Wydarzenia

the internet

The Internet zagrają w Warszawie

the internet

Ekipa World Wide Warsaw po raz kolejny organizuje koncert, na który wszyscy w redakcji czekaliśmy. Po wyprzedanym evencie z Andersonem .Paakiem, pora na ogłoszenie występu artystów związanych z kolektywem Odd Future, czyli zespołu The Internet. Artyści wystąpią w roli headlinera festiwalu World Wide Warsaw, a ich koncert odbędzie się 17 marca w warszawskiej Miłości Kredytowej 9. Nie możemy się doczekać!

17.03.2016r. Miłość Kredytowa 9 (Warszawa)
THE INTERNET
Start: 20:00
Bilety: od 50zł, do zakupu tutaj

WYDARZENIE NA FACEBOOKU

Kendrick Lamar liderem nominacji do nagród Grammy!

kdotgrammy

Z roku na rok nominacje do Nagród Grammy dają nam coraz więcej powodów do narzekań, zaskoczeń i pytań „dlaczego?”. Potem bywa jeszcze gorzej, gdy dochodzi do ogłoszenia właściwych zwycięzców, ale nie o tym. Dzisiaj poznaliśmy listę artystów, albumów i piosenek, które w przyszłym roku będą miały szansę na zdobycie tej wciaż podobno prestiżowej statuetki. Co ciekawe, patrząc ogólnie to nie jest tak źle. Dziwić może obecny na liście rapowych występów roku freestyle Drake’a, a poważnie zdenerwować nieobecność Kamasiego Washingtona wśród walczących o instrumentalny jazzowy album roku. Skupmy się na pozytywach. Po pierwsze Kendrick Lamar, który zdominował listy liczbą jedenastu (!) nominacji. Jest to imponujący wynik, gdyż jedynym artystą w historii, który otrzymał ich więcej na potrzeby jednej gali, był Michael Jackson (dwanaście). Drugie miejsce — ex aequo z Taylor Swift — zajmuje The Weeknd ze swoją szczęśliwą siódemką. Zarówno K-Dot jak i Abel walczyć będą nie tylko w swoich gatunkowych kategoriach, ale także w tych najważniejszych ogólno-muzycznych. Nieźle wyglądają kategorie związane z klasycznym i nowoczesnym r&b. The Internet, Lianne La Havas, Miguel, Hiatus Kaiyote, Jazmine Sullivan, Leon Bridges, Kehlani (!) i oczywiście wielka niespodzianka końcówki 2014, czyli D’Angelo — zdecydowana większość z nich faktycznie reprezentuje współczesny obraz czarnej muzyki. Podobnie sprawa wygląda z hip hopem — nie jest idealnie, ale widać jakąś tam próbę wyważenia zestawu pod kątem sukcesów komercyjnych, jak i artystycznych (J Cole, Drake, Kendrick. Dr. Dre). Niezbadane są jednak wyroki Akademii w sprawie ogłaszania ostatecznych zwycięzców, więc staram się nie zakładać, że moi faworyci wygrają wszędzie tam, gdzie bym chciał (Czarny Mesjasz ze złotym gramofonem za Record Of the Year — to by było zbyt piękne). Pełną listę nominowanych znajdziecie na przykład tutaj.

The Internet udostępniają bonusowe utwory z Ego Death!

the-internet

„Ja do nieba nie chce wcale, ja niebo mam tu”. Te zapamiętywalne wersy Fisza przydają się w momentach takich jak ten. Ponad horyzont chcą nas zabrać Syd z chłopakami z The Internet, nawiązując jednocześnie do swojego świetnego, tegorocznego krążka Ego Death. Kalifornijczycy udostępnili bowiem, ukryte na wspomnianej płycie, dwa bonusowe utwory – energiczne i bardzo funkowe „Famous” oraz solową balladę „Missing You”. I choć potencjał obu z głowa inny, to bez znaczenia osobno czy razem bezsprzecznie robią wieczór. Milszym. Lżejszym. Przyjemniejszym. Gdzieś tam na chmurce w otoczeniu dźwięków.

