wale
Nowy utwór: Wale feat. Phil Ade „Smile”


Jak dobrze rozpocząć środę? Odpalając nowy utwór Wale’a, nagrany wspólnie z Phil Ade. „Smile” poprawia humor i motywuje do działania, choć raper nie uniknął w nim kontrowersyjnych tematów, takich jak Donald Trump i polityka. Przypomnę, że Wale wydał w grudniu kilka luźnych kawałków – „Heisman Watch”, „Black is Gold”, „Folarin Like” i „Groundhog Day”. Z niecierpliwością czekamy na album S.H.I.N.E..
Nowy utwór: Wale „Folarin”


Po domniemanym konflikcie z J. Colem, który tak naprawdę był tylko przepychanką słowną, a raperzy wybrali się już razem na mecz koszykówki, Wale prezentuje nowy numer „Folarin”. Amerykanin wykorzystał w tym celu podkład znany każdemu, kto choć trochę kocha nowojorski hip-hop. Mowa o „Nas is Like” Nasa. Sprawdźcie!
J. Cole prezentuje dwa numery z 4 Your Eyez Only

Jak informowaliśmy, w piątek J. Cole wyda czwarty krążek 4 Your Eyez Only, który raper zdążył już wesprzeć filmem dokumentalnym. Nie to jednak sprawiło, że o płycie w mediach zrobiło się głośno, a dwa nowe numery „False Prophets” i „Everybody Dies (Everybody Gotta Die)”, w których posypały się punchline’y na rapowy światem. Oberwało się Kanyemu Westowi, Wale’owi, a także prawdopodobnie Drake’owi i Lil Yachty’emu. Ostatni z nich zdążył już zareagować, mówiąc, że nie słucha J. Cole’a, tego numeru posłuchał i nie jest pewien, czy chodzi o niego, ale i tak ma to gdzieś. W „False Prophets” Cole rapuje — “I hate these rappers, especially the amateur-eight-week rappers / Lil Whatever, just another short-bus rapper / Fake drug dealers turned tour-bus trappers / Napoleon complex, you this-tall rappers / Get exposed standing next to 6’4″ rappers”. Na odpowiedź Wale’a nie trzeba było długo czekać. Wczoraj raper udostępnił numer „Groundhog’s Day”, w którym odnosi się w nim do swojej depresji, myśli samobójczych i stosunkach z Cole’m, ostatecznie dziękując mu za inspirację i po części przyznając rację. Posłuchajcie nowego Cole’a poniżej.
Nowy utwór: Eric Bellinger feat. Wale „Spare Time (Remix)”


Co robi Eric Bellinger w swoim wolnym czasie? Tworzy bangery, do których zaprasza tych artystów, z którymi ma odpowiednią chemię. Tak jest w przypadku jego najnowszej kolaboracji z Wale. Kawałek „Spare Time” pojawił się na najnowszym mikstejpie wokalisty, Eventually, jednak w wersji solowej. Za produkcję odpowiadają Willie Donut i Needlz. Według gospodarza utworu, tylko Wale nadawał się na drugi głos w remiksie, z racji na więź i chemię, która ostatnio łączy tę dwójkę.
Więcej o ostatnim wydawnictwie Bellingera dowiecie się z poniższego krótkiego klipu, w którym przedstawione są zdjęcia z procesu tworzenia Eventually.
Nowy utwór: Miguel feat. Wale „Coffee (Fucking)”

„Coffee” to utwór, który znalazł się na EPce nwa.hollywooddreams.coffee z ubiegłego roku. Teraz jego premiera odbyła się na nowo, już jako (raczej) pełnoprawnego singla z nadchodzącego albumu Wild Hearts, który pojawić się ma jeszcze w pierwszej połowie roku. Obecna wersja utworu jest nieco podrasowana, a także zawiera gościnną zwrotkę waszyngtońskiego rapera Wale. Intymne brzmienie, wyraźny ślad gitary oraz seks w powietrzu — to właśnie „fucking in the morning”. Zachęcam do sprawdzenia świeżej odsłony „Coffee”, bez cenzury.
PS Szkoda, że w tym roku Miguel nie wystąpi na Open’erze.
Nowy utwór: Wale feat. J. Cole „The Pessimist”

