
Już niedługo powinna ukazać się nowa epka Wyclef Jeana — J’Ouvert. Jeszcze niedawno pewnie bym powiedział, że nie specjalnie na nią czekam, ale w sumie ciekawie byłoby posłuchać jak radzi sobie frontman Fugees po siedmiu latach, bo tyle czasu minęło od If I Were President: My Haitian Experience. Gdzieś tam już jakieś kawałki krążyły, między innymi „I Swear” z gościnnym udziałem Young Thuga. To był całkiem przyjemny pop r&b, natomiast w najnowszym „The Ring” mamy do czynienia z lekko trapowym wcieleniem Wyclefa. Widać, że nie chce spoczywać na laurach i odcinać kuponów od tego co robił kiedyś, tylko liczą się nowe dokonania i to czy jesteś w stanie dzisiaj zaskoczyć słuchacza. Ten track też brzmi całkiem ok i nawet wpada w ucho. Widać, że Wyclef stara się nie zostawać w tyle i epka może być zaskakująco dobra, chociaż oczywiście na powrót do dawnych klimatów nie ma raczej co liczyć.
Komentarze