
Rag’n’Bone Man wciąż święci triumfy dzięki swojemu debiutanckiemu albumowi Human. Brytyjczyk wypuścił własnie klip do jednego z najlepszych singli z płyty — „Skin„. Kawałek opowiada o niedoścignionej miłości i jej utracie następnego dnia. Popową z kompozycję w podniosłym tonie z elementami gospel, powinny bez problemu podchwycić rozgłośnie radiowe. Niech tylko nie maltretują słuchacza tak, jak było to w przypadku tytułowego „Human”.
Komentarze