lil wayne
Nowy utwór: Monica feat. Lil Wayne „Just Right for Me”


Nowy Mixtape: Drake If You’re Reading This It’s Too Late


Artyści naprawdę kochają zaskakiwać swoich fanów. Ale aż takiej niespodzianki się nie spodziewaliśmy! Drake bez żadnego uprzedzenia tej nocy udostępnił nowy materiał. Mixtape If You’re Reading This It’s Too Late (dobry tytuł) to zestaw 17-stu utworów, zawierających kolaboracje z Lil Waynem, PARTYNEXTDOOR i Travi$em Scottem. Nie ma co dłużej pisać/czytać — zabieramy się do słuchania!
P.S. Jakby tego było mało.. Drake nieco wcześniej udostępnił krótki film „Jungle”. Utwór o tym samym tytule znajduje się również na If You’re Reading This It’s Too Late. Cieszymy się, prawda?
Pozew Lil Wayne’a, czyli sagi „Weezy vs Birdman” ciąg dalszy…

20 lat znajomości. 20 lat przyjaźni. „Birdman Junior” — tak określał się do tej pory Weezy, któremu Birdman, szef Cash Money Records, był jak ojciec. Dla przypomnienia — w grudniu padły ostre słowa Wayne’a na temat blokowania premiery albumu Tha Carter V przez wytwórnię. Teraz planowany jest pozew na sumę 8 milionów dolarów. Tyle według Weezy’ego jest mu winien Birdman, który otwarcie twierdzi, że album wyda, lecz w „odpowiednim czasie”, a to nie jest informacja, która byłaby zadowalająca dla najlepszego i najcenniejszego rapera w CMR. Wayne wydał ostatnio mixtape Sorry 4 The Wait 2, na którym w remiksie „CoCo” powiedział parę słów na temat niezależności. Zarówno to wydawnictwo, jak i ogólnie muzykę, Carter wydaje właśnie niezależnie. Cóż, ciekawe, jak to wszystko się zakończy. Chodzą słuchy, że nowym domem zainteresowanego miałoby być RocNation Jaya, dokąd już kilka lat temu mówiło się o przejściu rapera z Luizjany.
Lil Wayne o Sorry 4 The Wait 2

W związku z powtórnym oczekiwaniem na nowego Cartera, Weezy zapowiedział drugą część mixtape’u Sorry 4 The Wait. Wydawnictwo swoją premierę mieć będzie pojutrze, 20 stycznia, a do sieci trafił minutowy trailer pod tytułem „I’m so Sorry”, gdzie podkładem jest część utworu „Fingers Hurting”, a Wayne rapuje pod bit z kawałka Makonnena, „Maneuvering”. Ciągle jesteśmy świadkami farsy z wytwórnią Cash Money, a piąta część długogrającej serii rapera z Luizjany nie ma swojej daty premiery. Poniżej wspomniane nowości.
Nowy teledysk: Nicki Minaj feat. Chris Brown, Drake & Lil Wayne „Only”

Pojutrze premiera The Pinkprint, wczoraj premiera klipu do kontrowersyjnego utworu „Only”. Kontrowersyjnego z dwóch powodów — tekstu oraz lyric video. Słuchając tego, co do powiedzenia mają członkowie Young Money, możemy się dowiedzieć, że Nicki nigdy nie przespała się z Drake’iem, Drake nigdy nie przespał się z Nicki i tak samo sytuacja ma się z prezesem, Weezym. Co więcej, Kanadyjczyk nie ukrywa chęci „obcowania” z koleżanką. W lyric video artyści przedstawieni zostali w taki sposób, że wyglądało to jak promowanie nazizmu (ewidentne nawiązania do III Rzeszy). W teledysku gospodyni jest dominą torturującą mężczyzn w swoim lochu. Gościnny występ zaliczył też Breezy śpiewający refren. Pierwsza dama Young Money w swoim najnowszym obrazku wygląda… nieziemsko. Poniżej możecie sprawdzić czy podobają Wam się jej krągłości, a o tyle jest w tym przypadku wygodnie, ponieważ klip do „Only” jest bardziej seksowny od „Anacondy” i ma więcej klasy, smaku (nie jest aż tak wulgarny, co momentami mogło wprawiać w zakłopotanie).
Lil Wayne vs Cash Money

