Dzieci swoich rodziców trochę podrosły, odłożyły na bok złote słoniki i częstują nowym, wspólnym numerem. Oboje zasmakowali już sławy, mainstreamu i (chyba) widać, że średnio ciągnie ich do tego. Willow przestała kręcić włosami, Jaden nie skacze na scenie z Bieberem. Nie wiadomo czego zapowiedzią jest poniższy numer, ale miło się go słucha i jeśli oboje pójdą taką drogą – kupuję to i przybijam tytułowe „5”.
Komentarze