieć, czym jeszcze zaskoczy nas Snoop Lion. Większość z nas życzy mu dobrze, zwłaszcza w 40 urodziny.
Wszystkiego najlepszego!