Hattrick! Jay-Z w tym samym czasie zapowiedział nową płytę, został dumnym ojcem bliźniąt (gratulujemy!) i po raz kolejny (a będąc bardziej ścisłym — trzeci) zmienił swój pseudonim artystyczny (najpierw usunął z niego umlaut, a następnie wspomniany już myślnik, a właściwie łącznik, bo z punktu widzenia interpunkcji o myślniku mówimy wtedy, gdy łączy nie tyle dwie części wyrazu czy dwa wyrazy w jeden, ale dwie części zdania — o tak).
Myślnik wyklęty po 4 latach niełaski wraca do gry i imienia rapera. Jednocześnie Jay w erze CAPS LOCKA UŻYWANEGO WSZĘDZIE WE WSZYSTKICH NAZWACH I TYTUŁACH, WSZĘDZIE (machamy wam, ODESZA, NAO, SZA, PRO8LEM, PARTYNEXTDOOR, żeby przypadkiem ktoś was nie przeoczył, bo to byłby koniec świata!) chce być teraz JAYEM. Łącznik może wrócić, nie będziemy protestować, ale CAPSY sobie darujemy.
Komentarze