no malice
Pusha T potwierdza nowy album Clipse

Publikując na instagramie zdjęcia pracujących The Neptunes w studio, Pusha T zainicjował spekulacje na temat nadchodzącego albumu duetu Clipse. Okazuje się to prawdą, bo King Push wrzucił fotkę z bratem podpisując ją „It’s coming…”. Z pewnością jest to świetna wiadomość dla fanów rodzeństwa Thorntonów, chociażby z racji tego, że chłopaki nie nagrali nic razem od czasu Til the Casket Drops z 2009 roku (zajęli się wówczas solowymi karierami). Projekt nie jest jeszcze zatytułowany, ale praca wre. Jesteśmy ciekawi nowych produkcji Pharrella i Chada, lecz zanim te ujrzą światło dzienne, minie jeszcze sporo czasu. Będziemy informować was na bieżąco ;)
Nowy utwór: No Malice feat. Pusha T „Shame the Devil”

Tęskniliście za Clipse? Kto nie tęsknił! Po bardzo długiej przerwie Pusha T i No Malice w końcu nagrali coś razem! Ha! To zabawne jeśli o tym pomyślimy: Pusha zbiera się i zbiera, a jego albumu jak nie było tak nie ma. A brat co robi? Ot, wydaje debiutancki projekt Hear Ye Him. Bardziej obeznani mogą się domyślać z samego tytułu jaka jest tematyka płyty. Tak, No Malice wydał album bardzo chrześcijański, pełen mądrych i głębokich tekstów. Mimo, że same produkcje nie rzucają na kolana, warto sprawdzić ten krążek. „Shame the Devil” to jeden z ciekawszych numerów, choćby dlatego, że to pierwsze po latach wspólne nagranie braci Thornton, bardzo mocno przypominające ich kawałki z okresów Hell Hath No Fury czy Til the Casket Drops. Ech, gdyby tylko Clipse reaktywowali się na dobre. Póki co cieszmy się ich solowymi wydawnictwami, Hear Ye Him już teraz, a na My Name Is My Name trochę poczekajmy.