Najprawdopodobniej ukradłam teraz Aliciowy temat któremuś z moich szanownych piszących kolegów, ale nie mogłam się powstrzymać. Oto nowa Ala, nie mylić z Elą e e Umbrellą, i jej najświeższy wideoklip do utworu Teenage Love Affair. Muszę powiedzieć, że teledysk jest bardzo udany. Pierwszy raz od kilku klipów Alicii udało się NIE wyglądać jak napakowany transwestyta. Przeciwnie, panna Kluczykowa, nie mylić z Kulczykową – inna bajka, wygląda niezwykle kobieco, lekko i zwiewnie. I wyjątkowo nie drze się w tym zresztą bardzo przyjemnym utworze. Patrzę na nią i pierwszy raz od dłuższego czasu nie boję się.
Komentarze