Obecny rok jest pięknym rokiem dla soulu, a do końca jeszcze ponad miesiąc…

Występ live: The Internet „Under Control”

internet2

Kolejny krótki i przyjemny występ na żywo The Internet. Tym razem zespół wystąpił w programie The Late Show with Stephen Colbert i tym samym był to ich telewizyjny debiut. Artyści wykonali utwór „Under Control” z ich najnowszego krążka Ego Death i jak zwykle wypadli bardzo korzystnie. Obejrzyjcie!

Nowy teledysk: The Internet „Get Away”

internet2

Co za miła niespodzianka! The Internet, którzy wydali swoją płytę dobrych parę miesięcy temu, dzisiaj opublikowali teledysk do „Get Away” — jednej z piosenek z krążka. Zarówno utwór, jak i jego obrazek mają swój niepowtarzalny klimat. Warto obejrzeć i przy okazji jeszcze raz sięgnąć do dyskografii tego wyjątkowego zespołu.

 
 

Nowy teledysk: Tyler, the Creator „Buffalo”

tyler-the-creator-buffalo-music-video-640x426
Tyler, the Creator na stałe zagościł w naszej świadomości w dużej mierze za sprawą swoich dziwacznych, surrealistycznych teledysków (a zwłaszcza tego jednego do „Yonkers”). Do jego pokręconej videografii dołączył właśnie obrazek do „Buffalo„. Możemy w nim zobaczyć rapera ustylizowanego na dumnego reprezentanta ruchu White Pride, który najwyraźniej znalazł się w niewłaściwym miejscu i w niewłaściwym czasie. W drugiej minucie czeka nas niespodzianka — kanał zostaje przełączony na retro program w stylu Soul Train, gdzie po krótkim wywiadzie Tyler przezentuje nam swoje soulowe oblicze, w towarzystwie miedzy innymi członków grupy The Internet i kolumbijskiej wokalistki Kali Uchis.

Występ live: The Internet (Tiny Desk Concert)

the-internet-tiny-desk-concert-video

Jako, że The Internet korzystają w dużej mierze z klasycznych instrumentów, ich koncerty zawsze brzmią świetnie. Nie mamy tu sztucznego brzmienia syntezatorów, tylko prawdziwe soulowe granie. Zespół upodobał sobie małe pomieszczenia na swoje kameralne występy, czego dowodem jest krótkie nagranie Tiny Desk Concert. Zagrali trzy utwory: „Get Away”, „Under Control” i „Dontcha”, a zabrzmieli jak to oni – ciepło i przyjemnie. W sam raz na słoneczny jesienny poranek/przedpołudnie!

 

 

Recenzja: The Internet Ego Death

The Internet

Ego Death (2015)

Odd Future LLC

Byli członkowie Odd Future, Syd tha KidMatt Martians, kontynuując karierę chcieli odciąć się od buntowniczego wizerunku poprzedniej grupy, a także pójść w innym kierunku muzycznym. Nazywając swoję grupę The Internet musieli spodziewać się trudności ze znalezieniem jej w wyszukiwarkach. Okazuje się jednak, że nie tylko nazwa, ale również cały koncept na zespół okazały się strzałem w dziesiątkę. Początkowo pracowali tylko we dwoje, jednak grupa poszerzona została o cały live band. Obecnie mija czwarty rok działalności grupy. Najnowszy trzeci już album, Ego Death wydaje się najbardziej spójnym stylistycznie do tej pory.

Album rozpoczyna kawałek „Get Away” z bardzo dosadnym pierwszym wersem: „Now she wanna f**k with me, live a life of luxury, models in my money trees”. Syd ze swoim delikatnym głosem doskonale wtapia się w ciężkie linie syntezatorów, zagłąbiając się w problemy z byłą dziewczyną. Życie uczuciowe, lub jego brak, różnice między miłością a pożądaniem, emocjonalny roller coaster, to tematy, które będą nam towarzyszyć przez cały album. Syd nie ma żadnego problemu ze swoją orientacją seksualną, często wykorzystuje to w swoich tekstach. Jest bardzo charyzmatyczną liderką grupy. Ma coś w rodzaju powściągliwej energii, która sprawia wrażenie, że nie bierze siebie zbyt poważnie. Potrafi przełożyć to na taki numer jak „Go With It”, z łatwym do zapamiętania refrenem. Takie utwory jak „Under Control” i „Just Sayin’/I Tried” ukazują, jak producent Matt, używając różnych technik jest w stanie wykorzystać predyspozycje wokalne Syd, by stworzyć z jej głosu instrument. Ponadto „Under Control” kończy się dopracowaną częścią instrumentalną, którą doceniliby również muzycy jazzowi.

