Długo oczekiwany mixtape Big Seana ujrzał światło dzienne. Minął ponad rok od momentu kiedy raper z Detroit wydał jakikolwiek projekt. Narosło wokół tego spore napięcie w sieci, które opadło wraz z wypuszczeniem najnowszego mixtapu. Czy aby jednak na pewno mixtapu?
Detroit wydaje się mixtapem z nazwy. Wszystkie kawałki mają swoje oryginalne podkłady, zaś wplecione interludy z udziałem legendarnych postaci takich jak Snoop . . . Lion, nadają tej taśmie strukturę albumu. Oprócz Snoopa usłyszymy całą plejadę gości m. in. J Cole’a, Royce’a Da 5’9, Wiza Khalifę, Young Jeezy’ego, Commona czy Kendricka Lamara. Beaty dostarczyli m. in. Hit-Boy, Lex Luger, Don Cannon czy współpracujący od dawna z Big Seanem, keY Wane.
Zanim ukaże się drugi album MC ze stajni G.O.O.D. Music, można zadowolić się tym przemyślanym od strony struktury i muzycznie zróżnicowanym mixtapem.
Komentarze