letoya luckett
Wakacyjny „Feeling” od LeToyi Luckett

Podczas gdy my rozpoczynamy wakacje, LeToya Luckett wydaje się być niezwykle zajętą kobietą i nie myśleć o wypoczynku. Świeżo po ślubie, z nowonarodzonym dzieckiem i w trakcie swojego reality show, postanowiła jednak odnieść się do letniego czasu i wpuścić nieco słonecznego „Feelingu”. W najnowszym kawałku była członkini Destiny’s Child śpiewa o szczęśliwym czasie z mężczyzną, o miłości i gorących chwilach w łóżku. Całość przyprawiona została wakacyjnym trapowym vibem. Brzmi znośnie. Nie wiadomo jeszcze, czy „Feeling” jest zapowiedzią czwartego albumu, czy tylko luźną propozycją. Przekonamy się wkrótce, a tymczasem przyjmijcie zaproszenie na plażę od Letoyi.
Nowy teledysk: LeToya Luckett „In the Name of Love”


Jeśli chcecie poznać zakończenie miłosnych rozterek LeToyi Luckett, powinniście zobaczyć najnowszy teledysk do utworu „In the Name of Love”. To już ostatnia część historii artystki i jej filmowego partnera. Obrazek jest przyjemny, typowy i przewidywalny, a tym samym — przesłodzony. Czy opowieść zakończy się happy endem? O tym musicie przekonać się sami. Widać, że LeToya tęskni za muzyką R&B lat dziewięćdziesiątych, bo z uśmiechem wbija na imprezę tematyczną. Sam wziąłbym udział w takiej domówce. Sprawdźcie poniżej o czym mowa.
#FridayRoundUp: LeToya Luckett, B.o.B., Quantic & Nidia Góngora i inni

Od piątku do piątku — życie toczy się dalej. Do takiego wniosku można dojść także, rzucając okiem na dzisiejsze premiery płytowe. Wracają LeToya Luckett, B.o.B. i Quantic. Wydaje się, że dawno nic od nich nie słyszeliśmy, ale to i tak nic w porównaniu z Donem Bryantem, autorem przeboju „I Can’t Stand the Rain” z 1973 roku (samplowanego potem przez Missy Elliott). Dla równowagi kilka nowalijek — The Age of L.U.N.A., Yazz Ahmed i (hehe) Machine Gun Kelly. Wszystko to do odsłuchania poniżej.
Back 2 Life
LeToya Luckett
Entertainment One
Po odejściu z topowego girlsbandu Destiny’s Child, LeToya z powodzeniem rozwija solową karierę muzyczną, która została doceniona m.in. nagrodami Grammy. Po dużym sukcesie debiutanckiego krążka LeToya i mniej popularnego Lady Love, po ośmiu latach przerwy, artystka powraca z nowym albumem Back 2 Life. Czy można spodziewać się muzycznego odrodzenia? Na to bym nie liczył. Single promujące zwiastują kontynuację gatunku contemporary R&B, oczywiście o tematyce miłosnej. Otrzymamy więc przyjemną dla ucha, zmysłową dawkę czarnych brzmień, zapakowaną w czerwone eleganckie pudełko, ozdobione delikatnymi problemami sercowymi. — Forrel
Ether
B.o.B.
No Genre / EMPIRE
Jakoś ciężko mi traktować poważnie Bobby’ego Raya. Od czasu przyzwoitego, świadomego swej popowej powierzchowności debiutu byliśmy światkami regresji i tylko regresji. Na dodatek jeszcze te wypowiedzi na temat kształtu naszej planety będące zuchwałym zamachem na rozum i godność człowieka. Wychodzący dziś album o budzącym respekt wśród słuchaczy rapu tytule (Ether) promowany jest przez single uzbrojone w Ty Dolla $igna, T.I.’a i Young Thuga. Ten ostatni nawet wniósł trochę świeżości w muzykę kolegi z Atlanty. Tylko czy to wystarczy by B.o.B odzyskał nasze zaufanie. Dajcie znać jak przesłuchacie. — Chojny
Curao
Quantic & Nidia Góngora
Tru Thoughts
Quantic, który przed trzema laty zgubił się trochę w tropikalnym downtempo, a potem odnalazł w latynoskim easy listeningu, wraca do bardziej organicznego południowoamerykańskiego brzmienia. Wszystko za sprawą towarzyszącej mu wokalistce nazwiskiem Nidia Góngora. Z tą panią drogi Quantica zeszły się już wcześniej — w 2013 roku wydali wspólnie nakładem Tru Thoughts podwójny singiel „Muévelo Negro”/”Ñanguita”. Teraz pod skrzydłami tej samej oficyny para jednoczy siły na bardzo klasycznie i witalnie zapowiadającym się krążku Curao. — Kurtek
Bloom
Machine Gun Kelly
Bad Boy/Interscope Records
Trudno byłoby mi na ten moment wskazać bardziej obciachowego amerykańskiego rapera niż ten reprezentant Cleveland. Patrząc na silącą się na artyzm okładkę Bloom możemy otwarcie założyć, że nic się nie zmieni. Gorzej jak do tego sięgniemy po promujące album single, czyli „At My Best” i „Bad Things”. Dla widzów Eska TV — jak znalazł. Resztę najwyżej może zainteresować utwór z gościnnymi występami Quavo i Ty Dolla $igna na podładzie Sonny’ego Digitala. — Chojny
La Saboteuse
Yazz Ahmed
Naim Records
Urodzona w Bahraini, ale od dziewiątego roku życia wychowana w Londynie, znakomita jazzowa trębaczka, która równie często używa instrumentu zwanego flugelhorn, (czyli popularnej „skrzydłówki”) — Yazz Ahmed, na koncie ma współprace z takimi gigantami jak Radiohead czy Lee „Scratch” Perry, a obecnie stawiana jest w jednym rzędzie obok takich postaci jak Kamasi Washington, Yusseff Kamaal czy Songs of Kemet. Podobnie jak wymieniona trójka, pcha ona jazz w nieznane jeszcze terytoria, wywracając wszystko, co wiemy na jego temat do góry nogami. Na swoim najnowszym albumie, wydanym w postaci ukazujących się co jakiś czas, czterech rozdziałów, połączyć ma go z tradycyjną muzyką arabską, co jeszcze bardziej nadaje całości niesamowitego wręcz kolorytu. — efdote
Don’t Give Up On Love
Don Bryant
Fat Possum Records
Postać, jaką jest Don Bryant, kojarzyć możecie z wielkiego hitu z 1973 roku, jakim jest bez wątpienia nagranie „I Can’t Stand the Rain”. Ten nagrany przez Ann Peebles (która to krótko po tym, została żoną naszego bohatera) soulowy wymiatacz, napisany został przez Bryanta i na stałe wszedł do kanonu czarnej muzyki. 74-letni artysta powrócił właśnie z nowym krążkiem, na którym pokazuje również swój olbrzymi talent wokalny. Na albumie będącym w zamyśle hołdem złożonym swojej małżonce (którą nadal jest Ann), na stówę znajdziemy pełno slow jamów, które mogą przydać się na niejeden wieczór spędzony z drugą połówką. — efdote
Coco EP
The Age Of L.U.N.A.
Believe Recordings
Kolektyw The Age of L.U.N.A. (tłum. Live Under No Authority) jeszcze sporo namiesza na scenie! Coco to ich pierwsza EP-ka, za sobą mają już mixtape, trzymam kciuki za rychły longplay. Czwórka londyńczyków prezentuje nam mieszankę rapu, r’n’b oraz soul’u bardzo mocno inspirowaną latami 90. Jeżeli kochacie takie klasyki jak Reasonable Doubt Jay’a czy Miseducation of Lauryn Hill to koniecznie musicie zapoznać się z twórczością tego bandu. — Pat
Nowy teledysk: LeToya Luckett „Used To”