Ale się dzieje! Najpierw Tyga publicznie oskarżył wytwórnię Cash Money o blokowanie jego albumu oraz kreatywności, a teraz sam prezes Young Money oraz „pasierb” Birdmana mówi, co myśli! Coś niesamowitego, sam Wayne źle wysławiający się o swojej wytwórni to czysta abstrakcja. A jednak. Na twitterze zawrzało od czary goryczy, jaką przelał Weezy. Opóźnienia związane z premierą Tha Carter V nie wynikają wcale z decyzji autora. To właśnie Baby i spółka nie zezwalają na jego wydanie, a co więcej, Tunechi chce jak najszybciej zakończyć umowę ze swoim „chlebodawcą” oraz, cytuję, „nie chce mieć nic wspólnego z tymi ludźmi, co niestety nie jest takie proste”. Szok? Bardzo! Zobaczcie serię tweetów, jakie opublikował Weezy oraz odpowiedź Pushy T, która jest intrygująca…
PS Ciekawe, czy to chwyt marketingowy, atak hakera, czy może jednak dzieje się to na poważnie…

Nowy utwór: Lil Wayne feat. Christina Milian „Start a Fire”


Nowy teledysk: Lil Wayne „Krazy”

Choć Tha Carter III jest klasykiem i naprawdę fantastycznym hip-hopowym albumem, to materiał, który pojawił się na następcy z 2011 roku oraz to, co poznajemy z nadchodzącej „piątki”, jest rozczarowujące. Jedyne co obserwuję u mojego niegdyś ulubionego rapera, to istną, postępującą degradację. Dwa single średniej jakości i oba z Drake’iem. Serio? Dodatkowo Weezy znów skrzeczy. Kolejny utwór, który znajdzie się na Tha Carter V, a do którego powstał pierwszy klip z tego też wydawnictwa to „Krazy”. Celem Nowoorleańczyka było ukazanie słuchaczom trochę jak to jest być w skórze Wayne’a. On sam w sobie jest zwariowany. Kto wie, czy kiedyś nie wyląduje właśnie w takiej placówce. Tracę resztki nadziei na materiał pokroju krążka z 2008 roku. Sprawdźcie, czy przypadnie Wam do gustu Lil Wayne w kaftanie bezpieczeństwa.
Parę słów o tegorocznych BET Awards