Wale i J. Cole znów razem. Poprzednio jednak, w 2011 roku, ich wspólne „Bad Girls Club” nie było singlem pochodzącym z długogrającego albumu. W nowym kawałku Cole odpowiada za refren, a raper z Waszyngtonu rzuca pesymistyczne wersy. Wszystko na soulowym bicie od Osinachi. Premiera albumu w najbliższy wtorek, a na nim takie nazwiska jak: Jeremih, Usher czy SZA. Ciekawa jest cała koncepcja albumu. Jego tytuł w połączeniu z tytułami utworów tworzy spójną całość. Warto zatem sprawdzić, czy zawartość będzie równie przemyślana. Zapraszam do odsłuchu poniżej.
Nowy mixtape i teledysk od Wale’a

Będąc ostatnio bardzo rankingowo-świąteczenie zabieganą redakcją, nie poinformowaliśmy Was o premierze nowego mixtape’u rapera Wale. 23 grudnia we współpracy z A-Trakiem Waszyngtończyk wydał mixtape Festivus. Materiał nawiązuje tytułem do fikcyjnego święta spopularyzowanego przez kultowy sitcom Kroniki Seinfelda — nie jest to nic niewnosząca ciekawostka, gdyż serial ten od zawsze stanowił istotne źródło inspiracji dla rapera (patrz: The Mixtape About Nothing, nadchodzące The Album About Nothing). Gościnnie na Festivus udzielili się między innymi Chance the Rapper, A$AP Ferg, Pusha T, czy Ab-Soul, a zapoznać się z całością możecie możecie się na przykład tutaj.
Mixtape to jednak tylko przystawka do głównego dania w postaci wspomnianego The Album About Nothing. Oficjalny materiał promowany jest przez singiel z gościnnym udziałem Jeremiha (u którego coś chyba nie wypaliło z podbiciem 2014 roku) i klip do tego utworu możecie obejrzeć poniżej.
Nowy utwór: Wale feat. Rick Ross & Common „Sunshine” (Remix)

Common, weteran chicagowskiego rapu i Rick Ross, szef Maybach Music Group, to dwie tak bardzo różniące się od siebie osobistości świata hip hopu, że gdy pojawiają się w jednym numerze, nie sposób przejść obok tego obojętnie. A doszło do tego za sprawą innego rapera, Wale’a, jednego z z reprezentantów stajni MMG, który zaprosił obu panów do remiksu kawałka „Sunshine”, w oryginale znajdującego się na jego zeszłorocznym albumie The Gifted.
Nowy utwór: Miguel feat. Wale „Bennie and the Jets”

W niedługim czasie na półkach sklepowych pojawi się reedycja krążka sir Eltohna Johna, Goodbye Yellow Brick Road z 1973 roku. Z tej też okazji Miguel spotkał się ponownie w studiu z Wale i nagrali cover przełomowego utworu „Beenie and the Jets”. Pamiętając ich współpracę przy „Lotus Flower Bomb” trzeba przyznać, że ten duet po prostu dobrze razem brzmi. W wersji elektronicznej, z pociętym fortepianem z oryginału oraz nierzadko występującymi syntezatorami, hit brytyjczyka jest jedną z nowych aranżacji, które pojawią się na płycie. W towarzystwie rapera i Miguela znajdą się również: Fall Out Boy, Emeli Sandé, Hunter Hayes czy Ed Sheeran. Posłuchajcie nietypowej wersji pierwotnie rockowej piosenki Eltona.
Big Boi i Wale rapują o Grze o Tron

Już za niecały miesiąc startuje czwarty sezon kultowego już serialu Game of Thrones, z tej okazji telewizja HBO postanowiła przygotować muzyczną niespodziankę dla fanów. Będzie to hiphopowy mixtape, na którym plejada interesujących gości (Big Boi, Common, Kilo Kish, Snow tha Product, Wale i wielu innych) zaprezentuje utwory inspirowane sagą George’a R. R. Martina, oparte na samplach ze ścieżki dźwiękowej z serialu. Projekt będzie nosił bardzo pomysłowy tytuł Catch the Throne i powinien w całości ukazać się 11 marca. Zapraszamy do zapoznania się z dwoma premierowymi utworami. W pierwszym z nich Big Boi składa hołd Khaleesi, a w drugim Wale pije do Jaimego Lannistera pod sampel z serialowej czołówki.