Wydarzenia

pharrell

Opóźnione Nerdy

Pierwotnie zapowiadana kwietniowa premiera trzeciego albumu N.E.R.D została przeniesiona na czerwiec. Trzeba zatem jeszcze bardziej uzbroić się w cierpliwość, by w końcu ujrzeć światło dzienne premiery płyty zatytułowanej Seeing Sounds. Seeing Sounds to moim zdaniem o wiele lepszy tytuł niż N*E*3*D, zgodzicie się ze mną? Przynajmniej analogicznie wpisuje się w grupę tych tytułów, za przeproszeniem, z d&py typu In search of. Nie wiem, czy podołam temu czekaniu. W sumie, pamiętając ponad pół roczną obsuwę albumu Pharrella, powinniśmy wszyscy być na to przygotowani. Jednak widząc rosnącą z każdym dniem aktywność mojego Żebrątka, aż mnie ściska. No tylko popatrzcie na ten reportażyk z Paryża z prezentacji linii biżuterii Blason . Ta muszka, ten taniec, moje lędźwie (!). Nerdy są obecnie w trasie klubowej po Stanach. Później dołączą do Kejna Westa i Ruchany o fajnych ciuchach w ramach trasy Glow in the Dark. Możliwe też, że wkrótce wylądują w Europie. Muszę się przetransferować. A teraz czas na moje Żebrątko :

Kenna u Lettermana

W zasadzie nie poświęciliśmy (jeszcze) większej uwagi Kennie i jego najnowszemu albumowi Make Sure They See My Face. Trzeba chyba będzie to nadrobić. Tymczasem Kenna dzielnie promuje swoje dzieło. Ostatnio wystąpił w programie Davida Lettermana. W odegraniu Say Goodbye To Love towarzyszyli mu moje Żebrątko Pharrell i Chad Hugo. To jest właśnie to, czego pod koniec dnia – Pharrella grającego na perkusji. I to jest dopiero seksi flleksi, non? Najważniejsze w tym jest chyba to, że Pharrell nie śpiewa, ani nie rapuje, bo to jest dosyć problematyczne w jego wykonaniu. W sumie utwór brzmi jak regularny kawałek N.E.R.D., tylko z lepszym wokalistą. Zdecydowanie Kenna sprawdza się w tym lepiej niż moje Żebrątko. Me uczucia i tak pozostaną niezachwiane, więc co mi szkodzi docenić prawdziwy talent.

Justin, Pharrell, Timbo & Danja dla Madonny

Justin Timberlake, Pharrell, Timbaland oraz Nate Danja Hills znalezli się na liście producentów najnowszego albumu królowej Madonny. Płyta, która ukaże się 29 kwietnia, będzie nosić tytuł Hard Candy , ponieważ, jak mówi sama Madge, jest słodka, ale jednocześnie potrafi kopać tyłki. Nie wątpię. Singiel promujący, 4 Minutes To Save The World nagrany we współpracy z Timberlake’m, ukaże się pod koniec marca. Na nowym wydawnictwie Madonny znajdziemy też utwór Candy Store wyprodukowany przez Pharrella. Dodać do tego Timbo oraz Danję, i już wiemy, że Maddy idzie w stronę hipów-hopów. Zobaczymy, co z tego wyjdzie. Hip-pop czy pip-hop?

Jego Wielkie Żydowskie Wesele

ImageShack

Spokojnie, spokojnie. Pharrell nie opuszcza stanu kawalerskiego. Ale natknąwszy się na odbywającą się w Miami wielką bibę, Williams nie mógł się oprzeć. Fiesta w ostateczności okazała się być żydowskim weselem, ale nie przeszkodziło to P we wzięciu udziału w imprezie. TMZ.COM ma fotoreportaż (albo jak wolicie foto bravo story, ha ! ) z tego osobliwego zajścia. On jest najza&ebistszy, non? I ten ,,żółwik” z rabinem ! Co powiedzielibyście na Pharrella z pejsami? Ja jestem z tych, którzy kochali jego wąsik a’la alfons, więc nie mówię ,,nie”.  Wiem, to jest przaśne. Ale jednocześnie bardzo oryginalne.