Mijają dwa tygodnie od rozdania nagród BET Awards 2014. Niespecjalnie spieszyliśmy się z podzieleniem się z Wami wynikami oraz tym, co działo się 29 czerwca w Nokia Theatre w Los Angeles z prostego powodu — tegoroczna gala trochę rozczarowała. Największymi wygranymi są oczywiście Pharrell, Beyoncé i młodziutki August Alsina. Bardzo dużo całemu show dał prowadzący — Chris Rock i jego żarty niejednokrotnie doprowadziły mnie do łez (ze śmiechu oczywiście), ale to trochę za mało, aby dorównać chociażby gali sprzed roku. Teraz trochę o występach — tych mieliśmy całkiem sporo, i to porządnych. Otwarciem było „Come Get It Bae” Pharrella oraz nagłe wkroczenie na scenę Missy Elliott, które dla wszystkich było ogromnym zaskoczeniem. Wartym wspomnienia jest również medley Ushera wraz z „Good Kisser”, a także Jhene Aiko z Johnem Legendem. Do tego wszystkiego tribute dla Lionela Richie i zamknięcie gali przez Bey i Jaya. Wśród kontrowersji znalazła się mowa Nicki Minaj, podczas której rzekomo (jak twierdziły media) zaatakowała Iggy Azalea mówiąc, że „gdy Nicki Minaj nawija, wiadomo, że Nicki to napisała”. Niedługo później członkini Young Money wyprostowała swoją wypowiedź twierdząc, że chodziło jej o postęp, jeżeli chodzi o egzystencję kobiet w Hip-Hopie, a twórczyni hitu „Fancy” wręcz pogratulowała sukcesu. Poniżej większość występów oraz wygrani.
Najlepsza wokalistka R&B/Pop
Beyoncé – WYGRANA
Janelle Monaé
Jhené Aiko
K. Michelle
Rihanna
Tamar Braxton
Najlepszy wokalista R&B/Pop
August Alsina
Chris Brown
John Legend
Justin Timberlake
Pharrell Williams – WYGRANA
Najlepsza grupa
Daft Punk
A$AP Mob
Macklemore & Ryan Lewis
TGT
Young Money – WYGRANA
Najlepsza kolaboracja
August Alsina & Trinidad Jame$ „I Luv This”
Beyoncé & JAY Z „Drunk in Love” – WYGRANA
Drake & Majid Jordan „Hold On, We’re Going Home”
JAY Z & Justin Timberlake „Holy Grail”
Robin Thicke feat T.I. & Pharrell Williams „Blurred Lines”
YG feat. Jeezy & Rich Homie Quan „My Hitta”
Najlepszy wykonawca Hip-Hop
Drake – WYGRANA
Future
J. Cole
JAY Z
Kendrick Lamar
Najlepsza wykonawczyni Hip-Hop
Nicki Minaj – WYGRANA
Iggy Azalea
Eve
Angel Haze
Charli Baltimore
Najlepszy teledysk
Beyoncé & Jay Z „Drunk in Love”
Pharrell „Happy” – WYGRANA
Beyoncé „Partition”
Chris Brown „Fine China”
Drake „Worst Behaviour”
Najlepszy debiut
August Alsina – WYGRANA
Ariana Grande
Mack Wilds
Rich Homie Quan
Schoolboy Q
Centric Award (nagroda uznania dla trzymających się swoich korzeni muzycznych artystów):
Aloe Blacc „The Man”
Jennifer Hudson & T.I. „I Can’t Describe (The Way I Feel)”
Jhené Aiko „The Worst” – WYGRANA
Liv Warfield „Why Do You Lie?”
Wale feat. Sam Dew „LoveHate Thing”
Najlepszy wykonawca zagraniczny (UK)
Dizzee Rascal
Rita Ora
Laura Mvula
Ghetts
Krept & Konan – WYGRANA
Tinie Tempah
Coca-Cola Viewers Choice Award (w tej kategorii można oddawać głosy tu)
Jhené Aiko „The Worst”
Drake „Worst Behaviour”
Pharrell „Happy”
August Alsina feat. Trinidad Jame$ „I Luv This” – WYGRANA
Beyoncé & Jay Z „Drunk in Love”
Nowy utwór: Lil Wayne „D’Usse”

Z tą wiadomością nie śpieszyliśmy się, ponieważ wszystko co nowe spod szyldu Lil Wayne’a odpycha jeszcze przed pierwszym uruchomieniem utworu. Zignorowanie tego konkretnego przypadku okazuje się jednak błędem, a to dlatego, że kolejny opublikowany przez szefa Young Money Entertainment fragment materiału z nadchodzącej płyty Tha Carter V to bardzo dobry rap. Po raz pierwszy od dawna w tekście numeru Weezy’ego nie znajdziemy słowa „pussy”. Co prawda odniesienie do kobiet jest, ale tylko na marginesie. Słuchając „D’Usse” można zauważyć podobieństwo do „Let The Beat Build” z klasycznego Tha Carter III. Otrzymaliśmy wspaniałej jakości rap, gdzie liryka jest na dobrym poziomie a sama muzyka przekazuje pozytywne wibracje dzięki bitowi Lee Majors. Posłuchajcie zatem czterominutowego, płynącego flow nowoorleańczyka, w którym propsuje Hovę. „D’Usse” nie jest szczytem możliwości Wayne’a, ale dzięki niemu istnieje jednak jeszcze nadzieja na to, że Carter V nie będzie kolejnym zawodem.