Wydarzenia

t.i.

Grammy po raz 51

Zdanie wstępne – wczoraj w Los Angeles odbyła się 51 ceremonia rozdania nagród Grammy. Zwycięzców w interesujących nas kategoriach poznacie po skoku. Bo czy oni naprawdę liczą się, gdy wokół Grammy działo się tyle ciekawych rzeczy ?  Choć może powinnam użyć przymiotnika ,,smutnych” …  Jednak o tym za chwilę! Zwycięzcy jak zwycięzcy … i nic dla Jazmine Sullivan! Sama gala także mało podniecająca. M.I.A. nawet nie urodziła na scenie. Jestem rozczarowana. Gdzie Sasza F. ? Wiecie, uwielbiam pojechać sobie po niej de temps en temps, ale show bez Saszy jest niepełny niczym Jessica Biel bez Justina Timberlake’a. Plus  dla KanYe za  porzucenie auto-tune’a, przynajmniej na te kilkadziesiąt sekund, to musiało być poświęcenie. Jennifer Hudson – pięknie, dostojnie i z klasą. J-Hud ma już Oscara I Grammy. Beyoncé ma TYLKO Grammy. Jak to zniesie Beyoncé ? Sasza będzie musiała sporo się nagimnastykować.  Sasza szybko nie spocznie. ,,Czworokąt” Smokey Robinsona, Ne-Yo, Jamie Foxx’a, Duke’a Fakira przekonał mnie najbardziej. Swaga Like Us również do rzeczy, ale sami przyznajcie, że nic by się nie stało, gdyby M.I.A. naprawdę powiła swe dziecię na tej scenie. Chcemy igrzysk ! Tylko o to przecież chodzi przy takich imprezach. W zamian mieliśmy za to Uszatko-Temekową aferę rozgrywającą się gdzieś w Brazylii. Usher miał wystąpić na poprzedzającej rozdanie Grammy imprezie u Clive Daviesa i najprawdopodobniej pojawić się także na gali. Zamiast tego musiał spieszyć do mekki medicos brasileiros plastycznych, gdzie jego żona nabawiła się komplikacji po przebytych zabiegach upiększających. Grammy byłoby może bardziej kolorowe, gdyby księżniczka z Barbadosu Rihanna i jej książę Chris Brown nie … no właśnie, co tam się stało ? To małe księstwo chyli się ku upadkowi. Albo już po nim. Smutne. Czy chłopak, który śpiewa z Elmo byłby zdolny do takich rzeczy ? Wychodzi na to, że niestety tak. Ale po plotki i inne teorie spiskowe zapraszamy Was na nasze soulbowlowe forum. Po skoku znajdziecie występy i listę zwycięzców w czarnej konwencji. (więcej…)

T.I. dla Blendera

Z pewnością wśród czytelniczek Soulbowla znajduje się wiele fanek T.I. – to post dla nich. Raper wziął udział ostatnio w sesji dla magazynu Blender, opowiadając m.in. dlaczego kupił ostatnią płytę Katy Perry. Możemy zobaczyć ponadto najmłodszego synka Clifforda o jakże uroczym i władczym imieniu Major. Good good photoshoot.

(więcej…)

Ogłoszono nominacje do Grammy !

Wczoraj wieczorem podczas specjalnego koncertu ogłoszono nominacje do nagrody Grammy, uważanej za najbardziej prestiżowe wyróżnienie w muzyce. Największe szanse na zgarnięcie statuetki podczas 51 ceremonii rozdania nagród, która odbędzie się 8 lutego w Los Angeles ma Lil’ Wayne. Raper, który okazał się w tym roku bezkonkurencyjny na wielu polach, może pochwalić się 8 nominacjami. Zaraz za nim plasuje się zespół Coldplay z siedmioma. Jay-Z, Ne-Yo oraz KanYe West zdobyli po 6 nominacji, co na pewno bardzo zasmuciło mojego Kejna, a Waszego KanYe, bo i tym razem nie przoduje. Zawsze jednak może wyżalić się w capsach. 5 szans na statuetkę ma nasza faworytka, młodziutka Jazmine Sullivan. Z kolei T.I., Lupe Fiasco, Jennifer Hudson i brytyjska Adele mają na koncie po 4 nominacje. Pełną listę nominacji można znaleźć TUTAJ.  Nominowani w konwencji ,,soul bowl” ukażą się Wam, o ile będziecie kontynuować lekturę. (więcej…)

