
Bliski przyjaciel Aaliyah zabrał głos w sprawie pośmiertnego albumu wokalistki, który zostanie wyprodukowany przez Drake’a. Wiele fanów jest oburzonych faktem, że Missy Elliott oraz Timbaland nie biorą udziału w projekcie i murem stoi za nimi DMX. Moim zdaniem ma sporo racji, choć pojawiają się już głosy, że Melissa i Timbo odcisnęli swoje piętno na ostatnim albumie Aaliyah w niewielkim stopniu. Wyprodukowali i napisali „tylko” cztery piosenki („More Than a Woman”, „We Need a Resolution”, „I Care 4 U” oraz bonusowe „Try Again”), ale jeśli Drake ruszy nagrania z sesji do One in a Million jest niemal pewne, że ruszy coś co powstawało przy współpracy z Mosleyem i Elliott. Posłuchajcie dokładnie co mówi w tej sprawie DMX.
Komentarze