To chyba nie był najlepszy tydzień dla muzyki. Artyści wypuszczają kawałki przeznaczone do zostania wakacyjnymi bangerami. Z pewnością, poniższe dwa mogą trafić do serc większej ilości słuchaczy, lecz krzywdzić to będzie uszy reszty. Który, według Was, jest bardziej irytujący?
Kreayshawn „Rich Whores”
Ron Browz feat. Reek Da Villain & Busta Rhymes „On My New Shit”
Niestety nie do wszystkich dotarła informacja, że do hip-hopu wróciła moda na lata ’80/’90 i nadal bawią się autotunem.
Komentarze