taco hemingway
Nowy teledysk: Taco Hemingway „Deszcz na betonie”

„Twoja skóra pachnie jak ostatnie dni wakacji” — wyznaje wszem wobec Taco Hemingway w nowym singlu „Deszcz na betonie”. Nie chce odcinać kuponów, ale jednak trochę chce, zdradza w zwrotce. I to w sumie trochę prawda w kontekście nowego nagrania — to nie zarzut — mówiąc o tym otwarcie, Taco doskonale odpędza potencjalną krytykę, że sprzedał się i skończył. Być może trochę brakuje tu przewrotności i wnikliwości wcześniejszych numerów z jego katalogu. W zamian — przyjemna zachowawczość i być może odrobinę zbyt ostentacyjne odcinanie kuponów, ale wszystko nadal inteligentnie, przebojowo i w dobrym guście. Produkcją naturalnie zajął się Rumak. Płyta ponoć jesienią i najpewniej także na winylu [via „do zobaczenia na wosku”].
Tau, Kali oraz Taco Hemingway na Mazury Hip-Hop Festiwal 2016!


Nowy utwór: Małe Miasta feat. Taco Hemingway „Postaranie”


Ta piosenka to ukłon i rozwinięcie myśli Pono: „Przegrasz, bo za bardzo chcesz wygrać”. Chcieliśmy napisać o tym, czego nie da się zaplanować. O czym jest zwrotka Taco – nie wiem.”
Nic dodać, nic ująć, KOŃ!
Poznaliśmy pełen line-up festiwalu Up To Date!

Już za miesiąc Białostocki Up To Date Festival! Dziś ogłoszono ostatnich artystów, dzięki czemu znamy cały line-up. Do dotychczas ogłoszonych artystów dołączają:
Scena Beats:
GZA (Wu-Tang Clan)
The Panacea
Taco Hemingway
Kenobit
Du:It
Mortem
Polish Juke Showcase
Scena Technosoul:
SNTS
O/H (Rich Oddie of ORPHX + Dave Foster of Huren/Teste)
Echoplex pres. Neuroband Live
Rookas
Olivia
Piotr Klejment & Gem
Essence
DTEKK
Centralny salon ambientu:
Rapoon
Netherworld
Komplet artystów, którzy w tym roku pojawią się w Białymstoku, znajdziecie pod tym linkiem. Bilety do zakupienia są w sieciach sklepów Empik, Media Markt, Saturn, Media Expert, czy też online: Biletomat.pl, Goingapp.pl lub Eventim
Koncert Taco Hemingwaya z tegorocznego Opener’a w sieci!

Wszystkiego najlepszego Fifi! Agencja Alter Art zrobiła prezent nie tylko Taco, ale i nam — zapis całego koncertu, który przyciągnął tłumy, już teraz w porządnej jakości możecie obejrzeć w serwisie YouTube. Przekrój obu EPek został wykonany w trakcie trzeciego dnia na Alter Stage. Dla wszystkich, którzy nie mogli się tam pojawić, bardzo proszę.
Recenzja: Taco Hemingway Umowa o dzieło

Taco Hemingway
Umowa o dzieło (2015)
Taco Hemingway to gość urodzony w Egipcie, czujący jak nikt klimat warszawskich studentów na gandzi, których hobby zawęża się do mieszania alkaloidów z etanolem. W 2013 roku nikt o nim nie słyszał, a dziś już ma w CV występ na Open’erze i nazywają go hipsterskim PRO8L3M’em. Głównym powodem tego rosnącego fejmu jest sukces konceptualnej EP-ki Trójkąt warszawski. Po raz kolejny potwierdziło się, że jedyną możliwością przebicia się do świadomości słuchaczy w Polsce, jest nagranie albumu w języku polskim, gdyż anglojęzyczny debiut Filipa Szcześniaka YOUNG HEMS, pozostał praktycznie niezauważony.
Umowa o dzieło nie ma już spójnego konceptu jak poprzedni projekt. Mimo wszystko cały czas znajdujemy się w stolicy, gdzie zapach szlugów i kalafiorów miesza się z alkoholowym odorem, a kwiat polskiej młodzieży żyje według motta „za hajs matki baluj”. W tych klimatach Taco odnajduje się znakomicie. Poniekąd sam należy do tej hedonistycznej ciżby, która formuje imprezowy krajobraz warszawskiej wannabe bohemy. Umowa o dzieło to młodzieńcze mrzonki o bogactwie („6 zer”), skacowane tripy metrem („Następna stacja”), skrzynki pełne zawiadomień („Awizo”), żywieniowo-lifestyle’owe paradoksy („Białkoholicy”) oraz meandry taniego podrywu („A mówiłem ci”).
Filip nie jest jakimś wybitnym emce, a o jego skillsach nie napisałoby się elaboratu. Siła jego przekazu tkwi w czym innym. To atmosfera, którą tworzy. Obecnie ciężko znaleźć mi rapera, który z taką jaskrawością przedstawiłby wielkomiejskie życie generacji Y. Wierzę, że dwie EP-ki to dopiero rozgrzewka, a z czasem dostaniemy materiał od w pełni uformowanego artysty. Smutno byłoby, gdyby tak ciekawa postać stała się jedynie sezonową ciekawostką. Może rzeczywiście ludzie chcieliby trochę „lepszej techniki, przyśpieszeń, hasztagów i więcej impetu” – szczególnie tego pierwszego i ostatniego. Jednak tylko wtedy, gdy styl rezydenta „+4822” nie zostanie zniekształcony. To co Taco, przy następnym wydawnictwie możemy zawrzeć umowę o opus magnum?