Po niedawnej zajawce klipu do kawałka „Used To”, LeToya zaprezentowała pełny teledysk, który jest kontynuacją „Back 2 Life„. Mini film przedstawia artystkę wpadającą raz po raz na swojego byłego oraz spotkanie z kobietą, która wbiła kij w ich mrowisko. Przy karaibskich rytmach wypełniających utwór, poznajemy rozterki głównej bohaterki, która targana wewnętrznymi emocjami, próbuje dojść do tego, co będzie dla niej najlepsze — nowy facet, czy wybaczenie byłemu. Sprawdźcie jak zakończy się ta historia i przed premierą albumu, spodziewajcie się kolejnej kontynuacji. Back 2 Life w sklepach 12 maja.
Szczegóły nowego albumu Letoyi Luckett Back 2 Life


Po ostatniej wzmożonej aktywności muzycznej Letoyi Luckett, kwestią czasu było poznanie szczegółów nadchodzącego wydawnictwa. Nowy album Amerykanki nosi nazwę Back 2 Life, czyli tak samo, jak promujący go utwór. Na płycie znajdzie się 13 kompozycji stworzonych przez takich producentów, jak m.in. Andre Harris, Warryn Campbell, czy Anthony Saunders. W jednym z kawałków gościnnie wystąpił raper Ludacris. Premiera płyty 12 maja. Poniżej zapoznajcie się ze spisem utworów oraz zajawką nowego klipu do kawałka „Used To”.
Spis utworów Back 2 Life:
1. „I’m Ready”
2. „B2L”
3. „Show Me”
4. „Used To”
5. „Middle”
6. „Grey” feat. Ludacris
7. „In The Name”
8. „My Love”
9. „Worlds Apart”
10. „Weekend”
11. „Higher”
12. „Loving You”
13. „Disconnected”
Nowy teledysk: LeToya Luckett „Back 2 Life”


Miesiąc po premierze ostatniego singla, LeToya Luckett zaprezentowała klip do „Back 2 Life”. Ponad ośmiominutowy mini film przedstawia typową historię dwóch ludzi, w której jedna strona nie może poradzić sobie z zazdrością. A może to druga strona ma coś na sumieniu? Dowiecie się tego z poniższego teledysku, który jak można zobaczyć na końcu, będzie miał swoją kontynuację.
Nowy utwór: LeToya Luckett „Back 2 Life”


Była członkini Destiny’s Child ponownie próbuje wrócić do gry. Po kilku singlach wydanych w 2015 roku oraz „Don’t Make Me Wait” z gościnnym udziałem T.I., LeToya Luckett prezentuje kolejny przedsmak trzeciego albumu. „Back 2 Life” to nastrojowa, mid-tempo kompozycja R&B, zbudowana na samplu wielkiego hitu Soul II Soul “Back to Life (However Do You Want Me)”. Artystka obrała podobny kierunek muzyczny, jak w przypadku dwóch jej poprzednich krążków. Klasyczne czarne brzmienie, wyważone, ale niewyróżniające się. Zwyczajnie przyjemne. Czy to wystarczy, żeby nadchodząca trzecia płyta Until Then została zauważona i doceniona? Przekonamy się o tym może wkrótce. Premiera nadchodzącego wydawnictwa jeszcze nie jest znana. W oczekiwaniu, wciśnijcie play poniżej.
Nowy utwór: LeToya Luckett „Together”


Nowy utwór: LeToya Luckett „I’m Ready”


Nowy utwór: LeToya Luckett „Don’t Make Me Wait”

