Wydarzenia

pharrell

Pharrell w programie Saturday Night Live

Screen-Shot-2014-04-06-at-2.14.55-AM
Najszczęśliwszy muzyk świata pojawił się ostatnio w programie Saturday Night Live, prezentując swój mega hit „Happy” i nowy singiel z płyt G I R L, „Marilyn Monroe”. Do oglądania występów Pharrella nie trzeba Was długo namawiać, także wciskajcie ‚play’ poniżej i radujcie się razem z Williamsem. A wiecie, że wczoraj nasza gwiazda obchodziła (41, sic!) urodziny? No to co? STO LAT!


Pharrell Williams performs 'Happy' ~ Saturday… przez HumanSlinky


Pharrell Williams performs "Marilyn Monroe… przez HumanSlinky

Woodkid ze smutną wersją szczęśliwego Pharrella

woodkid pharrell happy

Czasami ze smutnych piosenek robi się sztosiki do potańczenia, a czasami bywa odwrotnie — zmierzył się z tym Woodkid, który podjął się, jak na mój gust, dość odważnego wyzwania, czyli zrobienia remiksu jednego z najlepszych numerów ostatnich miesięcy. „Happy” w wersji oryginalnej błaga wręcz, żeby się uśmiechnąć, poskakać, pobiegać czy zrobić cokolwiek innego – radosnego. Natomiast interpretacja Woodkida wnosi raczej nostalgiczny, refleksyjny klimat i powoduje chęć zapłakania. Albo uśmiechu. Szlochając.

Dwie tak skrajnie różne wersje, a przesłanie nadal pozostaje takie samo. Uśmiech mimo wszystko!

A przy okazji tematu Francuza, to wiecie, że w ramach swojej trasy, w czerwcu przyjedzie do Wrocławia?

Daft Punk, Pharrell i Stevie Wonder dają czadu na próbie przed Grammy

Image1

Sformułowanie „dawać czadu” nie jest może najbardziej fortunne, ale połączenie „Get Lucky” z „Another Star” Steviego i elementami „Harder Better Faster Stronger” i „Le Freak” jest w istocie jednym z najlepszych mashupów w historii muzyki popularnej. A jeśli myślicie, że występ podczas tegorocznej ceremonii rozdania nagród Grammy był jego najlepszym możliwym urzeczywistnieniem, koniecznie rzućcie okiem na niesamowite wideo z próby. Miejsca na sali dopiero powoli się zapełniały, a muzycy włożyli w swój występ zdecydowanie więcej luzu i fantazji, niż miało to miejsce kilka godzin później podczas oficjalnego telecastu. Zachwycony występem był zresztą sam Sir Paul McCartney.

A już 5 kwietnia wypatrujcie Pharrella w Saturday Night Live. Autor „Happy” wystąpi jako gość muzyczny w odcinku poprowadzonym przez Annę Kendrick.

Recenzja: Pharrell Williams G I R L

Pharrell Williams

G I R L (2014)

I Am Other / Columbia


Pharrell Williams przez osiem długich lat czekał na swój wielki moment. W pewnym momencie wydawało się niemal pewne, że zupełnie wypadł już z gry. Do czasu, gdy miniony rok przyniósł mu trzy wielkie przeboje i z impetem reanimował jego dogasającą karierę. (więcej…)

Pharrell wykonuje „Happy” podczas gali rozdania Oscarów

457339_459426140764535_600607258_o

Gala już za nami, znamy zwycięzców. Pharrell Williams przyniósł dużo radości (Ellen DeGeneres również o to zadbała) podczas 86. ceremonii rozdania nagród akademii. W Teatrze Dolby w Hollywood wykonał swój nominowany do Oscara przebój „Happy”, pochodzący ze ścieżki dźwiękowej animowanego filmu „Despicable Me 2”. Pharrell pojawił się z tancerzami, a kilka gwiazd — Lupita Nyong’o , Meryl StreepAmy Adams — dało się porwać do tańca. Jamie FoxxKate Hudson zdecydowali się nawet potańczyć na scenie. Utwór niestety nie zdobył nagrody, jednak wygląda na to, że jeszcze długo będzie lubiany przez wszystkich.


2143223652 przez YardieGoals

Brit Awards 2014 rozdane

brit

Za nami tegoroczna ceremonia rozdania Brit Awards. Obyło się bez większych niespodzianek — wśród nagrodzonych znaleźli się m.in. Bruno Mars, Daft Punk oraz grupa Rudimental. Wybór krytyków w tym razem padł na kolejną wielką nadzieję brytyjskiej muzyki — Sama Smitha. Podczas gali jak zwykle można było zobaczyć kilka niesamowitych występów. Niemal do ostatniej chwili w tajemnicy było trzymane pojawienie się Beyoncé, która w skromnej, ale mimo wszystko i tak robiącej wrażenie, oprawie po raz pierwszy zaprezentowała „XO” w telewizji.

