Wydarzenia

parkwood

#FridayRoundup: Chloe x Halle, Ambrose Akinmusire, Baby Meelo i inni

#FridayRoundup

Jak co tydzień w cyklu #FridayRoundup dzielimy się garścią rekomendacji i odsłuchów najciekawszych premier płytowych. Miniony tydzień, jeśli chodzi o premiery płytowe był przede wszystkim jazzowy. Nowe krążki wydali m.in. Ambrose Akinmusire, GoGo Penguin, Brad Mehldau, Ryan Porter czy Norah Jones. Najgłośniejszym albumem R&B był bezsprzecznie trzeci krążek Chloe x Halle, a połamane juki inspirowane amerykańskim hip hopem lat 90. na swoim długogrającym debiucie zaprezentował wrocławski producent Baby Meelo. Poza tym dowieźli RMR, Bibio, Dua Saleh, Jack Garratt czy Chromeo, a nowe epki wypuścili Azekel i Tank.


#FridayRoundup

Ungodly Hour

Chloe x Halle

Parkwood / Columbia / Sony

Siostry Bailey na dobre porzuciły ducha eksperymentatorskiego, rebelianckiego neo-soulu z debiutanckiego mikstejpu The Two of Us na rzecz kompresji, nowo-starego materiału Beyoncé zapatrzonej w trap-R&B Ariany Grande i follow-upu do Chilling Adventures of Sabrina (a nawet do… M.I.A.). Kiedy jednak odejmiemy powyższe drobiazgi i skupimy uwagę na kompozycjach, Ungodly Hour jest całkiem niezłym i najbardziej przebojowym w dorobku Chloe i Halle Bailey materiałem z kilkoma godnymi uwagi hajlajtami. Jeżeli chcecie się pobujać przy może sprasowanym, ale ciągle letniaczkowym i świeżym R&B, to będzie raczej bosko. — Maja


#FridayRoundup

On the Tender Spot

Ambrose Akinmusire

Blue Note / Capitol

On the Tender Spot of Every Calloused Moment Ambrose’a Akinmusire’a to jazz tyleż eklektyczny co nierówny w mnogości aspiracji. W post bopowej formule rozpoczynamy frywolnymi, rozedrganymi i na swój sposób pierwotnymi strzałami freejazzowej frywolności wraz z całym asortymentem wszelakich prób przekraczania progu wytrzymałości saksofonu, który niesie cały kawałek, by chwilę później dystyngowanie przejść w elegancki minimalizm i dalej w fortepianocentryczne, okołosoulowe, rzewne półpiosenki. Każda z tych formuł z osobna objawia ogromny potencjał Akinmusire’a i gdy ten daje się ponieść ekstrawagancji niektórych z nich, to wbija się idealnie pod skórę zamaszystą frazą, ale całościowo bywa, niestety, nieco zbyt niezdecydowany i niekonsekwentny, pomimo robiącego ogromne wrażenie warsztatu. — Wojtek


#FridayRoundup

The Greatest Misses

Baby Meelo

Polish Juke

Po wydanej w 2018 roku epce Kush, Hoops, Rhymes & Pizza Places i zeszłorocznym Monday Shrink Schedule wrocławski producent Baby Meelo wraca z nawet pełniejszą, bo długogrającą odsłoną autorskiego mariażu zawrotnie pulsujących footworkowych bitów z vibe’m klasycznego amerykańskiego rapu połowy lat 90. i eksperymentalnym jazzem. Jego wydany nakładem oficyny Polish Juke longplay zatytułowany The Greatest Misses to aż 17 żywiołowych, w dużej mierze instrumentalnych numerów czerpiących z amerykańskiej juke’owej tradycji, ale przepisującej ją na polskie realia — choćby niedającym się przegapić polskim samplem w rozpoczynającym „The Very Polish Shootouts”. — Kurtek


#FridayRoundup

Pick Me Up Off the Floor

Norah Jones

Blue Note / Capitol

Norah Jones od ponad 20 lat raczy słuchaczy swoim charakterystycznym wokalem, elegancją i klasą. Jej siódmy album Pick Me Up Off the Floor powstał z serii cieszących się uznaniem singli, które jako niepublikowane wcześniej kompozycje niespodziewanie złożyły się w album o dużej głębi i pięknie. Na krążku artystka stwarza intymny klimat, dzięki któremu przyjemnie słucha się tej niejednowymiarowej płyty, na którą składają się elementy bluesa, gospel, folku, czy nowego soulu. Fortepianowe trio w postaci Briana Blade’a, Jeffa Tweedy’ego i samej Jones stworzyło nieco mroczne wydawnictwo, które próbuje przedostać się w stronę światła, dzięki tekstom przeciwstawiającym się stracie i dającym nadzieję. W obecnej sytuacji Pick Me Up Off the Floor może być albumem wywołującym głębokie refleksje, a także wyciągnie pomocną dłoń, by wydostać się z gęstej mgły. — Forrel


