Wydarzenia

q-tip

Nadchodzi BlakRoc

Coraz rzadziej zdarza mi się znaleźć coś co faktycznie zwali mnie z nóg. Coraz rzadziej czuję ten dreszczyk przeszywający ciało, kiedy odpalam jakiś numer. Coraz rzadziej zdarza mi się mimowolnie uśmiechać w czasie słuchania jakiegoś utworu po raz kolejny i odkrywać w nim kolejne smaczki. Coraz rzadziej coś mnie zaskakuje swoją świeżością, klimatem, pomysłem i wykonaniem. Coraz rzadziej zdarzają się takie projekty jak Blakroc.
blakroc

(więcej…)

Nowy teledysk: Q-Tip Feat Norah Jones – ‚Life Is Better’

Co tu dużo mówić. Q-Tip zaserwował nam niemałą niespodziankę. Chodzi oczywiście o klip do kolejnego singla z jego ostatniej płyty ‚The Renaissance’. Na fotelu hip-hopowym zasiadam dość rzadko, może nie powinnam tego pisać, ale przyznam się, co mi szkodzi. Ową płytę natomiast pochłonęłam całą sobą. I ten oto numer ‚Life Is Better’Norah Jones jest mi najbardziej bliski. Dawno nie widziałam tak dopasowanego obrazka do utworu. Piękna grafika łączy się doskonale z subtelnym głosem Norah i zjawiskowym panem Q-Tipem. Zapraszam Was do oglądania.

Nowy teledysk: Consequence „Whatever U Want” ft. Kanye & Jonh Legend

Consequence to kuzyn Q-Tipa. Jest także podopiecznym Kanye Westa i zdarza mu się regularnie współpracować z Johnem Legendem. 10 listopada ten pochodzący z nowojorskiego Queensu raper wyda swój drugi studyjny album, który będzie nosić tytuł „Cons TV”. Za jego produkcję wzięli się wspomniani już panowie WestQ-Tip. Teledysk do pierwszego singla, zwiastującego owe wydawnictwo, wyreżyserował Consequence’owi legendarny, acz ostatnimi czasy banalny już, Hype Williams. W „Whatever U Want” zobaczymy udzielających się w utworze KejnaJana Legendę. Pytanie, jakie pojawia się pod koniec, brzmi: biorąc pod uwagę te wszystkie naprawdę wielkie nazwiska, ile jest zatem Consequence’aConsequence’ie ? Z ostateczną oceną trzeba jednak poczekać do dnia premiery krążka, w międzyczasie oglądając poniższy klip, który kojarzy mi się szczególnie ze stanowczo gorszej jakości „Wanna Love You Girl” Thicke’a Pharrella. + Ciara’owe podrygi ma się rozumieć.

Q-Tip na żywo, ale w studio u Jimmy’ego Fallona

Czy ktoś na sali ma może na sobie w tej chwili kapelusz, czapkę lub inne nakrycie głowy ? Jeśli tak, to natychmiast musicie zdjąć je z Waszych szanownych siedlisk rozumu, bowiem aktualnie kapelusz może nosić tylko i wyłącznie Q-Tip. Q wpadł do Jimmy’ego Fallona, aby w jego programie popromować trochę wydany wreszcie (!) w postaci fizycznej album „Kamaal the Abstract”. Wybór padł na utwór „Barely In Love”, który prywatnie należy do grona moich absolutnych faworytów, więc tym bardziej cieszy fakt, że Abstract przybliża go szerszym rzeszom słuchaczy. Jest znakomity, a grany na żywo zyskuje nowe dźwiękowe odcienie, wystrzeliwując niczym najenergiczniejsza z petard. Jeśli nie było Wam dane uczestniczyć w koncercie Q-Tipa na gdyńskich Babich Dołach, macie tutaj małą próbkę tego, co Was ominęło (czy napisane tego awansuje mnie do grona tych redaktorów soulbowl.pl, którzy szpanują swoim uczestnictwem w darmowych koncertach, Ledji K? ;-) ) Poza tym, to jest Q-Tip i przygrywający mu The Roots. Dodawanie tutaj czegoś więcej, byłoby nadużyciem. A zatem, chapeaux bas.

