Destiny’s Child powróciły. Co prawda, tylko na chwilę ALE! fani zespołu i tak powinni być usatysfakcjonowani. Jak już pisałam wcześniej, nie jestem fanką numeru „Say Yes”, nie dlatego, że nie wierzę w dziadka z brodą na górze, ale ze względu na naiwny ton kawałka. Niemniej jednak muszę przyznać, że teledysk sprawił, że piosenka zyskała kilka punktów. Od dawna nie widziałam tak szczęśliwej
Michelle. Koleżanki z grupy również zarażają pozytywną energią, a o to przecież w muzyce chodzi. Poniżej także do sprawdzenia równie piękna okładka nadchodzącego albumu
Williams.
Journey to Freedom znajdzie swoje miejsce na sklepowych półkach 9 września.
Komentarze