Po zeszłorocznym słonecznym singlu „Feel the Need” Eryn Allen Kane znów zapadła się pod ziemię. W zeszłym tygodniu wróciła z nowym singlem „Fragile” od razu zwizualizowanym teledyskiem. Stonowane mid-tempo to historia, jak mówi sama Kane, „traum” przekazywanych córkom przez matki od pokoleń w ramach konstruktu społecznego silnej kobiecości, która nie może pozwolić sobie na skargę czy chwilę słabości. To piosenka o pięknie i sile leżących w delikatności i wrażliwości.
Komentarze