Już 9 grudnia do sprzedaży trafi drugi długogrający materiał Jamesona. Mam nadzieję, że w przeciwieństwie do Priscilli, zyska on rozgłos nie tylko w Polsce (bo tak to trochę dwa lata temu wyglądało). Możemy już posłuchać pierwszego oficjalnego singla. Przyznam, że jako przejedzony już tymi wszystkim klonami How To Dress Well i Weeknda nie miałem ochoty zapału do sprawdzenia czym jest „Street Sweeper„. Tym bardziej pozytywnie zostałem zaskoczony — utwór ten to coś innego zupełnie w dyskografii muzyka. JMSN przeszedł na jasną stronę mocy i nagrał utwór kojarzący się z r&b i soulem rodem z przełomu wieków, z odrobiną kalifornijskiego vibe’u. Część słuchaczy, która polubiła muzyka za mroczny klimat jego twórczości, może mieć problem z tą piosenką. Ja problemu nie mam i doceniam takie lekkie wyjście na przekór.
Komentarze