Czy opłaca się czekać na N*E*R*D ?

nerd

Nie mówcie, że aż Was nie ścisnęło z tęsknoty za N*E*R*D.  Pharrell ostatnimi czasy wydaje się być bardziej zajęty modą niż muzyką, ale widać, że nie przeszkadza mu to w przygotowywaniu kolejnego albumu tej supergrupy.  I tak dociera do nas pierwszy wyciek z zapowiadanej na wiosnę płyty. I jak myślicie, warto było czekać ? Dla mnie brzmi całkiem intrygująco.  Zresztą sprawdźcie sami. I jak?

N*E*R*D – Everyone Nose

[audio:nerd.mp3]

Pharrell + LV (znowu) = Blason

Będzie modnie, bo to właśnie coraz bardziej pochłania Skateboarda P.  I tak, po zaprojektowaniu linii popularnych okularów przeciwsłonecznych The Millionaire dla domu mody Louis Vuitton, Pharrell Williams ponownie współpracuje z francuskim gigantem. Tym razem P i LV mają do zaproponowania eksluzywną linię biżuterii o nazwie Blason. Według Fashion Week Daily, kolekcja zaprojektowana przez Pharrella w współpracy z Camille Miceli (doradczynią kreatywną Vuittona, projektującą biżuterię dla marki, odpowiedzialną także za PR Marca Jacobsa) zostanie zaprezentowana podczas paryskich pokazów couture pod koniec stycznia. Nie znane są jeszcze szczegóły dotyczące kolekcji, ale najprawdopodobniej Louis Vuitton pod nazwą Blason będzie sprzedawał w swoich sklepach 4 różne linie biżuterii. Cena za każdą sztukę ma wahać się od $2,070 to $621,000.  Zainteresowani?

Janet Jackson – Nowy singiel i album

Coś jest na rzeczy, skoro nadchodzący album Janet Jackson, przyczynił się do przesunięcia nowej płyty Mariah Carey. Management Island Def Jam, na czele z L.A. Reidem, chciał uniknąć możliwej rywalizacji dwóch diw współczesnego R&B. 12 grudnia świat usłyszał pierwszy zwiastun albumu Discipline, pióra Rodney Jerkinsa Feedback utwór pobił rekordy w ilości nielegalnych ściągnięc. Utwór ma potencjał, materiały z kręcenia klipu wydają się obiecujace, a 26 luty zbliża się coraz bardziej. Można dyskutować, czy Darkchild nie kopiuje brzmienia Danja, można wytykać brak emocji w wokalu Janet, zbyt dosadne porównanie w jednej ze zwrotek utworu, może rodzić rubaszne skojarzenia, jednak trzeba przyznać, że Feedback ma w sobie potencjał.  Świetny refren, hipnotyczny mostek, wciągajacy bit, jednym słowem uzależniająca mieszanka.

Feedback zadebiutowało tydzień temu na iTunes i jak na razie jest na 28 miejscu, ale poczekajmy na premierę teledysku. Myślę, że utwór osiągnie podobny sukces do All For You. Nowy, dziesiąty, krążek Janet, zatytułowany Discipline ukaże się 26 lutego. Wydawnictwo zapowiada się znacznie ciekawiej od ostatniej płyty artystki, która miała prowadzić do korzeni brzmień Janet, a zaliczyła glebę. Tym razem Janet zrezygnowała z usług swoich stałych współpracow – Jimmy JamaTerry Lewisa, którzy popełnili serię autoplagiatów w przeciagu kilku ostatnich lat i nie powierzyłą całości dzieła w ręce swojego męża Jermaine Dupri.

 Swoją drogą to dziwne, że JD i Janet nie wytworzyli takiej chemii w studio, jaką powstała zawsze, ilekroć JD robił coś z Mariah Carey. Na nowym albumie Janet usłyszymy duet z Maroon 5, produkcje samego Pharrella Williamsa, Ne-yo, Pollow da Dona. Po kilku wpadkach produkcyjnych Pharrela liczę na nadwyzkę formy, a w przypadku Pollow da Dona nie musimy się obawiać współpracy tej dwójki, gdyż oboje nie stronią od seksualnej retoryki. Niecierpliwie czekam na ten album. Poniżej  tracklista.

(więcej…)