Dopiero co pisaliśmy o koncercie z okazji 20 rocznicy działania wytwórni Rhymesayers oraz reedycji albumu Atmosphere. Celebrowania ciąg dalszy. Tym razem w postaci zupełnie nowego numeru, w którym oprócz Sluga na mikrofonach udzielają się jeszcze Blueprint oraz Aesop Rock. Po takich ksywkach nie należy spodziewać się słabych czy nawet średnich zwrotek, a fajny lekko podfunkowany instrumental Ant’a (który fani zespołu mogą już kojarzyć z końcówki ich starszego utworu „I Don’t Need No Fancy Shit„), tworzy dla nich znakomitą platformę. Dorzucamy do tego cuty, za które odpowiedzialny jest Plain Ole Bill, oraz fakt że G Koop dograł kilka instrumentów i w efekcie mamy ponad 4 min prawdziwego hip hopu. Po cichu liczymy, że to nie ostatni taki prezent.
Komentarze