Czasem mam wrażenie, że muzyka Meshell wpływa na nasze zmysły bardziej niż czyjakolwiek. Tak jakby każda nuta była otoczona inną emocją. Czasem jest to smutek, czasem nadzieja, kiedy indziej jeszcze zaduma. Ndegeocello lubuje się w tych nie do końca pozytywnych uczuciach. Data nadchodzącego albumu artystki coraz bliżej. W związku z tym, dane nam jest usłyszeć w całości, po skoku – numer o francuskim tytule ‚Petit Mort’, tutaj pierwsze skrzypce gra bas pod koniec przeplatający się z subtelnymi klawiszami. TUTAJ wysłuchacie fragmentów całego krążka. Gorąco polecam.
Komentarze