„Kamaal The Abstract” – aktualizacja

kamaal2

Poniedziałkowy wpis, dotyczący wrześniowej premiery albumu Q-Tipa „Kamaal The Abstract”, wymaga pewnej aktualizacji. Wszystko w zasadzie by się zgadzało, może z wyjątkiem 2 istotnych szczegółów, a jak wiadomo, to właśnie w nich tkwi diabeł. Po pierwsze, „Kamaal The Abstract” A.D. 2009 zyskał nowe zdjęcie okładkowe. Oto i one. Nie jest wprawdzie aktualne, pochodzi zapewne z tego samego okresu co poprzednie, ale tutaj Tip prezentuje się jednak bardziej atrakcyjnie, MUSICIE potwierdzić, a to atrakcyjność przyciąga oko, a od oka droga do portfela wcale nie jest taka daleka. Jednym słowem – lepiej się sprzedaje (albo po prostu atrakcyjność wygląda lepiej niż nieatrakcyjność, i oczywiście fajniej jest mieć na okładce zdjęcie atrakcyjne, niż nieatrakcyjne [wiem, to było takie głębokie i odkrywcze]). Drugą nowinką jest nowy kawałek, zatytułowany „Make It Work”. Dla użytkowników serwisu iTunes oraz kolekcjonerów winyli przygotowano również niespodzianką w postaci dodatkowego utworu, „Damn You’re Cool”. Będzie on dostępny w przedsprzedaży i na winylowym krążku. Pełna tracklista do zobaczenia ,,po rozwinięciu”. Jedna rzecz pozostaje nadal bez zmian. To data premiery „Kamaala … ” – 15 września. (więcej…)

„Kamaal The Abstract” trafi na półki

kamaal

Jeden z naszych czytelników napisał do nas kulturalny e-mail, (a nie jakąś uwagę czy też wrzutę w komentarzu [choć to nie tak, że mam coś przeciwko wrzutom, wprost przeciwnie, tylko problem w tym, że dosyć szybko o nich zapominam, jednak krótka pamięć to prawdziwe błogosławieństwo]), w którym wyraził pewnego rodzaju zaniepokojenie faktem, iż na naszej stronie zabrakło informacji o dacie wydania albumu Q-Tipa „Kamaal The Abstract”. Spieszę zatem poinformować wszystkich zainteresowanych, że owszem, krążek ten po ponad 7 latach doczeka się prawdziwego, fizycznego wydania. Będzie to miało miejsce 15 września w Stanach, i miejmy nadzieję, że niedługo po tym płyta trafi również do Polski. W 2001 roku wytwórnia Arista odmówiła jej wydania, tłumacząc to zbyt ambitnym, jak na masowego słuchacza, materiałem. Sam Tip stwierdził, że niechęć Aristy do wydania „Kamaala …” była dla niego nieco dziwna, zwłaszcza gdy 3 lata później ta sama wytwórnia bez zająknięcia wydała, równie eklektyczny i trudny do zaszufladkowania co „Kamaal The Abstract”, album OutKastu. Są pytania, na które nigdy nie znajdzie się odpowiedzi … Jednak cieszmy się i radujmy, że mimo wszystko po tylu latach płyta trafi do oficjalnego, regularnego obiegu. Zawsze chciałam mieć ten krążek na półce. Marzenie, słowo stało się ciałem … czy jakoś tak. (źródłoźródło)

Konkret, nie Abstract, czyli Q-Tip na Babich Dołach

qtipzbabichdolow
*foto ukradzione dzięki uprzejmości Agencji Gazeta.

Z przykrością muszę donieść, iż w tym roku nie będzie relacji z koncertu, którego nie było, choć wiem, jak bardzo was to wtedy ,,poruszyło”. Również niezmiernie żałuję, że nie mogę dokonać po raz drugi tego wyczynu, zaliczanego przeze mnie to tzw. highlightsów mojej pseudo-kariery, ale tym razem praktycznie wszyscy nie mieli problemów ze złapaniem samolotu do Gdańska (może poza Buraka Som Sistema, ale oni są w pewien sposób wytłumaczeni, ponieważ Burakami są z nazwy i definicji), więc to automatycznie zamknęło mi usta i klawiaturę laptopa.

Po tym nic oczywiście nie wnoszącym wstępie wypadałoby przejść do konkretów, które wyjątkowo dla mnie, powinny się tu pojawić (taki mam kaprys w tym roku). Przestałam liczyć która to już edycja festiwalu Open’er, tak to już nam spowszedniało, ale na pewno czwarty rok z rzędu odbywa się on na terenie lotniska Babie Doły w obecnie najpopularniejszej polskiej gminie, czyli Kosakowie. Jak dało się to zauważyć już kilka miesięcy temu, tegoroczny program imprezy raczej nie rozpalił entuzjazmu wielbicieli czarnych rytmów. Poza oczywiście jednym wyjątkiem. Jego imię to Q-Tip. (więcej…)

Q-tip u Henia !