#FridayRoundup

GoGo Penguin

GoGo Penguin

Decca / Blue Note

GoGo Penguin to trio instrumentalne z Manchesteru, w skład którego wchodzi klawiszowiec Chris Illingworth , perkusista Rob Turner i basista Nick Blacka. Nowy album grupy zatytułowany jest GoGo Penguin i zawiera dziesięć kompozycji muzycznie oscylujących gdzieś między jazzem, ambientem i alternatywnym rockiem. Zespół, okrzyknięty Radiohead brytyjskiego jazzu, stawiany jest nieraz na równi z takimi artystami jak Aphex Twin czy Four Tet. To głównie za sprawą niezwykłego klimatu ich kompozycji i rozbudowanych partii instrumentalnych. Nowy materiał został wydany dwa lata po świetnie przyjętym A Humdrum Star i jest kolejnym dowodem na to, że GoGo Penguin są godnymi reprezentantami prężnie rozwijającej się sceny brytyjskiego jazzu. — Polazofia


#FridayRoundup

Suite: April 2020

Brad Mehldau

Nonesuch

Szczególne czasy wymają szczególnej oprawy muzycznej. Amerykański pianista jazzowy i kompozytor Brad Mehldau na kwaratannie zrealizował kameralną fortepianową suitę zatytułowaną po prostu April 2020. To w dużej mierze muzyczny zapis uczuć i emocji towarzyszącym wydarzeniem ostatnich miesięcy. Mehldau szuka na płycie sposobów, by przy pomocy dźwięków fortepianu, grze prawej i lewej ręki oddać ideę społecznego dystansu. Część przychodów ze sprzedaży krążka zostanie przekazana na specjalny fundusz pomocy muzykom dotkniętym koronawirusem założony przez Jazz Foundation of America. — Kurtek


#FridayRoundup

Drug Dealing Is a Lost Art

RMR

Warner

O zamaskowanym raperze wiadomo niewiele. Popularność zaczął zdobywać wiosną, gdy ukazał się jego viralowy singiel „Rascal”. To hołd złożony klasykowi „Bless the Broken Road”, balladzie grupy Rascal Flatts, bo RMR (wym. „Rumor”) łączy właśnie rap z brzmieniami country. To, jak wiadomo, w ostatnim czasie sprzedaje się coraz lepiej, a młody artysta posiada do tego melodyjny głos i odnajduje się zarówno w śpiewie, jak i nawijce – jego styl przyrównać można do Young Thuga i Post Malone’a. Na „Drug Dealing Is a Lost Art”, debiutanckim minialbumie, pokazuje swoje możliwości. I choć epka nie jest zbyt przełomowa, nie można odmówić jej przebojowości. RMR-a warto mieć na oku! — Klementyna


Wszystkie wydawnictwa wyżej i pełną selekcję tegorocznych okołosoulowych premier znajdziecie na playliście poniżej.

Oficjalny debiutancki longplay Chloe x Halle jeszcze w marcu

Jeszcze nie otrząsnęliśmy się po rewelacyjnym zeszłorocznym mikstejpie Chloe x Halle The Two of Us, którym duet niewątpliwie wypracował sobie miejsce w pierwszym szeregu bacznie obserwowanych projektów alternatywnego R&B, a dziewczyny już zapowiadają oficjalny debiutancki longplay. Nie, żeby nic na to nie wskazywało. Jeszcze w listopadzie ukazało się singlowe „I Say So”, a w styczniu dziewczyny upubliczniły hymniczne „The Kids Are Alright”, które, jak się okazało, zostało tytułowym numerem z nadchodzącej płyty duetu.

Brzmieniowo nie jest to może kierunek, w którym wyobrażałem sobie przyszłe odsłony projektu, porównując go do THEESatisfaction i pozostaje mi tylko nadzieja, że nie będzie to stylistyczny klucz do nowej płyty, ale w dalszym ciągu Chloe x Halle intrygują — zwłaszcza po zeszłotygodniowej premierze nieco bardziej obiecującego „Warrior” do filmu A Wrinkle in Time — i z pewnością przyjrzymy się tej płycie bliżej. Okazja nadarzy się już 23 marca, bo wtedy krążek ujrzy światło dzienne nakładem Parkwood. Na płycie znajdziemy aż 18 utworów o łącznej długości przekraczającej 52 minuty. Wśród zaproszonych artystów usłyszymy Goldlinka, Kari Faux i Joeya Badassa. Czekamy!