Wydarzenia

Jazzująco: Wadada Leo Smith & Tumo Occupy the World

Data: 14 września 2013 Autor: Komentarzy:

4895926

Jesień zbliża się do nas wielkimi krokami, a jak powszechnie wiadomo, a przynajmniej ja lansuję taki punkt widzenia, gdzie tylko mogę, to pora jazzu. I faktycznie coś w tym jest, jeśli spojrzy się na harmonogram wydawniczy albumów jazzowych (chociaż ten jesienny trend występuje chyba niezależnie od rodzaju muzyki). Nieistotne. Istotna jest nowa płyta amerykańskiego trębacza Wadady Leo Smitha nagrana wspólnie z 20-osobową skandynawską grupą Tumo, która co prawda ukazała się już w czerwcu, ale wówczas kompletnie ją przegapiłem. Podobnie jak zeszłoroczne czteropłytowe arcydzieło Smitha Ten Freedom Summers (zupełnie słusznie dzierżące kosmiczne 99/100 na Metacritic), nowy krążek nie jest stricte jazzowy i także podpiera go kontekst polityczny, choć może nie tak oczywisty i wyrazisty, jak w przypadku jego poprzednika. Pięć kompozycji z powodu znacznych rozmiarów (najkrótsza trwa ponad kwadrans) rozmieszczono na dwóch CD. Muzyka jest ambitna, łącząca awangardową kakofonię z bardziej harmonijnymi, klasycznymi momentami (także jeśli chodzi o instrumentarium). Jest wyważona, umiejętnie kreuje napięcie i nieustannie ewoluuje w nowe formy. Zresztą najlepiej posłuchajcie. Poniżej otwierająca album kompozycja „Queen Hatshepsut”.

Komentarze

komentarzy