W porównaniu do poprzednich albumów, Purple Naked LadiesFeel Good, tym razem muzycy postawili na bardziej tradycyjne brzmienie. Skupili się na stworzeniu melodyjnych utworów, przystępnych dla przeciętnego słuchacza, absolutnie nie tracąc przy tym na jakości i wartości muzycznej. Ich dotychczasową pracę docenili również inni artyści, którzy zgodzili się współpracować przy kilku utworach na Death Ego. Nie są to anonimowe postaci, bo przecież wszyscy uwielbiamy Janelle Monáe, czy Jamesa Fauntleroya. Oprócz nich pojawili się jeszcze Vic MensaKaytranada. Jak widać, na tym polu zespół bazuje raczej na znanych artystach, przyciągając do siebie poprzez nich nowych fanów.

Album musi być dobry, jesli po jego przesłuchaniu pozostawia słuchacza w dobrym nastroju. Ego Death jest tego przykładem. Bardzo dobry na leniwe wakacyjne wieczory. Muzycy zadbali o to, aby miał pozytywne przesłanie i przekazywał silne emocje. Jednocześnie jest na tyle ekscytujący, że można go słuchać w kółko. Trzeci album The Internet to solidnie wykonana praca, pełna pięknego instrumentarium, charakterystycznych wokali i ciekawych występów gościnnych. Zespół odrobił pracę domową i podzielił się z fanami naprawdę dobrym albumem.

Nowy teledysk: The Internet feat. Kaytranada „Girl”

internet-girl

Hipnotyzujące The Internet na bicie hipnotyzującego Kaytranady (znów ubolewam, że nie da rady jednak zagrać na Open’erze). Od momentu premiery okrojonej wersji kawałka „Girl” fani domagali się czegoś więcej, toteż zespół nagrał klip do znakomicie przyjętego singla. Intergalaktyczne dźwięki i obraz przedstawia Syd śpiewającą o swojej wymarzonej dziewczynie. Ten klip wydaje się aż nazbyt spokojny, ale to może w tej prostocie tkwi piękno całego numeru. Zachęcam do sprawdzenia wizualizacji poniżej.

PS Premiera Ego Death już 30 czerwca!

Nowy album The Internet już 30 czerwca

the-internet-special-affair-mp3-ego-death-lp-announcement-715x694

Długo nie słyszeliśmy nic o The Internet. Nie bez powodu, bo jak się okazuje, dzieli nas mniej niż miesiąc od ich kolejnego albumu. Premiera Ego Death będzie mieć miejsce 30 czerwca, a do sieci trafił pierwszy singiel (nie licząc przecieku w lutym, gdy to kawałek „Girl” wyprodukowany przez Kaytranadę pojawił się w internecie). „Special Affair”, zgodnie z tytułem, jest uwodzącym utworem z przyjemną gitarą w refrenie, niepokojącą linią basową, acz z lekkim wokalem Syd. Na słodkim numerze dobre wiadomości się jednak nie kończą. Znamy także spis utworów. Wśród gości usłyszymy całkiem zacne nazwiska: Vic Mensa, Janelle Monae, James Fauntleroy czy czoło Odd Future, Tyler. Na iTunes można zamawiać już preordery, a tymczasem zachęcam do odsłuchania romansidła.

PS Poniżej tracklista.

1. Get Away
2. Gabby (feat. Janelle Monae)
3. Under Control
4. Go With It (feat. Vic Mensa)
5. Just Sayin/I Tried
6. For The World (feat. James Fauntleroy)
7. Girl (feat. Kaytranada)
8. Special Affair
9. Somthing’s Missing
10. Partner’s In Crime Part Three
11. Penthouse Cloud
12. Palace/Curse (feat. Steve Lacy & Tyler, The Creator)