Dzieje się u Estelle, oj dzieje się. Żeby się w tym wszystkim nie pogubić zacznijmy od tego, że we współpracy z BMG wokalistka założyła własną niezależną wytwórnię New London Records. Jak mówi sama Estelle, będzie to muzyczne zacieranie różnic pomiędzy soulem, popem, Londynem i Nowym Jorkiem. Trzymamy kciuki! Pamiętacie o trylogii Love & Happiness? Znamy już Vol. 1: Love Jones (do pobrania na stronie Estelle), ale jeszcze w tym miesiącu ma ukazać się część druga, czyli Vol. 2: Waiting to Exhale. Ostatnią epkę, Vol. 3: How Stella Got Her Groove Back usłyszymy w październiku. Na koniec najciekawsza informacja, wokalistka idzie za ciosem i przygotowuje swój czwarty album, którego premiera jest zaplanowana w lutym przyszłego roku. Krążek zostanie wydany, podobnie jak wszystkie epki, już przez New London Records. Brzmi to całkiem obiecująco, byle tylko dotrzymano terminów. Fani Estelle nie mogą narzekać.
Komentarze