W tym tygodniu chyba wszystkie możliwe agencje artystyczne rzuciły się ogłaszać kto wystąpi na organizowanych przez  nie imprezach. Dzisiaj pora na Alter Art, który zajmuje się organizacją  dorocznej imprezy u wujka Heńka w Gdyni, oficjalnie zwaną dumnie festiwalem Open’er. Wiem, że narzekaliście na to, że w tegorocznym line upie (ten przeklęty angielski!) brakuje hipów-hopów. Państwo musieli sobie wziąć tę uwagę do serca, bowiem dzisiaj rzucili, iż na Heineken Open’er Festival wystąpi nie kto inny, ale sam … Q-TIP !! Umarłam. Już drugi raz dzisiaj (pierwszy dedykuję Radiohead). Już nie liczę, która to moja palpitacja serca w tym tygodniu, a on się jeszcze nawet nie skończył … Może powtórzmy sobie to jeszcze raz – Q-tip zagra u wujka Heńka. Cieszmy się i radujmy !

Nowy teledysk: Prince „Chocolate Box” feat. Q-Tip

29 marca w amerykańskiej sieci sklepów Target miała miejsce premiera namacalnej edycji ekskluzywnego trzypłytowego muzycznego zestawu Księcia. W jego skład wchodziły dwa nowe autorskie krążki „LOtUSFLOW3R”„MPLSoUND” oraz debiutanckie CD nowej protegowanej Prince’aBrii Valente, zatytułowane „Elixer”. Wbrew moim osobistym przypuszczeniom, że prawdopodobnie Prince najbardziej promował będzie pierwszą z płyt, a zgodnie z moimi nadziejami światło dzienne ujrzał teledysk do wspaniałego „Chocolate Box”, znajdującego się na „MPLSoUND”. I to nie byle jaki teledysk, bo Prince nie robi takowych. Obraz doskonale wspasowuje się w koncept nowo wydanych płyt i przypomina nieco… „Spice up Your Life” Spice Girls! Ale nie ma się czego wstydzić, jako że był to prawdopodobnie najlepszy klip Brytyjek. W kawałku gościnnie udziela się inna żywa legenda czarnej muzyki, członek ATCQ, który sam zresztą wydał w zeszłym roku nowy album – Q-Tip. Koniecznie sprawdźcie!

Na żywo, ale w studio, czyli Saadiq & Q-Tip

Wprawdzie panowie Raphael SaadiqQ-Tip mają na koncie nagrany wspólny utwór – We Fight/We Love, jednak ostatnio można ich słuchać i oglądać w dwóch oddzielnych odsłonach. Podczas gdy nie tak dawno temu Q-Tip wystąpił na żywo w programie Ellen Degeneres, jego dobry kamrat Raphael S. wpadł w tym tygodniu do Jay’a Leno, aby zaprezentować zgromadzonej gawiedzi swój ostatni singiel 100 Yard Dash. Oglądając te wyśmienite występy jednych z najbardziej kreatywnych twórców na dzisiejszej scenie muzycznej W OGOLE, bez rozróżnienia na jakieś białe, czarne, czy też fioletowe, mam ochotę paść na kolana, machać pokłony i dziękować Xenu za właśnie takie momenty, w których moja szczęka może triumfalnie opaść z zachwytu i podziwu. Takich ludzi nazywało się kiedyś artystami. Teraz to coraz rzadszy gatunek, o ile nie zaryzykować stwierdzenia, że jest on wręcz na wymarciu. Dodatkowo, wspomniani twórcy potrafią dostarczyć także ogniste i energetyczne występy. Żeby nie było  – nie mówię tego wszystkiego, bo mamy z koleżanką Lejdi K’  identyczne okulary jak SaaAAdique i należymy do tego samego klubu nerdów. Zapewniam Was, naprawdę w trakcie tego podwójnego seansu nie usiedzicie i od razu wpiszecie obydwu gentlemanów na listę tych wykonawców, który musicie zobaczyć, na żywo zanim wyciągniecie nogi i znajdziecie się 6 stóp po ziemią. Ja właśnie uaktualniłam swoją listę koncertowych życzeń. Na chwilę  obecną SaadiqQ-Tip (najlepszy wokalistka wśród raperów, czyż nie ? Nawet Raphael mu zbędny ! ) zajmują na niej ex aequo baardzo wysoką pozycję. PS Kocham Ellen, a tańczącą z Q-Tipem to już bezgranicznie.