Nowy teledysk: T.I. „Live Your Life” ft. Rihanna

Wiadomo, że ten kawałek nadaje się do wszystkiego, tylko nie do słuchania. Najlepiej brzmi chyba z wyłączonymi głośnikami. Jednak jest to kolaboracja pomiędzy T.I. (‚jajem?) , a Rihanną. Rihanna to tutaj słowo kluczowe, więc słuchać, bo nie będę powtarzać. Podczas gdy inne panny uciekają z podwiniętym ogonem przed ,,efektem Beyonce”, przesuwając desperacko premiery swoich płyt na lepsze czasy, Księżniczka z Barbadosu jest w tej chwili jedyną siłą, która może przeciwstawić się Wyjoncé i choć trochę utrzeć nosa jej ,,ikonicznym” zapędom. Tylko Rihanna! Bo Rihanna jest cool. Wprawdzie jej dokonania wokalno-artystyczne pozostawiają wiele do życzenia, ale przynajmniej jej poziom bycia pretensjonalną utrzymuje się w o wiele niższych rejestrach niż ten ,,Beyoncowy”. Na razie Rihanna zna swoje miejsce. I nie ubiera jej mama. Team Rihanna! A teraz Księżniczka z Barbadosu powie Wam jak żyć. Och, zapomniałabym! W klipie wyreżyserowanym przez Anthony’ego Mandlera, autora Distuuurbiii, występuje też niejaki T.I. (w zasadzie to NAWET przede wszystkim jego utwór), jakby to kogoś interesowało.

Nowy album Tweet już w grudniu!

Dużym zaskoczeniem było pojawienie się dziś informacji o releasie trzeciego albumu Tweet na serwisie Singer’s Room. Fani od dawna czekają na konkrety związane z krążkiem, lecz od pewnego czasu wszystko jakby stoi w martwym punkcie – zero informacji o singlach, teledyskach, dacie premiery…

Według dzisiejszych doniesień album „Love, Tweet” pojawi się na półkach sklepowych już 9-go grudnia! Co ciekawe, zmieniono pierwszego singla promującego – tym już nie jest kawałek „Anymore” a piosenka ukrywająca się pod nazwą „Real Lady„. Utwór trafi do rozgłośni radiowych już w przyszłym tygodniu, bo we wtorek, 28-go października. Co więcej, mówi się o gościnnych udziałach Missy Elliott oraz T.I. na „Love, Tweet„.

W końcu!

M.I.A. jest w ciąży! (i opowiada o dalszych planach, występuje z N.E.R.D.)

02.jpg

M.I.A., czyli Wasza Maya Arulpragasam, a moja Majeczka, właśnie objawiła całemu światu swój skrzętnie skrywany brzuszek! Widać, że dziewczyna ma partyzanckie korzenie: ciąża wygląda na około półroczną, a nikt o niej nie wiedział! 31-letnia Maya pokazała się w całej krasie w ubiegłą sobotę, 11 października, podczas koncertu Diesel xXx “Rock and Roll Circus” na Brooklynie w Nowym Jorku (gdzie teraz mieszka ze swoim narzeczonym Benem Brewerem). Poza ciążą i przyszłym małżeństwem, przed M.I.A. stoi jeszcze kilka wyzwań, również zawodowych. Przeczytacie o tym pod „więcej”… (więcej…)

T.I….

Mmkay…

Reakcja MC?

 

 

 

 

 

 

Nowy teledysk: T.I.

Mam wrażenie, że klipów takich jak „Whatever You LikeT.I. miał co najmniej trzy.

Okładka albumu: T.I.

I tak jak przypuszczałem, z nieoficjalnej okładki zrobiła się nagle oficjalna. Album „Paper Trail” w sklepach 30-go września. Good good cover.

Soul Bowl at the movies: American Gangster

2 listopada do kin w Stanach Zjednoczonych wchodzi film American Gangster. W rolach głównych Denzel WashingtonRussel Crowe. O filmie wspominam bo historią opowiedzianą w filmie inspirował się mocno Jay-Z podczas tworzenia swojej ostatniej płyty (o tym samym tytule zresztą). Dodatkowo w filmie w małych rolach zobaczymy także Commona, T.I. czy RZA. Ścieżka dźwiękowa do tego obrazu również zapowiada się bardzo ciekawie. Wcześniej postowałam już teledysk Anthony’ego Hamiltona – kto oglądał miał szansę zobaczyć kilka scen z tego filmu. W małym widgecie, który postuje możecie posłuchać innych piosenek ze ścieżki dźwiękowej a także przeczytać o czym opowiada film, obejrzeć zdjęcia i filmiki z planu.
American Gangster to historia wychowanego w Harlemie Franka Lucasa. Człowiek ten we wczesnych latach 70-tych zbudował heroinową dynastię dzięki szmuglowaniu narkotyków w trumnach. Wkrótce jednak zmuszony jest współpracować z detektywem Richie Roberts’em i pomagać mu w schwytaniu ludzi, którzy czerpali zyski z jego imperium.

Niestety data polskiej premiery tego filmu to dopiero 25 stycznia 2008 roku.