Mroczna wojowniczka z niebieskimi ustami została zastąpiona seksowną
Ashanti w czarnym sweterku na tle bladoróżowej rośliny. Korzystna zmiana? To zależy od zawartości
BraveHeart, którą (może a może nie) usłyszymy 18 lutego. Czekamy, choć prawda jest taka, że z każdą przekładaną premierą płyty nasza ochota na odsłuch maleje. Poniżej 3 inne zdjęcia, które promują nadchodzące wydawnictwo. Cieszmy oko, skoro ucha nie możemy.


Komentarze