Miesiąc po premierze debiutanckiego longplaya, który niestety dla wielu słuchaczy i recenzentów przemknął niezauważony, Lucky Daye kontynuuje promocję płyty. Jeden z wielu hajlajtów na płycie zatytułowany „Real Games” doczekał się właśnie teledysku. Numer, któremu niedaleko do popfunkowego stylu Bruno Marsa, przy dotarciu do odpowiednich osób i mediów, ma szanse na zostanie radiowym przebojem i, kto wie, być może tchnięcie nowego życia w odbiór znakomitej swoją drogą płyty.
Komentarze