Pełną listę zwycięzców znajdziecie tutaj. Poniżej przypominamy występy PharrellaNilem Rodgersem oraz Disclosure (w tym roku niestety bez nagrody) w towarzystwie Lorde i Aluny Francis.

Nowy teledysk: Maxine Ashley „Perpetual Nights”

457339_459426140764535_600607258_o

Protegowana PharrellaMaxine Ashley — zaprezentowała dzisiaj teledysk do „Perpetual Nights”. Reżyserem obrazka jest Lady Tragik. Utwór pochodzi z Mood Swings EP, producentem jest wcześniej wymieniony zdobywca czterech Grammy za poprzedni rok. Interesująca produkcja zyskuje jeszcze bardziej dzięki dość prostemu teledyskowi, utrzymanym w czarno-białej kolorystyce. Maxine to na pewno postać, o której częściej będziemy słyszeć.

Beck pracuje z Pharrellem nad nową płytą

Image2

Chodzą słuchy, że Beck, jeden z pierwszych białych raperów, jeszcze zanim to było modne, siedzi właśnie w studiu nagraniowym z najbardziej utytułowanym popowym producentem minionego roku, Pharrellem Williamsem. To o tyle ciekawe, że amerykański wokalista alternatywny lada dzień (25 lutego) wydaje pierwszy o sześciu lat studyjny krążek, Morning Phase, muzycznie bliższy raczej kameralnemu folkowi, niż klimatom, z którymi kojarzony jest Pharrell. Podobno wokalista już jakiś czas temu w rozmowie z Billboardem, zapowiedział, że pracuje nad dwoma projektami. Ten drugi, choć jak dotąd niezapowiedziany, ma się ukazać jeszcze w tym roku i zawierać sporo wielkoformatowych kolaboracji. Tymczasem posłuchajcie poniżej pierwszego singla z nachodzącej akustycznej płyty Becka, Morning Phase.

Nowy utwór: Major Lazer feat. Pharrell „Aerosol Can”

457339_459426140764535_600607258_o

W ostatnich latach obserwowaliśmy wędrówkę Pharrella od N.E.R.D., poprzez bycie producentem — np. takich przyjemnych hitów jak „Happy”, które wciąż często nucimy, po zdobycie Grammy za „Get Lucky” ostatnio. Artysta zapowiedział, że na nadchodzącym albumie nie będzie rapować, zatem dobrze jest usłyszeć jego umiejętności w gościnnym występie u Major Lazer. „Aerosol Can” to dynamiczny utwór, zbudowany głównie na perkusji. Pojawi się na EP Apocalypse Soon, którego premiera zaplanowana jest na 25 lutego.

Nagrody Grammy rozdane

Beyonce-Jay-Z-Grammys-2014
Bez zbędnych komentarzy na temat tego czy Grammy to jeszcze Grammy, przejdźmy do tego co działo się na rozdaniu nagród. BeyoncéJay Z utwierdzili nas tylko w przekonaniu, że zasługują na status najlepszej pary show biznesu, MacklemoreRyan Lewis zawstydzili Kendricka i wystąpili z Madonną, Robin Thicke przypomniał nam swoje hity (tym razem bez Miley u boku), a John Legend jak zwykle oczarował publiczność swoim głosem. Tyle w telegraficznym skrócie. Pełne występy można zobaczyć tutaj, lista zwycięzców poniżej.

Album of the Year
Random Access Memories Daft Punk

Record of the Year
“Get Lucky” – Daft Punk

Best New Artist
Macklemore & Ryan Lewis

Best Rap Album
The Heist – Macklemore & Ryan Lewis

Best Rap Performance
“Thrift Shop” – Macklemore & Ryan Lewis feat. Wanz

Best Rap Song
“Thrift Shop” – Macklemore & Ryan Lewis feat. Wanz

Best Rap/Sung Collaboration
“Holy Grail” – Jay Z feat. Justin Timberlake

Best R&B Album
Girl on Fire – Alicia Keys

Best Urban Contemporary Album
Unapologetic – Rihanna

Best R&B Performance
“Something” – Snarky Puppy with Lalah Hathaway

Best Traditional R&B Performance
“Please Come Home” – Gary Clark Jr.

Best R&B Song
“Pusher Love Girl” – Justin Timberlake

Best Pop Duo/Group Performance
“Get Lucky” – Daft Punk feat. Pharrell

Producer of the Year, Non-Classical
Pharrell

Best Short Form Music Video
“Suit & Tie” – Justin Timberlake feat. Jay Z