Leela James
Fall for You (2014)
J&T
Fall For You to doskonale dopracowany zestaw dziesięciu kompozycji zbudowanych wokół tematu miłosnych wzlotów i komplikacji. Nienagannie wyprodukowany, uczuciowy materiał został skrojony na miarę mocnego wokalu James, który krąży w głowie jeszcze długo po zakończeniu ostatniego utworu. Dojrzałe, osobiste teksty zostały otoczone klasycznym soulem, R&B przesiąkniętym klimatem lat 90-tych i wspaniałymi balladami. W nowych nagraniach niezmiennie pobrzmiewają echa wielkich muzycznych inspiracji Leeli — od Ala Greena po Ettę James. Niemniej jest to najbardziej wyróżniający się z dotychczasowych albumów wokalistki z Los Angeles, przedstawiający ją jako niezależną, kreatywną i pewną siebie kobietę oraz artystkę.
Płyta powinna zadowolić zarówno tradycjonalistów, jak i miłośników klasyki dostosowanej do aktualnych trendów. Nie zabrakło tu gości, którzy pomogli stworzyć zapadające w pamięć muzyczne dialogi — w nagraniu „Say That” do James dołączył Anthony Hamilton, z kolei w zamykającym całość „Save Me” zaśpiewał z nią Joe Ryan. Wspominając o najlepszych momentach tego wydawnictwa nie mogę pominąć zdecydowanego „Do Me Right”, świeżego i współcześnie brzmiącego „So Good” oraz tytułowego „Fall For You”, które w dużej mierze przyczyniło się do udanej promocji krążka.
Album aż się prosi o ponowne odtworzenia, jednak czegoś tu zabrakło. Fall For You przyciąga uwagę świetnym dopasowaniem wszystkich elementów, ale nieszczególnie zaskakuje. Leela James brzmi niesamowicie i nie pozostawia wątpliwości, że konkurencja nie powinna jej ignorować, bo jest wyjątkowo mocną zawodniczką. Z drugiej strony, nie mogę pozbyć się wrażenia, że stać ją na jeszcze więcej. Może pora na mniej poukładane zagranie?
Komentarze